(Zdjęcia: Iława z drona Michał Krysztofiak.)
Kto rano wstaje, ten... robi piękne zdjęcia.
Wystarczająco wcześnie wstał dziś Michał Krysztofiak - autor strony "Iława z drona". Przed godziną 8 jego dron latał już nad tonącym we mgle, a jednocześnie kąpiącym się w słońcu miastem nad Jeziorakiem.
To był wyjątkowo widowiskowy poranek. Zgodnie z zapowiedziami synoptyków nadeszło wyczekiwane przejaśnienie, ale po mroźnej nocy nad miastem wisiała też gęsta mgła. Aura zafundowała piękne wrażenia tym, którzy obserwowali budzący się nowy dzień z ziemi, a co dopiero z lotu ptaka! Zobaczcie sami.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
Zdjęcia: Iława z drona Michał Krysztofiak.
Tonąca we mgle, kąpiąca się w słońcu. Iława z lotu ptaka, dziś rano...
Ilość zdjęć 18
5Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Zdjęcia nie pokazują więc tylko urokliwych i romantycznych obrazków. Ale także to, czym niestety od lat musimy na co dzień oddychać. I tak jest w całym naszym kraju - najbardziej zakopconym państwie w całej Europie, w którym rocznie tylko na choroby związane z zatruciem naszych płuc trującymi dymami umiera ok. 45 tys. osób. Czyli około półtora populacji dzisiejszej Iławy. Co roku. Może najwyższy czas z tym skończyć? I może czas skończyć jak najszybciej z oficjalnym i propagandowym wychwalaniem pod niebiosa naszego "narodowego skarbu" w postaci trującego "wungla"?
a leszek 35-ty to najbardziej zakopcony komentator we wszechświecie
Pięknie... Ale proszę zwrócić uwagę na zdjęcia nr 2, 3 i 10. Z lewej strony w głębi widzimy osiedle Gajerek, a nad nim "piękną i romantyczną" niebieską mgiełkę rozciągającą się aż na pobliski las. Tylko nie dajmy się zwieść pozorom. To nie żadna romantyczna mgiełka, tylko dymy snujące się z dziesiątków kominów - kopciuchów na tym osiedlu. Podobne zwodnicze jest zdjęcie nr 4, gdzie daleko w głębi widać kościół brata Alberta. A w lewo od niego grube kłęby mgły. Tylko że ci, którzy byli w tej okolicy dziś rano to dobrze wiedzą, że poniżej tej mgły na całą okolicę rozpościerały się równie gęste kłęby duszącego dymu snującego się z wielu kominów tamtejszego osiedla domków jednorodzinnych. Z kolei na zdjęciu nr 12 widać wysoki komin ciepłowni miejskiej także kopcący ile wlezie...I tak najprawdopodobniej było dziś nad wszystkimi osiedlami domków jednorodzinnych otaczającymi gęstym wianuszkiem nasze miasto z prawie każdej strony.
leszku 35-ty / powyżej / jeszcze do tych kopciuchów zapomniałeś dołożyć smród z ziemniaczanki .
PIĘKNE. BRAWO DLA AUTORA.