Rozmiar i rozdzielczość

Wybierając odpowiedni telewizor powinniśmy ocenić odległość, z jakiej będziemy go oglądać, a tym samym zdecydować się na odpowiedni rozmiar. Wiele osób kieruje się błędnym przekonaniem, że im większy produkt, tym lepszy. A tymczasem okazuje się, że na każdy cal przekątnej powinno przypadać około 4 do 4,5 cm odległości. Oznacza to, że jeżeli planujemy oglądać filmy czy seriale z odległości np. 1,2 metra, to idealnym rozwiązaniem będą telewizory Samsung 32 cale. Dzięki odpowiednim rozmiarom będziemy w stanie objąć wzrokiem cały ekran.

Poza przekątną telewizora, niezwykle istotnym parametrem jest rozdzielczość ekranu. W przeciwieństwie do wielkości, tutaj z reguły panuje zasada, że im wyższa rozdzielczość, tym lepiej. Co więcej, najnowsze rozwiązania są w stanie emitować obraz nawet w rozdzielczości 8k, czyli 7680 x 4320 pikseli. Wspomniane wartości zapewniają niesamowite wrażenia wzrokowe. Obraz jest dokładny, ostry, czytelny. To wszystko sprawia, że nasze domowe kino zyska jeszcze bardziej na jakości. W tym przypadku należy mieć jednak na uwadze to, że maksymalna rozdzielczość jest obsługiwana tylko wtedy, jeżeli oglądamy dostosowany do niej materiał.

Technologia wykonania

Wiemy już, że rozmiar telewizora i rozdzielczość ekranu ma niesamowite znaczenie podczas wyboru odpowiedniego rozwiązania. Nie są to jednak wszystkie parametry warte uwagi. Poza wspomnianymi dotychczas cechami warto skierować swój wzrok w stronę technologii, w jakiej została wykonana matryca. 

Spośród różnorodnych produktów, wiele rozwiązań charakteryzuje się matrycą wykonaną w technologii IPS. Jest to swego rodzaju łącznik pomiędzy jakością, a ceną. Telewizory zawierające taki ekran cechuje stosunkowo dobra jakość obrazu i nierzadko zadowalająca rozdzielczość. Niemniej jednak wymagające osoby mogą nie być zadowolone z takiego kompromisu. Prawdziwi fani perfekcyjnego obrazu zapewne postawią na nieco inne rozwiązania. W ich głowach będzie toczyła się inna walka o wybór zwycięzcy: OLED vs QLED. Są to dwie technologie, zapewniające niesamowite wrażenia z oglądania telewizji. Czym jednak się różnią? Otóż telewizory OLED charakteryzują się tym, że każda dioda świeci w nich osobno. Z kolei w przypadku matryc wykonanych w technologii QLED mówimy o podświetlaniu całej matrycy z zastosowaniem filtra Quantum Dots. 

Wybór konkretnego rozwiązania jest z kolei w dużej mierze uzależniony od potrzeb. Telewizory QLED świetnie sprawdzą się w jasnych pomieszczeniach. Poza tym, cechują się nieco większą wytrzymałością, a to oznacza, że skorzystają na nich osoby lubiące długie seanse. Z kolei telewizory OLED zapewniają lepszą czerń i są polecane miłośnikom wieczornego oglądania. 

Na co jeszcze zwrócić uwagę?

Poza wspomnianymi dotychczas parametrami i udogodnieniami, podczas wyboru telewizora warto zwrócić jeszcze uwagę na szereg dodatkowych funkcji. Skłaniając się w stronę konkretnego rozwiązania, sprawdźmy, czy telewizor posiada obsługę HDR oraz zatrzymajmy się chwilę nad jego nagłośnieniem. Wbudowane stereo powinno oferować przyzwoitą moc, która pozwoli na dostateczne i satysfakcjonujące wrażenia słuchowe. Będąc przy dźwięku warto zwrócić uwagę na to, czy telewizor posiada obsługę np. Dolby Atmos – funkcji, która pozwala jeszcze bardziej cieszyć się z oglądanych seriali czy filmów. 

Naszej uwadze nie powinna umknąć również ilość dostępnych gniazd, takich jak HDMI. Im jest ich więcej, tym lepiej. Dzięki temu, podczas podpinania kilku urządzeń nie tylko zaoszczędzimy czas, ale i nerwy związane z ewentualną koniecznością odpinania dodatkowych kabli. Poza tym dobrze, jeżeli telewizor posiada slot na kartę pamięci oraz obsługę funkcji głosowych.

Artykuł zewnętrzny.