W sprawie dyscyplinarnie zwolnionego związkowca z Lubawy interweniuje najwyżej postawiony działacz "Solidarności", jej przewodniczący w kraju Piotr Duda.
Prezes spółki IKEA Industry i Ambasada Szwecji w Polsce - to adresaci pisma dotyczącego dyscyplinarnego zwolnienia przez firmę IKEA Industry Lubawa Dariusza Kawki - przewodniczącego zakładowej "Solidarności" i miejskiego radnego w Lubawie. W sprawie związkowca interweniuje najwyżej postawiony działacz "Solidarności", jej przewodniczący w kraju Piotr Duda.
Przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Piotr Duda zwrócił się do prezesa spółki IKEA Industry i Ambasady Szwecji w Polsce w sprawie zwolnienia Dariusza Kawki, podał tygodnik "Solidarność".
Według przewodniczącego Dudy, szef zakładowej "Solidarności" w Lubawie został "bezprawnie zwolniony z pracy".
- Stanowi to naruszenie obowiązujących w Polsce przepisów prawa pracy oraz obowiązujących światowych standardów pracy, w tym przypadku dotyczących ochrony działalności związkowej - napisał przewodniczący.
Piotr Duda powołał się przy tym na informacje ze strony internetowej IKEI, z których wynika, że firmie tej zależy na budowaniu dobrych relacji z pracownikami:
- Chcę głęboko wierzyć, że kierownictwo IKEA nie jest świadome sytuacji w Lubawie, zwłaszcza że, jak piszecie na swojej stronie internetowej, [...]: "Chcemy pomóc w budowaniu społeczeństwa bardziej opartego na uczciwych i równych zasadach. W tym celu na pierwszym miejscu stawiamy ludzi i rozwijamy naszą firmę w duchu kultury integracji. Będziemy szanować i wspierać różnorodność i równość oraz promować godną i wartościową pracę, która umożliwia ludziom zapewnienie godnego życia sobie i swoim rodzinom" - czytamy w piśmie Piotra Dudy.
Krajowy przewodniczący "Solidarności" podkreślił też, że Dariusz Kawka
"podejmował wszelkie działania w interesie pracowników, mając pełne pełnomocnictwo do ich reprezentowania i zabierania głosu w dyskusjach na temat sytuacji w zakładzie pracy".
Piotr Duda wskazał też, że kierownictwo zakładowej organizacji związkowej nie udzieliło zgody na zwolnienie D. Kawki, tymczasem, jak napisał,
"stosunek pracy przewodniczącego zakładowej organizacji związkowej podlega szczególnej ochronie i bez zgody kierownictwa zakładowej organizacji związkowej (w tym przypadku NSZZ "Solidarność") pracodawca nie może rozwiązać z przewodniczącym stosunku pracy za wypowiedzeniem lub bez wypowiedzenia".
Na koniec Piotr Duda wezwał do "wycofania się z tej katastrofalnej [...] i motywowanej emocjonalnie decyzji". W przeciwnym razie, jak napisał, "Solidarność" będzie piętnować działania IKEI w Polsce.
Dariusz Kawka, przewodniczący organizacji związkowej NSZZ "Solidarność" w IKEA Industry Lubawa, został dyscyplinarnie zwolniony z pracy 28 listopada. Pracodawca motywował to ciężkimi i powtarzającymi się naruszeniami przez pracownika podstawowych obowiązków, Dariusz Kawka nie zgadzał się z tymi zarzutami.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
Fragmenty listu Piotra Dudy - za portalem tysol.pl.
10Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
To je dobre bo je dobrze tu
Skoro nieprawnie zwolnili, to nie można tego tolerować
Gdyby nie Ikea i Szynka i wiele innych podmiotów byłoby tu nic!!!! A Wy tak narzekacie, idźcie do prywaciarza tam nawet poczęstunku na wigili nie dają. A skoro inni mieli taka czy owaka wigilie to mieli i tyle w temacie. Szanujcie co macie… bo nie długo może się wszystko rozpaść patrzac co dzieje się w Polsce…. Prywaciarz coś daje nie, macie multi macie i wiele innych macie…. To po co narzekasz. Pozdrawia pracownik który pracują u prywaciarza z okolicy.
Jest błąd w artykule, zamiast stosunek pracy jest napisane stosunek w pracy xd
Robi się coraz ciekawiej, dyrekcja rozlała kwaśne mleko a teraz stanie przed dylematem wycofać się czy powitać demonstracje w Lubawie i w kraju.
Skończcie z tym kawką jak jest dobrym robotnikiem znajdzie robotę
Oni nie powitają demonstracji bo trzeba mieć do tego jaja a nie wydmuszki. Oni są bohaterami tylko za swoimi biurkami a jak mają spojrzeć prawdzie w oczy to nogi im miękną. Zresztą większość menadżerów nie jest związana z lokalnym środowiskiem to mało ich obchodzi co dalej będzie się działo z zakładem i ludźmi w nim pracującymi. Pójdą gdzie indziej i będą tam gnębić dalej pracowników. Szkoda że IKEA pozwala na takie praktyki. No ale cóż jakie wartości taka i firma.
Mam nadzieję że wezmą się za te korpo szczury , którzy tylko umieją słupki liczyć nic więcej. Ten zakład już dawno stracił jakiekolwiek wartości, a napewno ludzką twarz. Ostatni przykład wigilia dla pracowników - ochłapy ledwo co zdatne do jedzenia . Wigilia dla osób zarządzających - pochlaj i wyżerka na maxa. I to w dobie kryzysu głoszonego przez kadrę. Jeden przyjaciel Dyrekcji to aż się połamał z tego dobrobytu w trakcie imprezy.
Od początku wiedziałam że to sprawa szyta grubymi nićmi przez Ikea Lubawa. Do tego jeszcze rada miasta dała ciała po całości nie stojąc po stronie prawdy i zwyklych pracowników tylko korporacji. Oby prawda się obroniła i wygrała
Nareszcie się za mafię zabiorą rozje... Te ilawską szlachtę w biurach