(Fot. materiały policji, zdjęcie ilustracyjne.)
Wnuk z zakazem zbliżania się do babci obowiązującym go do 2027 roku pojawił się w domu seniorki i urządził jej kolejną awanturę. Za takie zachowanie - złamanie sądowego zakazu - grozi odpowiedzialność karna i - jak zapewnia policja w Iławie - 23-latek jej nie uniknie.
Oficer dyżurny iławskiej policji został poinformowany o awanturze w jednym z domów na terenie gminy. Funkcjonariusze pojechali na miejsce. Okazało się, że do pokrzywdzonej przyszedł jej wnuk. Mężczyzna, znajdując się pod działaniem alkoholu, bez powodu wszczął awanturę z babcią. Jednak kiedy usłyszał, że ta prosi o pomoc policjantów, natychmiast uciekł. Funkcjonariusze ustalili, że 23-latek ze względu na swoje wcześniejsze zachowanie wobec seniorki musiał wyprowadzić się z mieszkania i ma sądowy zakaz zbliżania się do niej na odległość mniejszą niż 100 metrów. A wszystko to obowiązuje go aż do 2027 roku.
Mężczyzna w najbliższym czasie usłyszy zarzut. Kodeks karny za niestosownie się do sądowego zakazu przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności, przypominają mundurowi.
KPP w Iławie/red. kontakt@infoilawa.pl.
7Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Weź ulat, przeginasz. Do babci z łapami?
Jaki to musi być nieudacznik życiowy. Całe życie będziemy to coś utrzymywać z naszych podatków.
Za dawnej Milicji jak by durniowi wytłumaczyli gazem i pałą to babcię omijał by na 200 metrów a gdyby przypadkowo ją zobaczył ze 100 metrów to ze strachu wyskoczył by z butów.
Powinien mieć też zakaz alkoholowy.
Ku*** do babci startuje. Do mnie wystartuj lamusie
Gilem z nosa Cię wciągam. Daj sobie spokój małolat, wracaj do czytanki
Dawaj cieciu