(Fot. archiwum własne, zdjęcie ilustracyjne.)
Nieprzyjemna niespodzianka spotkała starszego mężczyznę tuż po powrocie do domu ze szpitala. A jeszcze większy zawód przeżył, gdy okazało się, kto stoi za tą "niespodzianką"...
Iławscy policjanci w poniedziałek (14 listopada) zostali poinformowani o kradzieży.
- Zgłaszający oświadczył, że kiedy wrócił ze szpitala, zauważył, iż w jego domu brakuje kilku przedmiotów - poinformowała st. asp. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Iławie. - Policjanci przyjęli zawiadomienie oraz przesłuchali świadków - dodała.
Za kradzieżą stoi... znajoma pokrzywdzonego - okazało się wkrótce. 59-latka podczas nieobecności mężczyzny miała opiekować się jego mieszkaniem, dlatego posiadała do niego klucze. Jednak zamiast opieki wykorzystała sytuację i wyniosła z mieszkania kilka wartościowych przedmiotów.
Następnie sprzedała je w lombardzie - wynika z ustaleń iławskich policjantów, którzy część przedmiotów odzyskali, a sprawczyni postawili zarzut kradzieży. Teraz zachowanie 59-latki oceni sąd. Zgodnie z Kodeksem karnym kobieta musi się liczyć z karą pozbawienia wolności do 5 lat.
Na podstawie: KPP w Iławie/red. kontakt@infoilawa.pl.
3Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
co za patologia
Nie nie za opiekę nad jego majątkiem, należne przysługuje no to gdzie kradzież ale skąd jak bym śmiała.
Trudno zrozumieć wypowiedź... Masło maślane...