Po meczu komentarzy udzielili trener Pilicy Białobrzegi Marcin Sikorski i szkoleniowiec GKS-u Wikielec Damian Jarzembowski. (Fot. kadr z nagrania.)
Na gminnym stadionie w Wikielcu - tym razem podział punktów. Remisem 1-1 (1-1) zakończyło się sobotnie spotkanie miejscowego GKS-u z Pilicą Białobrzegi.
W ten sposób - po 3. kolejce rozgrywek w III lidze - GKS ma na swoim koncie zwycięstwo, porażkę i remis.
Wczoraj na listę strzelców GKS-u wpisał się Maddox Sobociński. Po stronie przeciwników zdobywcą gola był Jan Głowacki.
- Do przerwy myślę, że ten wynik był sprawiedliwy, bo i Wikielec miał swoje sytuacje, i my mieliśmy swoje - ocenił trener drużyny przyjezdnej, Marcin Sikorski. - Słabo zaczęliśmy drugą połowę, bo oddaliśmy całkiem inicjatywę i pole Wikielcowi. W drugiej połowie Wikielec był lepszym zespołem. Szanujemy ten jeden punkt - podsumował.
- Czuję oczywiście niedosyt - przyznał z kolei trener GKS-u Damian Jarzembowski. - Chcieliśmy celować w trzy punkty, ale spodziewaliśmy się oczywiście trudnego spotkania. Myślę, że możemy być zadowoleni z postawy chłopaków. Stworzyli wiele dogodnych sytuacji. Myślę, że zabrakło "kropki na i", zabrakło wykończenia. Natomiast za zaangażowanie do samego końca, za charakter można zdecydowanie pochwalić - powiedział Damian Jarzembowski.
Więcej na materiale wideo z pomeczowej konferencji prasowej. Zobaczcie także skrót sobotniego meczu. Materiały WikielecTV.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
Wideo: WikielecTV.
0Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.