To już 11. zwycięstwo z rzędu u siebie - wylicza GKS po dzisiejszej domowej wygranej z Tęczą Biskupiec. Ale rywal wcale nie był dla gospodarzy łatwym łupem; chwilami na boisku było nerwowo!

21. kolejka forBET IV ligi
GKS Wikielec - Tęcza Biskupiec 3-1 (2-0)
Bramki:
1:0 - Piotr Kacperek (35')
2:0 - Patryk Rosoliński (45')
2:1 - Michał Wójcik (51')
3:1 - Michał Żukowski (88')

Pierwsza część spotkania przebiegła po myśli "Gieksy". Do przerwy zespół trenera Damiana Jarzembowskiego prowadził już 2:0 po golach Piotra Kacperka i Patryka Rosolińskiego - to drugie trafienie wpadło do bramki rywala w ostatniej akcji pierwszej odsłony. A okazji było po stronie gospodarzy więcej - m.in. Mateusz Jajkowski groźnie strzelał z rzutu wolnego, ale golkiper gości był na posterunku.

Nerwowo zrobiło się na początku drugiej odsłony, gdy goście zdobyli swoją pierwszą - kontaktową bramkę. Przy stanie 2:1 Tęcza nabrała wiatru w żagle i mecz, który wydawał już rozstrzygnięty, zaczął się na nowo. Okazji nie brakowało (na przykład w 69. min. piłka po strzale Mateusza Jajkowskiego wpadła do bramki Tęczy, jednak sędzia dopatrzył się spalonego), ale sytuację uspokoiła dopiero strzelona w ostatnich minutach regulaminowego czasu gry bramka "Gieksy". Wynik spotkania ustalił na 3:1 Michał Żukowski. 

GKS Wikielec: Rutkowski - Kacperek, Klimek, Jajkowski, Rosoliński, Otręba, Jackowski, Jankowski, Kotarba, Arai, Kujawa. 

Za tydzień, 22 kwietnia, GKS zagra na wyjeździe ze Zniczem Biała Piska.

Red. kontakt@infoilawa.pl.
Zdjęcia: GKS Wikielec.