Adrian Przybyła z Iławy, z synem Julianem w wózku, przekraczają linię mety 38. Toruń Maratonu jako zwycięzcy w swojej kategorii i jednocześnie rekordziści Polski! (Fot. organizator.)
"Wybitny wyczyn biegowy", tak określili organizatorzy imprezy to, czego dokonał Adrian Przybyła z Iławy na 38. edycji Toruń Maratonu!
Sportowiec i trener z Iławy, dla którego bieganie stało się sposobem na życie, w niedzielę, 24 października po raz pierwszy w życiu pokonał 42,195 km - "królewski dystans". Debiutował z 20-miesięcznym synem Julianem w wózku. I razem pobili rekord Polski w takim biegu!
- Trudny charakter oraz własne ambicje nie pozwalają mi pobiec jedynie po zaliczenie - nie ukrywał przed tym debiutem iławianin.
I rzeczywiście - jak zapowiedział, tak zrobił, biegnąc na 100% i na... rekord kraju w biegu na dystansie maratońskim z wózkiem! 2:33:59, to osiągnięty przez Adriana Przybyłę czas, 3. w kategorii open na niedzielnym 38. Toruń Maratonie.
Do Iławy biegacz przywiózł pamiątkowy medal z inskrypcją "Adrian i Julian. Rekord Polski". Bo chociaż maluch nie przebiegł maratonu, a przejechał go w pchanym przez tatę wózku, to bez niego tego sukcesu na pewno by nie było...
- Decyzja o tym wyzwaniu zapadła 20 miesięcy temu w szpitalu wojewódzkim w Olsztynie. Przetrwaliśmy próbę. Wytrwaliśmy najgorsze. Pogodziliśmy się z nieodwracalnym - pisał biegacz na swojej stronie Run Goku Team, odnosząc się do zespołu Downa, zdiagnozowanego u jego synka krótko po narodzinach. - Ze łzami w oczach i goryczą rzuciłem sobie to wzywania tamtego dnia - wspominał Adrian. - W niedzielę zamierzałem rozliczyć się z tamtych słów. Pobiec najmocniej jak potrafię. Najlepiej jak się dotychczas nauczyłem. Zaskoczyć siebie. Wiara we własne możliwości oraz siła miłości to więcej, niż brakujące setki kilometrów w przygotowaniach maratońskich i specjalistyczne jednostki biegowe pod ten dystans.
Ta siła miłości poniosła Adriana z Juliankiem po rekord Polski, gratulacje!
Niezwykły wyczyn został już zauważony na forum iławskiego samorządu.
- Ten wynik daje Adrianowi wicemistrzostwo świata w tej kategorii - zwrócił uwagę podczas wczorajszej sesji Rady Miejskiej w Iławie radny Andrzej Rykaczewski.
I zasugerował, że iławianin zasłużył na jakąś nagrodę od władz miasta.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
A tak było na starcie. Fot. organizator.
13Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
No i koniecznie trzeba się pochwalić w internecie.
Ogólnie może i fajnie ale mógłby więcej jeść bo przyjdzie wiatr i poleci.
Brawa dla człowieka, który potrafi mówić prawdę i się jej nie wstydzi! Brawa za wygraną sprawę sądową przed naszym sądem za maseczki, brawa za nieustępliwość w dążeniu do prawdy, szydzenie z głupot lejących się ze wszystkich mediów oraz za przekraczanie samego siebie! Takich ludzi nam trzeba Adrianie :-).
Wieczoro medycynę skończył? Że może się wypowiadać na temat noszenia maseczek. Ma aż takie kompetencje? Dla mnie to śmiech na sali słuchać gościa który nie kompetencji żadnych i jest zielony w tym.
Nie zdobył wicemistrzostwa świata nie oszukujmy się a nawet jak by biegł to bieg biegowi nie równy więc myślę że takie porównywanie jest bez sensu.
Wynik super, i za to gratulacje. Jednakże reszta tzn. ekscytacja bo wózek, i jakieś wicemistrzostwo świata to już niepotrzebna napinka.
Brawo dla bohatera, który się nie boi mówić prawdy o maseczkowych bzdurach! :-)
Brawa! Adrian wiele mówi prawdy i się tego nie boi! Żenująca technika erystyczna z tym wolontariatem. I nie zmieni zdania, oj nie.
Niech tylko zachoruje to zmieni zdanie.
No to dawaj na wolontariusza do szpitala covidowego, bez maseczki. Zapraszamy!
Pan Roman pęka z dumy. Gratulacje.
Ogromne osiągnięcie, gratulacje i oklaski na stojąco panie Adrianie!!!
Niesamowite, szacun p. Adrianie!