(Fot. Info Iława.)
Nie ustają starania Fundacji Zamek Szymbark ukierunkowane na podniesienie z ruin, odbudowę i nadanie nowych funkcji tutejszemu XIV-wiecznemu zabytkowi - jednemu z najcenniejszych w naszych stronach.
Chociaż wciąż niewiele się o tym mówi publicznie, postępy projektu są znaczące, a ambitny plan odbudowy zamku nie tylko pozostaje aktualny, ale zaczyna nabierać tempa.
Dzisiaj na szymbarskim zamku odbywa się ważne spotkanie z udziałem partnerów przedsięwzięcia, potencjalnych sponsorów oraz przedstawicieli różnych szczebli władzy. Przygotowania na zamkowym dziedzińcu trwały od kilku dni. Według nieoficjalnych informacji portalu www.infoilawa.pl nowi właściciele zamku dokonają na tym zamkniętym spotkaniu prezentacji swoich planów dotyczących zabytku. Zakładają one pełną odbudowę tego obiektu wraz z nadaniem zabytkowi nowej funkcji nowoczesnego centrum konferencyjnego z zapleczem hotelowym, generującego znaczący ruch i organizującego wydarzenia na skalę ogólnopolską, a nawet międzynarodową.
W rozmowie z portalem www.infoilawa.pl właściciel zamku Grzegorz Słyszyk potwierdził, iż takie spotkanie się dzisiaj odbywa. Zapowiedział też publiczną prezentację swoich zamierzeń i efektów dotychczasowej pracy, co ma nastąpić w najbliższym czasie.
Czy zatem do odbudowy zamku rzeczywiście dojdzie? Projektowi z pewnością kibicuje wielu mieszkańców i wydaje się, że szanse są większe, niż kiedykolwiek wcześniej. Do tematu wrócimy.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
24Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
cytat z 35-tego """"""""""""""" W różnych formach wypowiedzi nie zawsze trzeba uporczywie trzymać się tylko ograniczonej tematyki niczym pijany płotu. Można przedstawić szerszy kontekst określonego rodzaju problemów. Ty najwyraźniej byłbyś przerażony, gdybyś ten płot musiał puścić. Także mógłbym określić Twą wypowiedź żenującymi wypocinami, ale jednak sobie daruję. Dobranoc.;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;no i pa , bo jak przyjdzie pielęgniarka , to wyłączy 35-temu światełko.
Analizując częstotliwość twych posiedzeń przy klawiaturze zalacałbym pilną terapię twych hemeroidów. Muszą ci już poważnie dolegać. Jednocześnie gorąco odradzam leczenie twej skołatanej i bezmyślnej głowy. Szkoda zachodu - już nie warto. Nie rokuje żadnej nadziei.
oto kopia całego wpisu , który zamieścił geniusz 35-ty.................
bo 35-ty poniżej powiada tak : ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, Czy nic więcej durniu nie potrafisz poza klepaniem w kółko słów z cudzego wpisu? To zatrudnij się jako papuga w ogrodzie zoologicznym. Zmieniasz swoje nicki jak katarynka, ale ciągle jesteś tą samą ciamajadą umysłową. ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
a teraz nasz wszechwiedzący czerwony komentator 35-ty powinien opowiedzieć jak to zamek w Szymbarku został spalony w 1946 przez Armię Czerwoną i od tego czasu pozostaje w ruinie.
Czy nic więcej durniu nie potrafisz poza klepaniem w kółko słów z cudzego wpisu? To zatrudnij się jako papuga w ogrodzie zoologicznym. Zmieniasz swoje nicki jak katarynka, ale ciągle jesteś tą samą ciamajadą umysłową.
bo 35-ty jak ten dziejopis Wincenty Kadłubek ma podobny dryg do opisywania bajdurzeń fantastyczno - bajkowych.
Nie wiem w czym jest problem - jest właściciel, ma plany, no to wykłada kasę z kieszeni i się buduje/remontuje..... aaaa pewnie jakieś publiczne wsparcie by się przydało.....;) Nie, nie, nie, nie - prywatne, to niech z prywatnej kasy powstaje, bo jak będą zyski to i tak do prywatnej kieszeni trafią.
Też trzymam kciuki, byłem na zamku w Rynie, świetnie to wygląda.
a 35-ty napisał poniżej " Najczęściej bowiem" "żenujące wypociny" i uporczywie TRZYMA SIĘ SWEJ TEMATYKI JAK PIJANY PŁOTU .
Ale do tego czasu ciągle będziemy karmieni, niczym gęsi kluskami, fantastycznymi planami i obiecankami świetlanej przyszłości zapadających się ruin. Czyli "inwestycji" przechodzących systematycznie z ręki do ręki w długim szeregu tzw. biznesmanów liczących, że wyniku wciśnięcia ich następnemu spekulantowi uda się zarobić nieco grosza. A pamiętacie np. podobne szlachetne i przepojone tzw. głęboką troską obiecanki prezesa Lorenza ze spółki Amelo, że jego ziemniaczanka już nie będzie niemożebnie śmierdziała? I co? Nie śmierdzi? Z takim samym żałosnym i zerowym skutkiem zobaczymy kiedykolwiek przynajmniej prowizorycznie zabezpieczone przed dalszym zniszczeniem mury pięknego niegdyś zamku w Szymbarku. Lepiej więc "porzućmy wszelkie nadzieje"...
Vietnamie poniżej ...tzn. że chciałeś powiedzieć , że ten 35-ty jest po prostu kiejstutkiem ?
Do Robert. Bo to pisze kurierowski kundelek zwany kiejstutkiem chłopem z Ostródy. To taki maruda internetowy
smród z ziemniaczanki to ulubiony temat 35-tego i "porzućmy wszelkie nadzieje"... że 35-ty się zmieni .
To przeczytaj Robercie całość mojej wypowiedzi, a nie tylko ledwo jej trzecią część. Może wtedy coś zrozumiesz. Zdaję sobie sprawę, że czytanie czegokolwiek może sprawiać Ci niejaką trudność i przychodzi Ci to z oporami, ale może jednak spróbuj. O prąd się martw, nie Ty za niego płacisz. A co Amelo ma wspólnego z tematem artykułu? Może dla Ciebie nic. Ale chciałem przypomnieć czytelnikom rozumnym (Ty najwyraźniej z tego grona sam się wykluczasz), że "biznesmenów" obiecujących gruszki na wierzbie mamy w naszym otoczeniu dość wielu i nie należy zbytnio podniecać się ich obiecankami. Tym bardziej, że rzadko który ma zamiar ich dotrzymywać. W różnych formach wypowiedzi nie zawsze trzeba uporczywie trzymać się tylko ograniczonej tematyki niczym pijany płotu. Można przedstawić szerszy kontekst określonego rodzaju problemów. Ty najwyraźniej byłbyś przerażony, gdybyś ten płot musiał puścić. Także mógłbym określić Twą wypowiedź żenującymi wypocinami, ale jednak sobie daruję. Dobranoc.
Przeczytałem do końca ledwo ten trzeci komentarz i naszła mnie myśl : " jak bardzo mocno ten iławianin 35 musi mieć negatywne nastawienie do wszystkiego co go otacza?". Inaczej mówiąc, chłopie o z całym szacunkiem o czym są te Twoje wypociny? Ci nie szkoda prądu na nie ? Co ma wspólnego Amelo z tematem z artykułu? ŻENADA.
Najczęściej bowiem chodzi tylko o to, by zrobić dużo szumu, aby wcisnąć obiekt zabytkowy w ręce kolejnego spekulanta. Oczywiście po wyższej cenie. Czyli posłużyć się tym samym mechanizmem, który od dawna dobrze widzimy w przypadku niszczejącej ruiny pałacu w Kamieńcu lub znikających z powierzchni ziemi resztek wstydliwiej ruiny dawnego młyna nad naszą Iławką. W efekcie końcowym zamek w Szymbarku oraz pałac w Kamieńcu z czasem zapadną się w niebycie, skończą tak samo smutno jako przykłady ludzkiej bezmyślności i woli barbarzyńskiego niszczenia. W sumie nad bramami wejściowymi zarówno na teren zamku w Szymbarku oraz pałacu w Kamieńcu winno się już dawno zawiesić metalowe napisy z cytatem ze średniowiecznej "Boskiej komedii" Dantego - "Wy, którzy tu wchodzicie, porzućcie wszelką nadzieję". Przy wejściu do młyna nad Iławką nie trzeba zawieszać żadnego napisu, gdyż młyna już po prostu nie ma. Za jakiś czas podobny los spotka zamek w Szymbarku jak i pałac w Kamieńcu.
Ile już słyszeliśmy takich obiecanek-cacanek? Świetlane zapowiedzi, wypowiedzi, prezentacje, skromne imprezki na trawie dla lokalnej społeczności, spotkania, konwektyle bardzo ważnych osób z towarzystwa tzw. sponsorów (którzy wcale nimi być nie chcą), przeróżnych rzekomych partnerów biznesowych oraz oczywiście zawsze głodnych i spragnionych lokalnych urzędników różnych maści i szczebli. A przy okazji pewnie darmowa wyżerka i wyszynk. Można by już na temat spisać grubą kronikę dziejową na miarę dziejopisa Wincentego Kadłubka, który też miał podobny dryg do opisywania bajdurzeń fantastyczno - bajkowych. A niezabezpieczone mury się kruszą, cegły wypadają lub są rozszabrowywane przez okolicznych mieszkańców na budowę chlewików czy skromnych kurników. Ale najczęściej chodzi tylko o to, by znaleźć gdzieś forsę na jakieś fantasmagoryczne pomysły, które z góry spisane są na zaplanowane plajty.
Całkowicie popieram twoje wypowiedzi szkoda tylko że jest tak dużo naiwnych w tym cyrku iluzji
Jest Zamek w Rynie... Zamek Krasicki... Mortęgi i inne... Oby Szymbark podążył tą samą drogą. Trzymamy kciuki ;-).
Jak wyremontują podobnie, jak Pałac Mortęgi to będzie spoko
Oby coś drgnęło w tej sprawie. Zamek do tej pory broni się sam i walczy z naturą. Jedni go zniszczyli, może w końcu znajdą się jacyś co go odbudują, BYŁO BY PIĘKNE MIEJSCE W NASZY REGONIE
Tak odbudują jak, jak Wojtek M. Zamek w kamieńcu.
Po co to, komu na co, w jakim celu to nie te czasy