Dramat rozegrał się po południu w Suszu. Resuscytacja poszkodowanego, mężczyzny w wieku 71 lat, trwała niemal pół godziny.
Do dramatycznego zdarzenia doszło w Suszu, gdzie pilnej pomocy medycznej wymagał mężczyzna w wieku 71 lat użądlony przez owada: pszczołę lub osę. Reanimowano go przed suskim ośrodkiem zdrowia.
Nieprzytomnego mężczyznę około godziny 14:00 dowiozła z Bałoszyc do ośrodka zdrowia w Suszu rodzina. Doszło u niego do duszności, utraty przytomności oraz nagłego zatrzymania krążenia po tym, jak w trakcie podróżowania samochodem został użądlony przez pszczołę lub osę w usta.
- Na miejscu, w przychodni, akurat znajdował się nasz strażak i jednocześnie druh suskiej OSP Arkadiusz Frankiewicz, który zaczął wraz z jednym z lekarzy udzielać pomocy poszkodowanemu. W międzyczasie wezwano też pomoc; zastęp z suskiej Ochotniczej Straży Pożarnej i karetka pogotowia dojechały na miejsce niemal równocześnie - relacjonuje mł. bryg. Kamil Szczech z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Iławie.
Po prowadzonej przez około 20-30 minut resuscytacji i wdrożeniu przez ratowników medycznych czynności ratunkowych udało się przywrócić czynności życiowe mężczyzny. Ratownicy zabrali go następnie na szpitalny oddział ratunkowy. Rokowania w tej chwili nie są znane.
Służby przestrzegają, aby zwłaszcza w sezonie letnim, gdy owady są szczególnie aktywne, uważać na użądlenia! Mogą one prowadzić do silnych reakcji alergicznych, w skrajnych przypadkach - nawet do wstrząsu anafilaktycznego.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
2Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
I wystarczy chwila.... Ja mam gniazdo pszczół na działce, którą wydzierżawiam - właściciel nie kwapi się do jego usunięcia... Straż pożarna pewnie nie przyjedzie... Kto ma pomóc w takiej sytuacji
Prywatne firmy usuwające owady.