(Fot. OSP Tuszewo.)
To była "tylko" kolizja, chociaż bardzo groźnie wyglądająca. Nikt poważnie nie ucierpiał, ale osobowy saab, który rozbił się na przydrożnych barierkach, niemal całkowicie się roztrzaskał. Do tej kraksy doszło w nietypowych okolicznościach - wynika z ustaleń pracujących na miejscu policjantów.
Mowa o zdarzeniu drogowym, do jakiego doszło w czwartek (27 października) w godzinach wieczornych w Tuszewie (gmina Lubawa), na drodze wojewódzkiej numer 541 z Lubawy w kierunku Lidzbarka.
Była to kolizja z udziałem dwóch pojazdów, chociaż nie doszło do ich zderzenia. Według ustaleń iławskiej policji kierujący osobówką rozbił się na przydrożnych barierkach przez... brak oświetlenia pojazdu poprzedzającego.
- 56-latek kierujący pojazdem wolnobieżnym poruszającym się bez tylnego oświetlenia zmusił kierującego saabem do gwałtownego hamowania i podjęcia manewru obronnego, w następstwie czego zjechał on na lewą stronę, uderzając w barierę energochłonną, uszkadzając samochód, jak i barierę - mówi st. asp. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Iławie.
Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
Zdjęcia: OSP Tuszewo.
2Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Chłopki bez światej jeżdżący....a policja w chaszczach z laserem...
To Saab też jechał bez świateł ??