(Fot. Justyna Kowalewska.)
Kolejną kocią historię przybliża w weekendowym kąciku adopcyjnym portalu www.infoilawa.pl wolontariuszka iławskiego schroniska Justyna Kowalewska. Tym razem to Marcinek - kot, który trafił po opiekę iławskiego przytuliska tuż po Nowym Roku - najprawdpodobniej jako ofiara sylwestrowego "strzelania". Na głowie i oku ma blizny, ale jeśli ktoś spojrzy na niego sercem, zobaczy towarzysza wręcz idealnego - przekonuje wolontariuszka.
Marcinka przedstawia Wam Justyna Kowalewska:
Marcinek to kot, którego jedynym szczęściem było uratowanie mu życia. Trafił do schroniska z potworną raną na głowie, która goiła się przez długie tygodnie. Przypuszczalnie Marcinek jest ofiarą sylwestrowych petard, a paniczna ucieczka wpędziła go pod samochód. Trafił do schroniska 02.01.2022 roku i absolutnie nikt go nie szukał.
Marcinek nie był kotem wolno żyjącym, nie bał się człowieka. Po wyleczeniu trafił do kociarni i tu zaczęła się jego gehenna, ponieważ szczerze nie lubi innych zwierząt. W kociarni, przy takim zagęszczeniu, Marcinek reagował agresją wobec innych kotów, dlatego najlepiej będzie się czuł jako jedynak.
Niestety, wypadek, któremu uległ, pozostawił na jego głowie i oku blizny, które dyskwalifikują Marcinka na starcie w oczach tych, którzy patrzą na niego oczami, nie sercem. Nie dosyć, że to zwykły, dorosły buras, to do tego jeszcze oszpecony, a uszkodzone oko nadaje mu wygląd kociego zakapiora. Jego szanse na adopcję rzeczywiście są niewielkie. Jeśli jednak ktoś spojrzy na niego sercem, zobaczy kota wprost idealnego - nie absorbujący, lubiący się bawić, niepotrzebujący innych zwierząt do towarzystwa, a jedynie człowieka, z którym chętnie zamieni kilka miauknięć. Głaskany, zwłaszcza pod bródką, mruczy głośno z zadowolenia. Jest spokojnym, dorosłym kotem, lubiącym pospać i bardzo szybko odkrywa komfortowe miejsca do spania. Z racji tego, że wdaje się z innymi kotami w bójki "na śmierć i życie", nie może przebywać w schroniskowej kociarni, musi być izolowany, co wpływa na niego depresyjnie.
Marcinek szuka swojego miejsca na ziemi, kogoś, kogo będzie mógł pokochać na całe swoje kocie życie. Ma około 5 lat, jest wykastrowany, odrobaczony i zaszczepiony. Pokaż Marcinka swojej mamie, babci, tacie, dziadkowi, a znajdą idealnego towarzysza, który zachowuje się bardzo grzecznie i lata skakania na firanki ma już za sobą.
Kontakt w sprawie adopcji: 666 873 561.
Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Iławie, ulica Komunalna 2.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
Zdjęcia: z archiwum wolontariuszki Justyny Kowalewskiej.
Marcinek - kandydat na towarzysza idealnego, jeśli tylko spojrzysz na niego sercem.
Ilość zdjęć 12
2Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
APEEEELLL!!!!!!!!!!!Do Pana Bielawskiego i Harmacińskiego!!!!Czy możecie wprowadzić zakaz wyprowadzania psów bez smyczy???????!!!!!!! W całym Powiacie Iławskim! Niech będzie to bezpieczny powiat. Z tego, co czytałam to właśnie władze lokalne decydują o tym na swoim terenie. Bardzo proszę o tę regulację, gdyż sama mam delikatnego pieska i nie raz nie dwa byłam zmuszona brać na ręce zwierzę w obronie przed dolatującymi innymi osobnikami. Każde moje wyjście z psem na spacer wiąże się z wielkim dla mnie stresem o mojego psa i o moją osobę. Nie wspomnę już o biegających po osiedlu dzieciach. Pan Starosta jako wykształcony weterynarz, powinien zrozumieć problem najbardziej. Z góry dziękuję i będę wdzięczna. Pozdrawiam
Kici kici Kotku :-)