St. kpt. Bogdan Grzymowicz odbiera akt powołania na stanowisko Zastępcy Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Iławie.
St. kpt. Bogdan Grzymowicz zastąpił bryg. Krzysztofa Tomanka na stanowisku Zastępcy Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Iławie.
Pierwszy z wymienionych - przechodząc z innej jednostki - rozpoczyna służbę w iławskiej jednostce PSP, drugi, o czym informowaliśmy już wczoraj, żegna się z nią, przechodząc po 22 latach służby w stan spoczynku.
St. kpt. Bogdan Grzymowicz, nowy Zastępca Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Iławie, dotąd był zastępcą dowódcy w Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej w Morągu. Dzisiaj - w czwartek, 31 marca, podczas uroczystości zorganizowanej w iławskiej PSP, oficjalnie odebrał akt powołania na nowe stanowisko. Spotkanie w strażackim gronie było też okazją do pożegnania odchodzącego na emeryturę bryg. Krzysztofa Tomanka.
Zmian personalnych jest więcej. Z Komendą PSP w Iławie żegna się również mł. bryg. Tomasz Syguła, kierownik sekcji kadrowo-organizacyjnej (także prezes iławskiej OSP) - to z powodu awansu na stanowisko Zastępcy Komendanta Powiatowego PSP w Mrągowie.
Dziś w komendzie odbyło się też ślubowanie nowo przyjętych do służby strażaków. Cała uroczystość miała oficjalną oprawę, a udział w niej wzięli przedstawiciele lokalnych samorządów i innych lokalnych służb mundurowych.
Tekst i zdjęcia: Info Iława.
Na zdjęciu pod ścianą: pierwszy od lewej: bryg. Krzysztof Tomanek - przechodzący na emeryturę dotychczasowy zastępca komendanta iławskiej PSP. Pierwszy od prawej: st. kpt. Bogdan Grzymowicz, jego następca na tym stanowisku.
Iławski strażak mł. bryg. Tomasz Syguła został awansowany.
Zmiany kadrowe w iławskiej komendzie PSP. Dzisiejsza uroczystość u strażaków na zdjęciach.
Ilość zdjęć 7
11Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
A kiedy samorząd z pomocą panstwa zbuduje chlopakom remizę na miarę XXI wieku? zresztą to samo dotyczy budunku policji. oba stare, zaniedbane i brzydkie
Do "nie ten adres" Całkowicie się z Tobą zgadzam. Jeszcze parę lat rządów tych z tzw dobrej zmiany i będziemy "trzecim światem" w Europie.
A dlaczego budynki te miałby budować samorząd miejski, coraz uboższy dzięki polityce gospodarczej i podatkowej tzw. dobrej(?) zmiany oraz jej pożałowania godnego tzw. polskiego (nie)ładu (już chyba zresztą świętej pamięci)? Policja i Straż Pożarna są służbami państwowymi, a nie samorządowymi. Więc niech im siedziby buduje minister spraw wewnętrznych, oberpolicmajster oraz pierwszy sikawkowy RP - czyli Kamiński Mariusz. Ten taki z zawsze smętnym i nadmiernie "zmęczonym" obliczem... A czy on miastu cokolwiek zbudował? To dlaczego miasto miałby jemu coś fundować?
Dlaczego komentarze pod informacja kto został prezesem ROD Podleśne są zablokowane? Co to za cenzura? Aż tak sprzyjacie tym z Andersa?
A jeszcze lepiej pisz na tzw. "Berdyczów"...
Pisz na fejsie.
Coś za często pojawia się na infoilawa E.Jackowska?! Burmistrzem ta Pani nie będzie,choćby nie wiem jak chciała.Tak mówi Iława...
Każdy sposób dobry na napchanie kieszeni przed emeryturka. I wszystko legalnie, czyste rączki... Taki kraj.
Ciekawe czy będzie jeszcze czas na prywatne szkolenia?
Strażak z Morąga hop siup do Iławy, a jego kolega z Iławy do Mrągowa. To nie mógł ten z Morąga przeskoczyć od razu do Mrągowa? Przynajmniej niezbyt myliłyby mu się nazwy miejscowości. A miejscowy iławiak nie mógł zostać zastępcą komendanta w Iławie, zamiast przeprowadzać się z meblami do Mrągowa? Gdzie tu sens? Proszę zwrócić uwagę na nieustanną rotację szefów służb mundurowych w Iławie. Dotyczy to i Policji, i Służby Więziennej i Leśnictwa. Co parę miesięcy ktoś jest odwoływany, przenoszony gdzieś hen za lasy, a na jego miejsce przybywa w teczce kolejny tzw. spadochroniarz z dalekich stron. Najczęściej niższy rangą lub z mniejszej jednostki. Nigdy jednak właściwie następcą odchodzącego szefa nie zostaje ktoś z jego miejscowych podwładnych. Dziwna sprawa. Brak zaufania? Lecz najczęściej, gdy nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Więc może chodzi o odpowiednie posadki dla najbardziej wiernych i posłusznych? Ale czy zawsze najbardziej fachowych? A może jeszcze o coś innego?
Albo zbyt dużo wiedzą o sobie, i muszą trochę poprzeszkadzać