REKLAMAPluszak
REKLAMAOkulary
REKLAMABiG Ostróda
wydrukuj podstronę do DRUKUJ3 listopada 2022, 08:49 komentarzy 62
Na październikowej sesji Rady Miejskiej w Iławie Łukasz Tulwiński zabrał głos w sprawie modernizacji iławskiego stadionu. Skrytykował koncepcję wypracowaną przez władze miasta.

Na październikowej sesji Rady Miejskiej w Iławie Łukasz Tulwiński zabrał głos w sprawie modernizacji iławskiego stadionu. Skrytykował koncepcję wypracowaną przez władze miasta.

Lada dzień miasto ma rozstrzygnąć przetarg na wykonanie pełnej dokumentacji projektowej modernizacji iławskiego stadionu. Tymczasem - jak się okazało na sesji pod koniec października - zaproponowany w koncepcji kształt przyszłego stadionu wręcz oburza część przedstawicieli środowiska sportowego. W ich imieniu wypowiedział się na sesji Łukasz Tulwiński.


Chodzi zwłaszcza o planowaną pojemność stadionu po modernizacji. Według dokumentacji, która ma być podstawą do przygotowania projektu, wyniesie ona "min. 900 max. 1 600 indywidualnych miejsc siedzących" przy czym, jak podkreślał burmistrz, projektant ma szukać możliwości powiększenia tej liczby. "Kurnik i bubel" - w takich mocnych słowach skrytykował plany miasta jeden z kibiców. Na tym nie koniec zamieszania, bo okazało się, że także przyjęta już przez miasto koncepcja połączenia funkcji piłkarskiej z lekkoatletyczną u niektórych budzi sprzeciw.


Kwestia pomysłu na modernizację miejskiego stadionu na ulicy Sienkiewicza rozpaliła emocje na ostatniej - październikowej sesji Rady Miejskiej w Iławie. Temat wywołał iławianin, znany z działalności w Ruchu Narodowym i z aktywności w środowisku kibiców - Łukasz Tulwiński. 

"Jest bzdurą twierdzić, że stadion na 2 000 miejsc nam wystarczy"

- Trochę się tym emocjonuję, ale stadion na Sienkiewicza jest dla mnie bardzo ważną rzeczą -  nie ukrywał emocji mieszkaniec, który po złożeniu stosownego wniosku mógł stanąć na mównicy przed władzami miasta i radnymi.

- Stadion w Iławie jest już pieszczotliwie nazywany przez kibiców "Estadio da Gruz" - mówił Ł. Tulwiński. - Teraz ma być etapami modernizowany. Już nawet powstał konkurs na zaprojektowanie nowego obiektu. Tylko pojawia się poważne "ale". Mianowicie: pojemność tego obiektu. W rozpisanym przez burmistrza konkursie jest mowa o bieżni, oświetleniu, rozbudowie budynku, zadaszeniu i kompleksowej modernizacji i przebudowie trybun na 900, a maksymalnie 1 600 miejsc. Zapis w konkursie mówi o rozbudowie trybun, nie jednej trybuny. W mediach społecznościowych burmistrz nie raczył odpowiedzieć, czy chodzi o pojemność całego stadionu, czy jednej trybuny - tej, która ma być zadaszona. [Jeden z urzędników] wspomniał o koncepcji pojemności na 2 000 miejsc. Wstyd nawet o takiej rozmawiać. Dzisiaj stadion posiada 4 200 miejsc. Teraz chcemy to dwukrotnie zmniejszyć pod absurdalnymi tłumaczeniami: "Bo i tak mało osób chodzi teraz na mecze Jezioraka". Teraz może i tak. Moim zdaniem jest bzdurą twierdzić, że stadion na 2 000 miejsc nam wystarczy. Stadion to inwestycja na dekady. Będzie nam służył, bez modernizacji, może i 50 lat. W tym czasie wszystko się może zmienić w iławskim futbolu. Nie wiemy, czy Jeziorak nie awansuje, nawet w tym sezonie. Może za 10 lat Jeziorak pojawi się znów na zapleczu ekstraklasy i będzie się bić o najwyższe cele. Czy wtedy te 2 000 miejsc nam wystarczy? Patrząc realnie na zainteresowanie Jeziorakiem, zdecydowanie nie. A miasto musi być przygotowane na taką możliwość.

Łukasz Tulwiński wspominał też czasy świetności Jezioraka, kiedy to stadion na ulicy Sienkiewicza wypełniał się sympatykami futbolu: mieszkańcami miasta, ale i przyjezdnymi. Jego zdaniem mecze Jezioraka wciąż mają potencjał przyciągania licznych kibiców, zarówno z Iławy, jak i spoza naszego miasta:

Stadion, jaki nam wystarcza, powinien mieć od 3 000 do 4 000 miejsc. I taki powinien być efekt końcowy tej inwestycji. Nawet, jeśli stadion będzie budowany etapami. Budowa kurnika na 2 000 osób to nic innego jak wywalenie pieniędzy w błoto i zrobienie bubla, byle szybko, bo idą wybory. W imieniu kibiców Jezioraka, których nikt nie pytał o oczekiwania względem stadionu, wnoszę o odwołanie aktualnego konkursu i zorganizowanie jeszcze raz konsultacji w sprawie oczekiwań. Bo boiska buduje się dla piłkarzy, ale stadiony - przede wszystkim dla kibiców.

"Jeżeli będziemy dyskutować o kolejnych tysiącach siedzeń na tym stadionie, to nigdy tego tematu nie ruszymy, absolutnie nigdy"

Do emocjonalnego wystąpienia odniósł się jako pierwszy burmistrz.

- To nie kwestia zbliżających się wyborów, tylko determinacji z naszej strony i sensownego planu, rozłożonego na kilka lat, aby ten obiekt zacząć modernizować - ripostował Dawid Kopaczewski, podkreślając, że już wkrótce ma być realizowane przedsięwzięcie polegające na instalacji automatycznego nawadniania murawy stadionu, zaś w przyszłym roku mają ruszyć prace związane z budową bieżni. - Pomijanie kwestii, które mogą mieć wpływ na ocenę całej sytuacji, jest niewłaściwe. Proszę też pamiętać, że my jako miasto odbyliśmy kilka wizyt studyjnych w regionie. Zbieraliśmy doświadczenia pod kątem budowy, ale także utrzymania stadionu. Wszyscy mówili, że jest to studnia bez dna i bardzo trudno jest utrzymać stadion, zwłaszcza taki, jak w Ostródzie. Przestrzegano nas przed rozmachem w tym zakresie, nawet pod kątem liczby miejsc siedzących. Przez cały zeszły rok bardzo mocno pracowaliśmy nad koncepcją połączenia lekkiej atletyki z naszym stadionem, prowadziliśmy konsultacje ze środowiskami sportowymi.

Jak przypomniał burmistrz, wypracowana koncepcja okazała się bardzo droga w realizacji. Przypomnijmy: koszt oszacowano na niebagatelną kwotę: ok. 80 mln netto

- To jest klucz do tego, co się dzieje w roku 2022, ponieważ na bazie tych doświadczeń zeszłorocznych stwierdziliśmy, że musimy ten zakres modernizacji uszczuplić. On jest i tak na nasze możliwości bardzo bezpieczny, ponieważ dokumentacja, która w tym momencie jest oceniana, zawiera zapisy, które będą przygotowywały stadion na rozgrywki w II lidze. Te wymagania są wystarczające dla władz sportowych Jezioraka - mówi burmistrz.

Dawid Kopaczewski dodał też, że jego zdaniem nie należy "gdybać o I lidze", tylko jak najszybciej "urealnić" kwestię modernizacji iławskiego stadionu, bo ceny będą najprawdopodobniej tylko wyższe. Także ceny utrzymania, co już teraz daje się samorządowi we znaki - choćby ceny nawozów do murawy wzrosły dwukrotnie. 

- Możemy się spierać co do tej koncepcji, ile ma być siedzeń. To, co jest w naszej koncepcji, jest tylko propozycją dla projektanta. Jeżeli da nam sygnał, stwierdzi, że jest miejsce na większą liczbę urządzeń do lekkiej atletyki, albo większą liczbę miejsc siedzących, to będzie przychylność z naszej strony. To są tylko miejsca siedzące. Przy bardziej popularnych meczach wielu mieszkańców po prostu stało na schodach. Będą też zabezpieczone miejsca stojące. Po doświadczeniach zeszłego roku stwierdziłem, że okrajamy ten pomysł na tyle, żeby zapewnić wysoki standard grania dla naszych piłkarzy do II ligi, ale też dajemy szansę lekkiej atletyce. Jeżeli będziemy dyskutować o kolejnych tysiącach siedzeń na tym stadionie, to nigdy tego tematu nie ruszymy, absolutnie nigdy. Jestem zdeterminowany, żeby iść w tym temacie ustaloną ścieżką po to, żeby w przyszłym roku zacząć budowę bieżni na miarę XXI wieku, a później modernizować trybuny, z jednej, i z drugiej strony. Ja na unieważnienie tego przetargu się nie zgodzę. Baza merytoryczna jest uzgodniona ze sportowcami lekkiej atletyki i piłki nożnej w zakresie potrzeb tego stadionu i w takim zakresie jest to ogłoszone - podkreślił burmistrz.

Michał Młotek chciał doprecyzować, czy w dokumentacji jest mowa o konkretnej liczbie miejsc na trybunach stadionu. Burmistrz potwierdził, że jest tam wymieniona liczba od 900 do 1 600 miejsc, przy czym w toku projektowania, jeśli tylko uda się wygospodarować przestrzeń, tych miejsc (lub urządzeń do lekkiej atletyki) może się pojawić więcej. 

- Określona w dokumentacji liczba miejsc od 900 do 1 600 wynika dokładnie z podręcznika licencyjnego PZPN - dodał jeszcze zastępca burmistrza, Krzysztof Portjanko. - Jest to określona w podręczniku liczba miejsc, jakie powinny się znajdować na stadionach przeznaczonych dla II ligi. To nie oznacza, że ta liczba miejsc jest zamknięta. Ona może zostać zwiększona.

Głos zabrał też przewodniczący rady, według którego przy ustalaniu liczby miejsc na stadionie powinno się wziąć pod uwagę także liczbę mieszkańców danego miasta, a nie tylko wymogi licencyjne określone w podręczniku. Zaproponował kolejne spotkanie i dyskusję na ten temat, z udziałem przedstawicieli klubów. 

Burmistrz odpowiedział na to, że wymogi licencyjne zastosowano tutaj jako "absolutne minimum dla projektanta", a jeśli będzie możliwość zaprojektowania większej liczby miejsc, "zostanie to uwzględnione".

Łączyć, czy nie łączyć? Oto jest pytanie. "Są antagonizmy między piłkarzami a lekkoatletami"

Głos zabrał jeszcze raz Łukasz Tulwiński - umożliwiła mu to radna Ewa Jackowska (za co została przez przewodniczącego upomniana, gdyż nie przewiduje się takiego sposobu zabierania głosu przez mieszkańców na sesji). Kibic tym razem mówił o tym, że 4-torowa bieżnia nie pozwoli nawet na organizację zawodów rangi wojewódzkiej. 

- Możemy sobie potrenować, zrobić zawody szkolne - mówił Ł. Tulwiński. - Według mnie nie ma tam tyle miejsca, żeby zapewnić wszystkim dobre warunki. Zatem jeżeli lekkoatleci potrzebują miejsca do trenowania, a potrzebują, to może lepiej zbudować im to przy jakiejś szkole, może na Piastowskim. Jeżeli ta bieżnia ma nie spełnić wymogów Polskiego Związku Lekkiej Atletyki, to dlaczego ma ona ograniczać [miejsce] kibicom, którzy chodzą na mecze piłki nożnej?

Protestował burmistrz, podkreślając, że omawiane rozwiązania były konsultowane ze środowiskiem lekkoatletycznym i zostały przez jego przedstawicieli zaakceptowane. W toku tych konsultacji była także mowa o możliwości przeniesienia stadionu lekkoatletycznego na osiedle Żołnierzy Wyklętych, co jednak - jak mówił burmistrz - zostało stanowczo odrzucone przez Anetę Ostanek, trenerkę lekkiej atletyki z Iławy:

Jest to osoba, która bardzo mocno udziela się w lekkiej atletyce. Była dla nas wyznacznikiem co do tych założeń, które powinny się tam znaleźć. Ona nie oczekuje nawet, że to będzie stadion, w ramach którego będziemy się ubiegać o licencję. Wystarczy jej stadion dobrze przygotowany, z dobrej jakości nawierzchnią, żeby odbywać tutaj treningi, ewentualnie zawody mniejszej rangi. Nie damy rady zmieścić na tym terenie wszystkiego. To jest mocno zakrojony kompromis dla obu stron. Inaczej tego tematu nigdy nie ruszymy. Każdy rok zwłoki będzie oddalał wykonanie tej inwestycji.

Nie zgodził się z tym wiceprzewodniczący rady, Andrzej Rykaczewski:

- Takie ograniczanie uważam, że nie jest słuszne - powiedział. - Nie rozumiem, dlaczego stadion lekkoatletyczny nie może być przeniesiony, wybudowany, też etapowo, w innym miejscu. Nie znam argumentów pani, która to z panem ustalała, pani Anety. Nie wiem, dlaczego takie argumenty. Jest to ograniczenie i wielkości boiska, i bieżnia nie spełnia warunków, aby organizować zawody. Dla mnie ilość miejsc jest skandalicznie mała, jeśli mówimy o 900. Jeżeli robimy to etapowo, to może zróbmy to lepiej.

- W marcu mieliśmy na meczu z Motorem Lubawa 450 kibiców - wymieniał swoje argumenty burmistrz. - W kwietniu były trzy mecze: 190 osób, 290, 310. W maju - jeden mecz, 330 osób. W czerwcu - dwa mecze: 270, 280 osób. W sierpniu dwa razy odbył się mecz: 420 osób, 350. We wrześniu: jeden mecz, 370 osób. W październiku: dwa mecze, 350 i 500 osób. Oczywiście, jeżeli będzie wyższej rangi przeciwnik, tych kibiców będzie więcej. Miejsca stojące będą zapewnione. Miejsc siedzących, jeżeli będzie przestrzeń, też będzie więcej. Projektant dostanie sygnał, że ma walczyć o większą liczbę miejsc siedzących i o szersze zaplecze, jeśli chodzi o sprzęt do lekkiej atletyki. To zostało ustalone na naszych spotkaniach.

- Panie burmistrzu, a co będzie, jeśli po pani Anecie przyjdzie inna osoba i będzie miała inną koncepcję? - dopytywał jeszcze Andrzej Rykaczewski. - Uzgodnienia między Wami są wyrocznią, nikt inny nie ma prawa wypowiedzieć się, bo już Państwo ustaliliście.

- Ale kto ma się wypowiadać, przyszli trenerzy? - odpowiedział pytaniem na pytanie burmistrz. - Chcemy wybudować stadion na miarę naszych możliwości. Kibice czekają.

- Inflacja za rok, dwa, trzy zmaleje - stwierdził wiceprzewodniczący Rykaczewski.

- Nie ma takiej opcji, żeby szybko dojść do takich cen, jakie mieliśmy przed inflacją. Widzimy to w naszych fakturach - odpowiedział burmistrz D. Kopaczewski. - Mówienie o tym, że zdejmujemy tę inwestycję i gdybamy o tym, to jest dla mnie chwyt wyborczy, obliczony na budzenie niepotrzebnych emocji i przeciąganie tego wszystkiego w czasie.

Propozycję zgłosiła radna Elżbieta Prasek:

Są antagonizmy między piłkarzami a lekkoatletami. Może byśmy wzięli jakiegoś rzeczoznawcę, który by się tym zajął? W przeciwnym razie będzie ciągłe przepychanie się na argumenty. Ta dyskusja się nie skończy - mówiła. - Czy może ktoś przyjechać z zewnątrz? Słucham tego i to do niczego nie prowadzi.

"Niedosyt informacyjny" 

- Ja wracam do propozycji zorganizowania dodatkowego spotkania - podkreślił przewodniczący M. Młotek.

Burmistrz z kolei zacytował słowa związanego z Iławą trenera lekkiej atletyki Pawła Hofmana, według którego należy pożegnać wizję budowy wielkiego stadionu piłkarskiego i w ramach jednego obiektu na miarę możliwości miasta pogodzić futbol z lekką atletyką. Co do osoby "z zewnątrz", to według słów burmistrza z inicjatywy Anety Ostanek taka osoba wzięła udział w pracach i - biorąc pod uwagę ograniczenia związane z terenem - wciąż uznano za najlepszą opcję podejście skromniejsze, "zdroworozsądkowe".

Michał Młotek zwrócił uwagę na "niedosyt informacyjny" w sprawie stadionu i jeszcze raz poprosił o wyznaczenie terminu spotkania na ten temat. Jak się dowiedzieliśmy, odbędzie się ono 10 listopada. 

Red. kontakt@infoilawa.pl.

REKLAMAABS3
REKLAMAklub

61Komentarze

dodaj komentarz

Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

  • ~. 61 ponad rok temuocena: 33% 

    PANY Z IKS-U!NIE MA NA CZYM KOPI KRUSZYĆ. TRZYMAJCIE SIĘ TEGO CO NAJWAŻNIEJSZE: PROWADŹCIE PIŁKĘ NOŻNĄ. DLA NAS NAJWAŻNIEJSZA. LEKKOATLETYKA NIECH IDZIE SWOIMI TORAMI. JEST TRENERKA, KTÓRA POWINNA SIĘ POPISAĆ WYNIKAMI. NAWET MISTRZOSTWO POWIATU, CZY MIASTA NAS CIESZY.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~. 60 ponad rok temuocena: 15% 

    Pan Tulwiński niech się zajmie wreszcie swoimi ludźmi. Ostatni mecz jaki oglądałem to pucharowy. Widzę ich. Było za działącza Benka Gaca.Wtenczas dr Olszewski był klubowym lekarzem a Stachu Piasek oklepywaczem czyli masażystą. Zawsze ustalali meni na wyjazdy. Był problem co podać na zupę, czy rosół z kury, czy kurę w rosole. Ustalono ze to drugie. To były piękne dniPo prostu piękne dniNie zna już dziś kalendarz takich dat

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Iławianin 59 ponad rok temuocena: 57% 

    Po co modernizować stadion? Dla kogo? Dla tych amatorów, góvniarzy i cieniasów. Tutaj nigdy nie będzie powtórki tego co było w latach 90-tych. Nie ma dobrych zakładów pracy, dobrych zarobków, dobrych sponsorów, a tym samym dobrych zawodników - jak było wcześniej. Nie ma kasy. Za to jest wyzysk, oszukiwanie na wypłatach, oszukiwanie na umowach, śmieciówkach, oszukiwanie na składkach i.t.p. Jednym słowem brak przyszłości i niekończące się wyjazdy, wyprowadzki młodych ludzi z Iławy i w ogóle z tego regionu. Taka smutna prawda. Ale tak to już bywa jak przez dekady w mieście rządzili i siedzieli w radach miasta tzw. przedsiębiorcy, którzy nie wpuścili nowych, dużych na powiedzmy 4000-5000 ludzi zakładów pracy. Takich dużych i poważnych. Za to pełno tu dziupli, w których to umowa o pracę (podstawa zatrudnienia) jest traktowana jak wyróżnienie, nagroda. Wręcz nieosiągalna.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~~do 4 razy do 58 ponad rok temuocena: 90% 

    ty byś musiał zapindalać wokół bloku .wymyśliłeś to zaiwaniaj .

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~do 4 razy do 57 ponad rok temuocena: 10% 

    No faktycznie. To powalający argument w dyskusji o braku przemysłu w Iławie...Ale skoro ty masz propozycję, to ja też. Więc może np. biegaj sobie wokół swej chałupy i poszczekaj. Tylko nie gryź przechodniów...

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~~Do do do do 56 ponad rok temuocena: 82% 

    spójrz lustro i zobacz jaki z ciebie brzydal

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Do do do do 55 ponad rok temuocena: 23% 

    Tak się składa, że szczujni TVPiS nie włączam od 7 lat. Z obrzydzenia. Więc trafiłeś kulą w płot.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~DO ~do do 54 ponad rok temuocena: 0% 

    Widzę, że nie zrozumiałeś ale to nie dziwne, za dużo TVPiS się naoglądałeś, a tam z racjonalnym myśleniem jest problem, tak jak u ciebie.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~do do 53 ponad rok temuocena: 44% 

    Nie ma tu porządnego przemysłu... To wyłóż swój kapitał i załóż jakiś kombinat. Kto ci broni? Kto to ma załatwić? Burmistrz? A jakie on ma do tego uprawnienia lub możliwości? Takie same jak ty.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Do ~Iławianin 52 ponad rok temuocena: 56% 

    Nie ma co się dziwić, że porządnego przemysłu tu nie ma. Przecież rządzący tym miastem, obojętnie jakiej partii nastawiają się na tą cholerną turystykę, gdzie turystyczne miesiące w roku to tylko dwa, a później nic. Póki nie będzie dużych firm, które mogą sponsorować klub Jeziorak, to można zapomnieć o jakiejś 3 lidze, a tu Tulwiński pisze o zapleczu ekstraklasy :) Ten kolo odklejony jest i to grubo. Tylko z jednym się z nim zgodzę - 2000 miejsc to porażka.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Wyborca 51 ponad rok temuocena: 81% 

    Ja zdecydowałem ! Dumnie brzmi ? Nieważne czego ludzie chcą, ważne że kolejny bubel z programu wyborczego będzie odfajkowany . Czy użyteczny, czy spełniający wymagania środowisk sportowych, nieważne bo Pan Kopaczewski zdecydował. Koniec kropka.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Lubiepilke 50 ponad rok temuocena: 64% 

    Ale ludzie właśnie tego chcą i to efekt pracy że środowiskami sportowymi. Czego nie rozumiecie? Kibole to nie jest środowisko godne rozmów, bo oprócz wspierania drużyny jednocześnie są pierwsi w zaśmiecaniu slonecznikiem trybun! Nie wspomnę o zniszczeniach w postaci chociażby napisów na obiekcie stadionu. I to oni mają decydować??

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Od kołyski aż po grób.. 49 ponad rok temuocena: 78% 

    Pan Tulwiński ma rację! I chwała mu za to że dzięki temu że podnosi temat być może uświadomi to co niektórym co się wogóle dzieje .Kto się cofa w rozwoju modernizujàc stadion i jego pomniejszając skoro jest przewidziany na 5 tyś?Przykład a co będzie za 5/10 lat jak jednak w Iławie ponownie zagości 1/2 Liga nikt o tym nie myśli ? Nikt nie myśli bo ci co to wymyślili już ich nie bèdzie będą inni..?Co wtedy projekt runie kasa wydana na marne ? Klub nie otrzyma licencji na grę w wyższej lidze ze względu na brak bezpieczeństwa nie będzie mógł pomieścić tylu kibiców? Wtedy Jeziorak swoje mecze będzie rozgrywał w Ostródzie jako promowanie miasta Ostróda za parę talarów. Przykładu nie będę przytaczał aby ktoś nie zażucił mi że jestem zbyt jednostronny..Jak dla mnie jest to pstryczek w nos od pomysłodawcy dla wszystkich tych co wychowali się w Iławie i są do dziś wiernymi Kibicami Jezioraka Iława.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~321 48 ponad rok temuocena: 60% 

    Do 123 Twoje przemyślane inteligentne wypowiedzi zalatują Komuną

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~123 47 ponad rok temuocena: 63% 

    to niech się złożą "wierni kibice Jezioraka"

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~.... 46 ponad rok temuocena: 26% 

    Mamy stary samochód dlatego chciałem kupić nowego Opla. Rodzina i znajomi powiedzieli mi, że jak mam już coś kupować to jedynie z marek premium. Nie wiem co robić, chyba będę musiał wziąć kredyt ale wtedy nie będzie nad stać na inne rzeczy

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~czar dwóch kółek 45 ponad rok temuocena: 100% 

    Facet, nie marudź. Kup sobie hulajnogę elektryczną z doczepianą budą mieszkalną. Cała rodzina będzie mogła podróżować po świecie.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~G 44 ponad rok temuocena: 38% 

    Fuj. Ruskie onuce won do putina. Waszego ekscelencji. Zakute łby.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~walka z konkurencją? 43 ponad rok temuocena: 38% 

    Czy ty G. masz jakieś stanowsko ze skarpetami na iławskim targowisku? Bo ciągle na różnych forach odsyłasz konkurencję z onucami do Putina. A te zakute łby to kto? Ci, ktorzy obok ciebie handlują damskimi gaciami? Chcesz wejść także w ten asortyment, który cię tak pociąga i rajcuje?

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~kaput 42 ponad rok temuocena: 37% 

    ruskie to lufę od czołgu ubrali w kalesony i ruki wwierch. takie to gieroje .

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Cis 41 ponad rok temuocena: 67% 

    Nieźle. Ograniczać stadion piłkarski by 99,99% niedoszłych lekkoatletów mogło sobie coś tam potrenować - jakby nie mogli tego robić na całkiem niezłych boiskach przyszkolnych. My kiedyś mogliśmy marzyć o takich boiskach. Fakt, faktem nie ma co robić stadionu na 5 tys. 3 tysiące spokojnie starczy... Ale 900 miejsc? Serio? Nawet jak/o ile kiedyś awansujemy do drugiej ligi to pewnie max 2 tys. osób by przyszło. To nie lata 90-te. W obecnej drugiej lidze rozegrano 17 kolejek. Mecze na których było ponad 2 tys. widzów to ledwie 10 spotkań; większość to zasługa kibiców Motoru Lublin. Także nie dla łączenia piłki nożnej z LO. Z kolei pojemność max 3 tys.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Arkadiusz Sz. 40 ponad rok temuocena: 61% 

    Obecny burmistrz to gość, który widzi tylko swoje... typ zachowuje się tak jakby pozjadał wszystkie rozumy. Przykro się na to patrzy i słucha, jego wypowiedzi to masło maślane, a tu jeszcze 1,5 roku trzeba się z nim męczyć.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~do wreszcie fajnego 39 ponad rok temuocena: 100% 

    a ty fajny poniżej , jak ty głosowałeś ? za przewodniom siłom ? bo twoje komenty na forum to gorzej niż masło maslane .

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~będzie wreszcie fajnie 38 ponad rok temuocena: 66% 

    A potem będziemy przeżywali radosne lata rozwoju pod szczęśliwym panowaniem burmistrza Rozborskiego. Albo Forysia, który zawsze i przy każdej okazji głosuje w Radzie Miejskiej na nie.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~"wuc" myśli perspektywicznie... 37 ponad rok temuocena: 55% 

    Iławski wódz "narodowy" chyba się boi, że na zbyt małej widowni stadionu nie zmieszczą się wszyscy jego waleczni szturmowcy, najczęściej w wieku lat kilkunastu. Choć jest ich w porywach chyba także kilkunastu.To przecież przy okazji największe zaplacze kiboli klubiku piłki kopanej "Jeziorak". Ale z szerokich bieżni lekkoatletycznych na stadionie wódz powinien być jednak zadowolony. Miałby przecież gdzie organizować swe "supernarodowe" partyjne parademarsche. Takie jakie kiedyś organizował pewien inny wódz w pewnym Monachium...Mógłby nawet zorganizować tam ogólnokrajowy tzw. marsz niepodległości po zaproszeniu z Warszawy na imprezę towarzysza partyjnego Bąkiewicza wraz z jego kulturalnym zapleczem bojówkarskim. Dlaczego tylko Warszawa ma się corocznie cieszyć z takiego podniosłego, poważnego i co najważniejsze - kulturalnego sposobu czczenia kolejnej rocznicy odzyskania niepodległości przez naszą Ojczyznę? A kompletnie zdemolowane miasto w w ciągu roku przecież jakoś się odbuduje...

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~zgaduj-zgadula 36 ponad rok temuocena: 67% 

    ja słyszałem , że na buraka też mówią buc .

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~zagadka 35 ponad rok temuocena: 59% 

    a czy wucu wiesz na kogo mówią buc ? zgaduj !

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~do wyrobnika 34 ponad rok temuocena: 56% 

    Ty tam niżej. A co ty masz napisać? Wuc kazał, więc wypełniasz partyjne polecenie.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~nie wsadzaj nosa do ..prosa 33 ponad rok temuocena: 50% 

    nie fantazjuj towarzyszu powyżej na temat nieswojego wuca ...może lepiej napisz o swoim wucu , a w czyjeś tryby się nie wcinaj .

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~"wucu" brniesz w bzdury 32 ponad rok temuocena: 57% 

    a powyżej przykład pomyślunku towarzysza partyjnego .

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Kuna 31 ponad rok temuocena: 41% 

    PIERW ZAPYTAJCIE TRENERKI OD LA, CO OSIĄGNĘŁA I CZY W PRZECIĄGU 5 LAT PRACY W SEKCJI KTOŚ INDYWIDUALNIE ZDOBYŁ MEDL, ALE NA MISTRZOSTWACH POLSKI ? OSTATNIO POCHWALIŁA SIĘ MEDALAMI SWOICH ALE W MIKSIE, ZBIERANYCH ZAWODNIKACH Z WIELU SEKCJI. Owszem zajmuje kilkanaście osób, co jest dobrem, ale wynikiem nie mogą być mistrzostwa wojewódzkie tylko. Na takich zawowodach, by zdobywać medale nie musi prowadzić sekcji, a wystarczy dobry wuefista, który w tygodniu prowadzi 4 g wf ze dwa razy SKS. Jakaś bieżnia powinna być, ale sztuczna, z skocznią w dal, urządzeniem do kuli, rozbiegiem do oszczepu, ale znów nikt nie pozwoli by oszczep niszczył boisko. Dlatego że wiele musi być programowych zawodów w La. Tego minimum dla la nie należy wykluczać. A czy wy wiecie że w tych skarpach to kości zostały rzucone, jak budowano za Pana Dreszlera stadionowe skarpy, kości z cmentarza gdzie obecnie basem mamy. Oj się dzieje, oj!

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Swój 30 ponad rok temuocena: 56% 

    ~Kuna, a to takie felkowe gadanie. I trochę nieprawdy bo wcale miksy to nie były, więc po co ściemniać? Nieładnie...

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~miejsce zadżumione? 29 ponad rok temuocena: 70% 

    I co najgorsze - są to kości iławskich... Żydów, którzy byli pochowani na żydowskim cmentarzu (kirkucie), znajdującym się kiedyś na miejscu dzisiejszego basenu. Więc nawet trudno sobie wyobrazić jakie męki muszą przeżywać dziś iławscy kibole przesiadujący tam w roli zagorzałych fanów Jezioraka. A przecież chyba wszyscy ci kibole to przy okazji zagorzali fanatycy miejscowego wodza tzw. ruchu narodowego, widocznego na zdjęciu z kamiennym obliczem i iście świdrującym wzrokiem Kaszpirowskiego. A przecież powszechnie wiadomo, co cały tzw. ruch narodowy, reprezentowany w Iławie przez tego osobnika o wyglądzie miejscowego Rasputina, myśli o tzw. starozakonnych. Ale się porobiło...

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~6 28 ponad rok temuocena: 64% 

    A czym Pan może się pochwalić?

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Han Solo 27 ponad rok temuocena: 81% 

    Przy kilkuset osobowej frekwencji ktoś chce wybudować stadion na kilka tysięcy?????? Może wybudujemy sobie skocznie narciarską bo ktoś by chciał pooglądać skoki?Popytajmy takich co mają takie stadiony - czy są zadowoleni, czy ich stać na utrzymanie (w miastach o podobnej ilości mieszkańców) Jak IKS Jeziorak, w ciągu najbliższych 15 lat wejdzie do ekstraklasy to sam osobiście im ten stadion wybuduję - ale jeśli nie wejdzie to może Pan Tulwiński wpłaci równowartość stadionu do kasy budżetu miasta.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~, 26 ponad rok temuocena: 82% 

    poniżej autor wpisu proponuje podziemny Luwr i metro . Może to i na czasie , bo w razie draki byłyby niezłe schrony , których ciągle za mało .

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~nie ograniczajmy się 25 ponad rok temuocena: 84% 

    To ja proponuję jeszcze podziemny Luwr, taki jaki planował pewien Lulek pod betonowym placykiem przed SP 3, koło ratusza. A także operę w okolicach ziemniaczanki. Oraz oczywiście metro na osiedle Piastowskie, z odnogą do Wikielca.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~LP 24 ponad rok temuocena: 86% 

    To się fachowiec powypowiadał…. merytorycznie…. Co do P. Anety, z całym szacunkiem ale lepiej byłoby gdyby LA było połączone np. Z jakaś szkołą gdzie jest miejsce na bieżnie i urządzenia do LA , ale z całym szacunkiem tam miejsca na bieżnie 5 torową i sprzęt do ŁA po prostu nie ma… chyba ze celujemy we wzorzec stadionu Lubawskiego…..

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Poloral 23 ponad rok temuocena: 29% 

    Nie głupie o ile mowa o stadionie a nie o boisku

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~sportowiec 22 ponad rok temuocena: 76% 

    Nawet na zapleczu ekstraklasy jest problem zebrać 2 tyś. kibiców bo poziom polskiej piłki jest tak słaby! Piłka nożna ma jeszcze orliki do trenowania dzieci, hale mamy jedną. Może trzeba się zastanowić nad wybudowaniem hali, bo obecnie teraz na miejskiej trenuje futsal - dziewczyny, siatkówka, koszykówka i ręczna! Do tego jeszcze sp 3. Troche dużo jak na jedną hale...

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~IKS 21 ponad rok temuocena: 53% 

    I po co budują jak tam nawet 2000 osób nie przychodzi na I ligę. Jak spadną niżej to pewnie z 1000 będzie chodziło. I ciągle mówimy o mieście, które ma ponad 100 tys. mieszkańców. Gdzie tu Iława? Nie widzicie różnicy?

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Poluje na Dziki 20 ponad rok temuocena: 83% 

    Opole i Katowice - w Opolu buduje się właśnie stadion, a w Katowicach trwa protest kibiców i nie wchodzą na mecze domagając się odejścia Prezesa. Aktualna Średnia frekwencja na meczach 1 ligi to 3671. w ubiegłym roku zamknęła się na liczbie 3035. tylko gdy były C-19 obostrzenia i zamknięte stadiony frekwencja była niska.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~IKS 19 ponad rok temuocena: 53% 

    Katowice i Opole grają na zapleczu ekstraklasy i średnią widzów mają poniżej 2000 osób. Panie, a gdzie tu Iława? Po co płacić za puste krzesełka?

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Poluje na Dziki 18 ponad rok temuocena: 67% 

    Jak mówisz o Niepołomicach to może i tak, liczba ludności tego miasta to zaledwie 15 tys, mieszkańców ale nawet Bruk Bet Termalica a to klub ze wsi ma średnią frekwencję ma 2 tys. osób na mecz. Więc co Ty opowiadasz? Co do Hali zgoda, ale Stadion nie miał renowacji o 1996 roku, a piłkę nożną w Iławie trenuje 500-700 osób w tym oczywiście dzieciaki

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Jan 17 ponad rok temuocena: 82% 

    Jeszcze 4 lata rządów pis i jego bojówek czyli ruchu narodowego, to i na "kurnik" nie będzie pieniążków.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~kibic Jezioraka 16 ponad rok temuocena: 75% 

    A pan Młotek co tak skromnie? Tylko potwierdza ze powinno odbyć się kolejne spotkanie w temacie stadionu? Przecież komitet z którego startował mówił o rozbudowie tego obiektu. Kolejny raz zdawkowo żeby nie urazić nikogo i ustawić się w wygodnym dla siebie miejscu … No cóż wybory tuż tuż

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Kibic pamiętający lepsze czasy 15 ponad rok temuocena: 55% 

    Zgadzam się z Tulwińskim. W Iławie powinien być stadion na 5 tysięcy, nie dlatego że taki jest w Ostródzie, tylko dlatego, że wcześniej nasz obiekt też był na 5 tysięcy miejsc siedzących. Więc nie cofajmy się w rozwoju. Ponadto porównujemy się do Ostródy... Na jakiej podstawie? Miasto co prawda podobnej wielkości ale frekwencja mizerna na meczach dużo większej rangi. Nasz stary, poczciwy Estadio La Gruz niejednokrotnie pękał w szwach, i 10 tysięcy miejsc nie gwarantowałoby miejscówki. Tydzień w tydzień te 4 - 6 tysięcy ludu było. Więc nie porównujmy się z podobnej wielkości miastami. W Iławie zawsze był klimat do piłki nożnej i te czasy wrócą na pewno. Prędzej lub później ale wrócą... A co będzie jak się trafi hicior w pucharach? Gdzie posadzimy ludzi? Niech se robią miejsca stojące na stadionie lekkoatletycznym. Tam raczej tłumów nie będzie. Rozumiem że koszty, ale po co, po czasie coś poprawiać. Na 1500 to mogą w Wikielcu sobie postawić ale nie u nas. Litości!

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Płetwa 14 ponad rok temuocena: 80% 

    Do IKS znawca a kim ty wogóle jesteś że wypowiadasz się pod niciem IKS? Reprezentujesz klub? Czy iławskich kibiców ? Czytając twoje wypociny które nic nie wnoszą do tematu ?

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~IKS 13 ponad rok temuocena: 57% 

    A kto ma przyjść na ten hit? Młodych nie odciągniesz od komputerów. Sponsorów tu już też nie będzie. Czasy się zmieniły. 1000-1500 miejsc siedzących w zupełności starczy. Większa pojemność to wyrzucanie kasy w błoto. A jak raz na 10 lat trafi się hit to te dodatkowe 500 osób może stać.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Piotr 12 ponad rok temuocena: 59% 

    Cała Iławska elita i bliskie grono burmistrza teraz o wszystkim decyduje. Gdzie konsultacje społeczne? Klepanie się po plecach i wspólne selfi nie wystarczą. Panie burmistrzu bądz pan obiektywny i otwórz Pan oczy. Zostałeś wybrany przez nas wszystkich nie tylko przez swoje najbliższe grono.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~eqr 11 ponad rok temuocena: 65% 

    Wbicie sobie do głowy towarzyszu Tulwiński: czasy tzw. świetności Iławy bezpowrotnie minęły. I nie wrócą. Dzisiaj liczą się tylko Wawa, Kraków i 3miasto i ta różnica będzie się jeszcze pogłebiać. Jesteśmy śmierdzącym korytarzem drogowo-kolejowym i nie będzie tu żadnej piłki na poziomie, bo w Iławie nic nie jest na poziomie. Jest taki w rosji, co próbuje zaczarować rzeczywistość i skutek widzimy.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Poluje na Dziki 10 ponad rok temuocena: 65% 

    Tulwiński opowiadał właśnie, że już tak mówiono kilka razy gdy Jeziorak spadał do IV w 85 roku też było mówione, ze to już wyżej nigdy nic nie będzie. Nie minęło 9 lat i byli na zapleczu ekstraklasy, podobnie było 10 i 15 lat później. Więc skąd Ty wyrocznio Boża możesz wiedzieć co będzie za 5 lat?

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~5er3 9 ponad rok temuocena: 64% 

    Czasy świetności? Co było a nie jest, nie pisze się w rejestr. Chcesz większy stadion, to se zbuduj, a nie tylko daj i daj, komunisto.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Poluje na Dziki 8 ponad rok temuocena: 70% 

    To Pani Ostanek jak chce bieżnię to też niech sobie wybuduje. Czemu tylko kibice Jezioraka mają nie korzystać z budżetu miasta?

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Czytelnik 7 ponad rok temuocena: 72% 

    Przypomnijcie mi proszę jakieś szczególne osiągnięcia w lokalnej lekkoatletyce. Kim jest Pani Aneta Ostanek , która ma głos decydujący w lokalnym sporcie? Przybliży mi ktoś sylwetkę ?

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Obserwator 6 ponad rok temuocena: 57% 

    Proszę przypomnieć osiągnięcia piłki kopanej w ciągu ostatnich 5 lat? Chyba same zmiany trenerów.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~google 5 ponad rok temuocena: 25% 

    jest cos takiego jak google - opcja wyszukaj :)

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Cx 4 ponad rok temuocena: 55% 

    No wreszcie burmistrz ma rację. A najlepiej to zburzyć ten stadion i postawić bloki

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~; 3 ponad rok temuocena: 84% 

    I market , obowiązkowo focia na fejsa.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Ulat 2 ponad rok temuocena: 43% 

    Ruska onuca!

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Antykibic 1 ponad rok temuocena: 46% 

    Jaranie się piłką to (...). Zlikwidować tą studnie bez dna.

    Edytowany: ponad rok temu

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
Artykuł załadowany: 0.4299 sekundy