W sobotni poranek, około godziny 9:45, strażaków wezwano do jednego z budynków wielorodzinnych na ulicy Asnyka w Iławie, gdzie doszło do pożaru w mieszkaniu na pierwszym piętrze. 

- Paliły się elementy wyposażenia: dwa laptopy, czajnik elektryczny, biurko, dokumenty - mówi st. kpt. Krzysztof Rutkowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Iławie. - Pożar objął jedno pomieszczenie, ale okopcone zostały ściany w całym mieszkaniu. Strażacy w aparatach ochrony dróg oddechowych ugasili pożar i dokładnie przewietrzyli lokal.

Okazało się, że mieszkanie jest niezamieszkałe; właścicielka była na miejscu. 

Natomiast nocą z soboty na niedzielę, pół godziny po północy, łącznie 5 zastępów Straży Pożarnej wyjechało do Radomka w gminie Iława. 

- Według zgłoszenia doszło tutaj do pożaru wiaty połączonej z domkiem letniskowym. Na miejscu ustalono, że płonie drewniany budynek gospodarczy o powierzchni 3 na 3 metry, wykorzystywany jako sauna i przylegający ścianą do murowanej wiaty - informuje rzecznik iławskiej straży. - Obiekt w momencie dojazdu na miejsce straży pożarnej był już całkowicie objęty ogniem i spłonął doszczętnie. 

W wyniku tych pożarów na szczęście nikt nie ucierpiał. Przyczyny są nieustalone; dochodzenia prowadzi policja.

Wczoraj wieczorem wpłynęło jeszcze kolejne zgłoszenie o pożarze w lesie, do jakiego miało dojść w pobliżu Woli Kamieńskiej. Smuga unoszącego się dymu widoczna była nawet w Iławie. Na miejscu okazało się, że w rzeczywistości na szczęście nie doszło do pożaru, za to ktoś wykazał się nieodpowiedzialnością, przy panującej suszy i wysokim zagrożeniu pożarowym pozostawiając w lesie niedozorowane ognisko.

Red. kontakt@infoilawa.pl.
Zdjęcia OSP Iława oraz Info Iława.
Wideo: nadesłane przez Czytelnika.

Fot. OSP Iława.

Fot. Info Iława.