(Fot. nadesłane/kontakt@infoilawa.pl.)
Gwałtowna burza przetoczyła się przez powiat iławski. Skutki nawalnych opadów deszczu i towarzyszącego im silnego wiatru mocno odczuli mieszkańcy Siemian w gminie Iława i przebywający tutaj turyści.
Dzisiejsza nawałnica ciężko doświadczyła Siemiany. Na szczęście nikt nie ucierpiał, ale - jak nam przekazali tutejsi mieszkańcy - tuż po burzy wielu przejętych, przestraszonych turystów spakowało rzeczy i wróciło do domów.
Miejscowa jednostka OSP, która interwencję podjęła jako pierwsza, otrzymała sygnał alarmowy o godzinie 17:15.
Szalejąca nawałnica w Siemianach wyrywała drzewa z korzeniami. Wiele wiatrołomów spadło na domki i samochody. Według wstępnych informacji z jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Siemianach w miejscowości uszkodzonych zostało kilkanaście nieruchomości oraz 8 aut. Największe straty odnotowano na terenie kompleksu domków wczasowych mieszczącego się za kempingiem.
"Masakra! Na szczęście nikt z ludzi nie zginął. Ale popłoch wśród osób wypoczywających tam jest ogromny... Wyjeżdżają jeden za drugim", przekazała nam jedna z mieszkanek, która także była świadkiem groźnej nawałnicy.
Red. kontakr@infoilawa.pl.
Zdjęcia: nadesłane.
6Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Natura domaga się swojego a ludzie cały czas im przeszkadzają a turystom już dziękujemy jak chcą odpocząć to nad Odrę biedak nie może tak odpocząć musi zasuwać żeby starczyło na przeżycie na biednych ludzi nie trafiło co to są wakacje jak człowieka nie stać na nie brać pożyczki żeby odpocząć a potem cały rok spłacać
Co za bzdury
A w Iławie tylko trochę popadało
Bezmyślności ciąg dalszy... Na burzę zbierało się już od rana, wszystkie prognozy pogody pokazywały komórki burzowe, a pomimo tego ludzie w dalszym ciągu uważają, że parkowanie samochodow w lesie pod drzewami to najbezpieczniejsze miejsce.
A gdzie zaparkować samochód, gdy jesteś w lesie. Parkować na jeziorze? Kamratka, jesteś kompletnie bezmyślna.
Najważniejsze że nikt nie ucierpiał i nikogo nie było wtedy w samochodach