"Szlachetną Paczkę" przygotował w tym roku m.in. zespół pracowników Sądu Rejonowego w Iławie.
17 rodzin z powiatu iławskiego, w tym 10 z samej Iławy, wciąż czeka na swoich darczyńców i "Szlachetne Paczki" - tak pisaliśmy na infoilawa.pl na zaledwie kilka dni przed tzw. weekendem cudów. Wszystko zakończyło się szczęśliwie; pomoc dotarła do wszystkich potrzebujących - podaje w podsumowaniu tegorocznej edycji akcji liderka "Szlachetnej Paczki" w Iławie Martyna Wyżlic.
To była wyjątkowa edycja – najtrudniejsza, jaką pamiętam - przyznaje liderka.
Kończy się trudny i pełen turbulencji rok. Wojna na Ukrainie, inflacja - to czynniki, które spowodowały, że o darczyńców było w tym roku trudniej niż zwykle.
- Walczyliśmy o nich do ostatniego dnia, ostatnia paczka dotarła dzień przed Wigilią. Darczyńcy nie zawiedli i udowodnili, że chcą pomagać osobom w trudnej sytuacji życiowej, dzielić z innymi pomimo przeciwności - mówi Martyna Wyżlic.
W Iławie i okolicach miasta pomoc otrzymały 22 rodziny. Paczki tradycyjnie trafiały najpierw do Szkoły Podstawowej nr 1 im. Mikołaja Kopernika w Iławie, gdzie funkcjonował magazyn. Wśród darów najwięcej było rzeczy pierwszej potrzeby, podstawowych dóbr.
- Największe zapotrzebowanie było na żywość, środki czystości, odzież, obuwie, koce, kołdry, tekstylia, drobny sprzęt AGD - wymienia liderka.
Wśród tegorocznych darczyńców, którzy przygotowali paczki dla potrzebujących z Iławy, byli:
Hotel i Restauracja Port 110, Sąd Rejonowy w Iławie, Szynaka Meble Jeziorak Iława - sekcja piłki ręcznej, Szkoła Podstawowa nr 1 im. Mikołaja Kopernika w Iławie, I LO CN-B im. Spadochroniarzy Polskich, Bank Pekao S.A. Oddział w Iławie, Zakład Kamieniarski z Piaseczna, Mercury Engineering oraz wiele innych osób prywatnych – ludzi o wielkich sercach, którzy robili paczki wraz ze swoimi znajomymi.
"Szlachetna Paczka" nie odbyłaby się także bez pomocy wolontariuszy. Sylwia, dwie Beaty, Kamila, Karolina, Alicja, Radosław, Piotr i Nicholas - to oni w tym roku tworzyli ekipę "Szlachetnej Paczki" w Iławie.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
9Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Z roku na rok będzie mniej darczyńców, bo ci, co teraz dają za chwilę sami będą potrzebować tej paczki.
Szlachetna paczka a tu wymagania zmywarka to jest akurat potrzeba gdzie pani nigdzie nie pracuje mąż dorabia bo nie może znaleźć stałej pracy. A taka starsza osoba nie poprosi o pomoc bo będzie się wstydziła albo nawet nie będzie wiedziała gdzie się zgłosić bo panie w MOPSie są tak uczynne i serdeczne,że wydaje się że pracują tam za karę albo za darmo .
Ja już nie pomagam. Zastanawiam się jakim kluczem są dobierane te rodziny. W tamtym roku szlachetna paczka była robiona na przykład dla rodziny, która świetnie sobie finansowo radzi. Oboje rodzice pracują, pobierają dodatkowo różne świadczenia na dzieci, dzieci chodzą na różne zajęcia dodatkowe ( płatne), mają niezły samochód, ładne mieszkanie, na nic nie brakuje. Wiem, bo znam ich osobiście. Dostali gromadę rzeczy a są ludzie o wiele bardziej potrzebujący, samotni i jakoś do nich paczka nie dotarła. Uważam, że takie paczki powinny docierać do ludzi starszych, schorowanych, samotnych, którzy nie mają szansy dorobić sobie do tej marnej emerytury i często muszą się zastanawiać czy kupić leki czy jedzenie. Jeżeli ludzie są młodzi to powinni zakasać rękawy i iść sobie dorobić. Ale nikt nie chce fizycznie dorabiać. Każdy woli dostać za darmo. Jak ja czytam, ze w rodzinie jest facet i oni ledwo wiążą koniec z końcem to mi ręce opadają.
Rządy PISu przynoszą efekty. Ludzie powoli nie mają się czym dzielić i ledwo starcza dla nich. Smutne to
Absurdalne rozdawnictwo bez opamiętania dla turystów socjalnych z krainy U przynosi dramatyczne efekty dla obywateli Polski, którzy to wszystko sponsorują. Brakuje pieniędzy na wszystko. Mamy prawie 3 mln Polaków żyjących poniżej progu ubóstwa, w tym 600 tyś dzieci. Zanim zostanę "ruską onucą" zacytuję wypowiedz pro-ukraińskiego i mainstreamowego eksperta, Jarosława Wolskiego( YT Piotr Zychowicz): „Paliwo z Orlenu kosztuje 8 zł za diesla, bo tak naprawdę my sponsorujemy Ukraińcom darmowe paliwo do czołgów” – powiedział Wolski. „Dostawy np. materiałów pędnych i smarów od nas na Ukrainę są gigantyczne. Ale co, stało się coś? Są u nas jakieś protesty? No nie” – dodał. Polska jest największym dostawcą oleju napędowego na Ukrainę. Według danych PIE, w miesiącach styczeń-lipiec br. Polska dostarczyła na Ukrainę ponad 430 tys. ton oleju napędowego. Są szacunki, że całkowita pomoc ze strony Polski może wynieść nawet 100 mld złotych (pożyczki i dodruk będą spłacane przez dzieci i wnuki).
naprawdę trzeba być tak tępym żeby nie umieć policzyć ile powinno u nas kosztować paliwo? Ceny dyktuje Obajtek... trzeba być tępym żeby nie wiedzieć z jakiego ugrupowania politycznego jest ten Pan. Rozdawanie pieniędzy zawsze prowadzi do spadku wartości pieniądza - ale inaczej nie dało się utrzymać poparcia, trzeba było kupować głosy
Kryzys jest na całym świecie - ale w Europie w normalnych krajach, inflacja jest jednocyfrowa...
Wskaż kraj gdzie wszyscy są bogaci!? Jesteś zdrowy, nie pracujesz, nie jesz! Proste?
Szkoda tylko, że kryzys jest na całym świecie a nie tylko w Polsce. Na prawdę trzeba być tak tępym, żeby to wiedzieć?