REKLAMAElbląg1
REKLAMAZDZ
wydrukuj podstronę do DRUKUJ10 września 2021, 12:28 komentarzy 11
W miniony weekend, na setnym Runmageddonie, Mateusz Krawiecki świętował swoje 30. zwycięstwo!

W miniony weekend, na setnym Runmageddonie, Mateusz Krawiecki świętował swoje 30. zwycięstwo! (Fot. Archiwum prywatne.)

- Zawsze byłem megaruchliwy, lubiłem aktywność fizyczną - wspomina Mateusz Krawiecki. Ale nie od razu ten dzisiaj 32-letni sportowiec znalazł tę jedną, właściwą dla siebie dyscyplinę. Gdy już znalazł, pochłonęła go tak mocno, że dziś jest nie tylko pasją, jest sposobem na życie.

Dziś iławianin jest prawdziwym dominatorem w świecie polskiego runmageddonu i zaczyna rzucać wyzwanie europejskiej czołówce. Marzy nawet o igrzyskach olimpijskich - to jeśli jego dyscyplina, tak jak chcieliby uprawiający ją profesjonalnie zawodnicy, zadebiutuje na tej najważniejszej dla każdego sportowca i najbardziej prestiżowej imprezie.

Dlaczego biegi OCR, czyli z przeszkodami, a nie po prostu biegi?

- Trochę szukałem, zanim znalazłem swoją ukochaną dyscyplinę. Aktywny od zawsze, amatorsko uprawiałem m.in. piłkę nożną. Z futbolu przerzuciłem się na lekką atletykę, głównie biegi, ale w pokonywaniu dystansów po płaskim terenie brakowało mi adrenaliny. Tę lukę wypełnił runmaggedon. Spróbowałem i praktycznie od razu wiedziałem, że to jest to! Biegi OCR, dla mnie to doskonałe połączenie wysiłku biegowego, wytrzymałościowego, z przeszkodami wymagającymi treningu siłowego i dostarczającymi urozmaicenia oraz dużych emocji - opowiada Mateusz Krawiecki.

Ta sportowa przygoda zaczęła się w 2015 roku i trwa, z powodzeniem, do dziś. Tylko w ostatni weekend 4-5 września, na licznie i mocno obsadzonym Runmageddonie w Gdyni Mateusz Krawiecki dwukrotnie stanął na najwyższym stopniu podium. Zawodnik wywalczył złoto w sobotę - na dystansie 6 km z 30 przeszkodami i kolejny najcenniejszy krążek w niedzielę - na 12 km z 50 przeszkodami.

- Biegi po klifach i plaży, z dużymi obciążeniami - trasa była ciężka, bardzo siłowa. Piasek miałem dosłownie wszędzie - relacjonuje. - Na długo zapamiętam stumetrowe zasieki na plaży i kontener z lodem na samym końcu, tuż przed najtrudniejszymi przeszkodami. Cieszy mnie wygrana, tym bardziej że był to setny Runmageddon, a przez wymagające tory przeszkód przez dwa dni przewinęło się prawie 5 tysięcy osób.

Łącznie dorobek iławianina w biegach OCR to już 30 wygranych, wywalczonych w 64 startach. Natomiast wśród swoich najważniejszych wyścigów wymienia dwa, których akurat nie wygrał.

- Na rozegranych w Gdyni mistrzostwach Europy w 2019 roku udało mi się wywalczyć brązowy medal. To był dla mnie ważny start z uwagi na rywalizację w międzynarodowym gronie - opowiada. - I jeszcze 2. lokatę w biegu na dystansie ultra w Bieszczadach zapamiętam na długo. Mordercze zmagania na dystansie 45 km z 40 przeszkodami niewiele osób w ogóle ukończyło. 5,5 godziny walki ze sobą, to był właściwie bardziej survival, niż bieg, więc radość i duma na mecie były ogromne.

32-latek, który jest też trenerem, żyje ze sportu i z nim wiąże swoją przyszłość. Jak mówi, dopiero się rozkręca.

- Z roku na rok jestem coraz lepszy. Najwyższa sprawność, wytrzymałość i wydolność często wykształcają się właśnie po "trzydziestce" - komentuje sportowiec, który świetną formę zawdzięcza wytrwałym treningom: 2 razy dziennie, 7 dni w tygodniu.

Jak mówi, w iławskich okolicznościach przyrody trening to czysta przyjemność.

- W moim przypadku często polega na biegu po ścieżkach przy naszych jeziorach oraz pływaniu kajakiem, np. wokół Wielkiej Żuławy. To doskonałe połączenie treningu biegowego z siłowym - w Iławie i okolicach mamy do tego wręcz doskonałe warunki. Nasze miasto sportem stoi, bieganie po promenadach i okolicznych lasach to coś pięknego. Sam pochodzę z Targowiska Dolnego, a w Iławie mieszkam od trzech lat, po prostu zakochałem się w tym mieście. Mam nadzieję, że lokalna infrastruktura sportowa będzie się dalej dobrze rozwijać - mówi Mateusz.

Zawodnik ma ambitne plany na przyszłość.

- Jak każda osoba, która na poważnie zajęła się sportem, marzę o igrzyskach olimpijskich. Już są prowadzone rozmowy w sprawie włączenia biegów OCR do programu igrzysk, nie wiadomo jednak, czy stanie się to w Paryżu, czy w Los Angeles - komentuje. 

Niewykluczone też, że za jakiś czas zobaczymy iławianina w znanym telewizyjnym "Ninja Warrior" - w programie występuje wielu zawodników z polskiej czołówki runmaggedonu. 

Red. kontakt@infoilawa.pl.

REKLAMANAJLAK
REKLAMAklub

11Komentarze

dodaj komentarz

Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

  • ~Tymek 11 ponad rok temuocena: 67% 

    Nie ma to jak wypromować się przez internet.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Paweł 10 ponad rok temu

    Tego gościa nie trzeba promować.. Jego osiągnięcia i to jaką jest osobą są już wystarczającą reklamą!

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Tubylec 9 ponad rok temuocena: 67% 

    Brawo Panie Mateuszu.najpiękniejsze w tym wszystkim jest pokonywanie k olejnych barier i granic-jak w życiu. ''Ci którzy zaufali Panu biegną bez wytchnienia...''

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~quod libet 8 ponad rok temuocena: 71% 

    Każdy ma jakiegoś (oby niegroźnego) fioła. Jedni zbierają pudełka po zapałkach, niektórzy szydełkują, owi bezskutecznie usiłują złowić nieistniejącą już rybę w Jezioraku, a jeszcze inni biegają z workami gleby na plecach. Co kto lubi...

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~nieznany 7 ponad rok temuocena: 80% 

    dlaczego w ogólnopolskich mediach o tym herosie cisza ?

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~toć to siok 6 ponad rok temuocena: 71% 

    30 zwycięstw ? może jeszcze przez nokaut ! a porażki żadnej ?

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Kubica 5 ponad rok temu

    EZ

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Radek 4 ponad rok temuocena: 89% 

    Tosz on z Targowiska Dolnego jest a nie z Iławy

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~lubawa 3 ponad rok temuocena: 100% 

    to on bliżej tych co " mawa , dawa "

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Iławianin 2 ponad rok temuocena: 86% 

    Taki z niego iławianim jak ze mnie baletnica.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Iława 1 ponad rok temuocena: 100% 

    nie ważne gdzie się urodził ważne gdzie mieszka i kogo reprezentuje a i co dla miasta robi! pomyśl Iławiaku co Ty jak mniemam dla swej rodzimej Iławy zrobiłeś lub gdzie ją godnie reprezentowałeś?

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
REKLAMAbako
tel. 500 530 427 lub napisz kontakt@infoilawa.pl
REKLAMAzajazd chełmżyca
REKLAMAreperator
REKLAMAKORIM
Artykuł załadowany: 0.3822 sekundy