(Zdjęcia: archiwum zawodnika.)
„Organizator zafundował nam istny survival!” - przyznaje iławianin Mateusz Krawiecki. Zawodnik wywalczył wysokie 2. miejsce na piekielnie trudnych i mocno obsadzonych zawodach Runmageddon Kraków.
W poprzedni sobotni zimny i mglisty poranek wystartowało w tych zawodach 1 689 zawodników z całego kraju. W tym gronie nie zabrakło utytułowanego zawodnika z Iławy - Mateusza Krawieckiego.
Po bardzo trudnym biegu i zaciętej rywalizacji ukończył zawody na wysokiej 2. pozycji.
- To była wręcz walka o przetrwanie - nie ukrywa Mateusz. - W momencie startu temperatura wskazywała tylko 3 stopnie. Dodatkowo spora część trasy wiodła po linii brzegowej zalewu Kryspinów. Najtrudniejsze było nurkowanie pod kajakami w wodzie i wszystkie błotne przeprawy. Organizator zafundował nam istny survival! Już dawno nie mieliśmy tak ciężkich warunków do biegania.
Pomimo tych trudów jest zadowolony ze swojego startu i osiągniętego wyniku.
- Ustąpiłem miejsca tylko zawodnikowi z Litwy - mówi.
Runmageddon, według zawodnika, łączy kilka istotnych czynników dla sportowca.
- Musimy szybko biegać, podnosić lub przenosić ciężary, a także pokonywać trudne techniczne przeszkody rodem z programu Ninja Warrior, który możemy zobaczyć na antenie Polsatu - opisuje ten wymagający, zróżnicowany sport.
A już tydzień Mateusz Krawiecki startuje w Szczecinie. Trzymajcie kciuki!
Red. kontakt@infoilawa.pl.
Zdjęcia: archiwum zawodnika.
1Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
GOŚĆ NIE JEST Z IŁAWY