"Drewniak" stanął przy drodze i strzeże porządku na ruchliwym łączniku krajowej "piętnastki" i "szesnastki". Powstał ze strachu i bezsilności - mówią mieszkańcy.
Nietypowa instalacja pojawiła się przy lokalnej, ale ruchliwej drodze w Reszkach, gdzie przebiega łącznik między krajową "piętnastką" i "szesnastką". Mieszkańcy - jak na razie anonimowi - ustawili tu policjanta, wystruganego z drewna i ubranego w niebieski mundur z Internetu. Prawdziwi policjanci szukają autora instalacji, ale mieszkańcy milczą - jak mówią, nie zamierzają na siebie wzajemnie donosić.
Drewniany "policjant" ma być odpowiedzią na nagminne łamanie przez kierowców przepisów ruchu drogowego, zwłaszcza: przekraczanie dozwolonej prędkości. Bo chociaż Reszki to teren zabudowany, to nie wszystkich kierujących skłania to do zdjęcia nogi z gazu. Według mieszkańców władza i służby - pomimo próśb o progi zwalniające albo częstsze patrole drogówki - nie rozwiązała tego problemu. Postanowili więc wziąć sprawy w swoje ręce.
- Dało efekt, bo zwalniają z daleka - mówi w rozmowie z "Super Expressem" Władysław Wysocki, sołtys wsi. - Progów nie zrobili, bo samochody uszkadzają, a drogówka tu nie zagląda - dodaje pan Władysław.
Tymczasem Drewniakiem... zainteresowała się prawdziwa policja. Dziennikarze "Super Expressu" zapytali rzecznika miejscowej policji o sprawę nietypowego "funkcjonariusza".
- Sprawdzamy, czy nie doszło do wykorzystania symboli wyróżniających formacji policji, a jest to wykroczenie. Został też zajęty pas drogowy - wyjaśnił podkom. Michał Przybyłek z Komendy Powiatowej Policji w Ostródzie.
Jeśli sprawca zostanie ustalony, to sprawą zajmie się sąd, a ten za wykroczenie może ukarać grzywną lub miesięcznym więzieniem. Tylko czy uda się ustalić autora?
- [Policjanci] chodzą, wypytują po wsi, kto to zrobił - powiedział reporterowi SE mieszkaniec Reszek. - Wszyscy, jak to się mówi: „mordę w kubeł”, bo donosić na siebie nie będziemy.
Mieszkańcy zgodnie komentują, że Drewniak powstał w dobrej wierze - bo stan bezpieczeństwa drogowego naprawdę wymaga poprawy. I z bezsilności - bo tak długo już ten problem pozostaje nierozwiązany...
Red. kontakt@infoilawa.pl.
19Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Spojrzałem na mapę, bo przyznam, że nie wiedziałem, gdzie jest ta miejscowość. Potem zacząłem przyglądać się temu rejonowi, aby ocenić, którędy bym jechał gdybym tranzytem chciał się przedostać przez okolicę. Rozważyłem najróżniejsze kierunku wjazdu i wyjazd z różnych dróg tranzytowych. No i nie znajduję scenariusza, w którym miałbym się znaleźć w tej miejscowości. Najbliższy temu przypadek to przejazd z S7 z Gdańska i chęć dostania się na DK15, gdzie z jakiegoś durnego powodu zjechałem do Ostródy, zamiast zostać na S7, a potem kolejne zaćmienie sprowadziłoby mnie do Wirwajd. I nadal na DK15 pojechałbym przez Nastajki.Wniosek? Nie macie ruchu tranzytowego. Wariaci na drodze, to wasz własny narybek. Więc wychowajcie swoich gówniarzy, żeby grzeczniej jeździli.
Rozwiązanie na braki kadrowe w policji jak znalazl. Ten przynajmniej nie będzie jeździł po pijaku
Zamiast szukać winnych Drewniaka nie traćcie czasu tylko stańcie 3 dni pod rząd i drewniak nie będzie potrzebny bo szaleńcy naucza się w tym miejscu jeździć. Na pewno naginają prędkość. To samo dzieje się u mnie na wsi. Pomysł mega trafiony bo skuteczny. Niewielkimi kosztami mogą kogoś uratować zarówno mieszkańców przechadzających się pieszo jak i samych nieodpowiedzialnych kierowców.
Jotpe na sto procent.
Jak widać policja ma zerowe poważanie w społeczeństwie. "Dobra zmiana" ich mać...
Policja woli się ustawić w lesie gdzie można jechać 90 i nie ma tam ruch pieszych. Gdzieś mają bezpieczeństwo liczy się żeby wystawić jak najwięcej mandatów i przy tym wspomóc kulejący budżet państwa
Dokładnie, państwo i policja mają gdzieś bezpieczeństwo obywateli. Liczy się tylko siano, bo z podatków im nie starcza. Jak komuś zależy na bezpieczeństwie to nie sprzedaje wódki na stacjach paliw, proste.
Ale potrafią za to z granatników strzelać.
Popieram.
Super inicjatywa popieram. Policja zamiast szukać konstruktora , lepiej niech wyciągnie z tego lekcje , skoro mają gdzieś ludzkie bezpieczeństwo. Jak dziecko zwinie batona z marketu to są od razu i pokazują jak to działa służba. A tam gdzie być powinni to ich nie ma bądź pojawiają się po czasie .
Do Mirek Ols Po słownictwie widzę, że kolegów ze służby bronisz
Do ~Mirek Ols Krajowa Mapę zagrożeń to o dupe se można rozbić. Nie widziałem nigdy żeby po tych zgłoszeniach cokolwiek się zadziało. Poza tym ze max dwa dni po zgłoszeniu znika ono z mapy choć sytuacja trwa nadal
do ~Max to jak juz tak szczekasz tym swoim pyszczkiem to rusz dupsko i skorzystaj z krajowej mapy bezpieczenstwa zeby odznaczyc miejsce w ktorym uwazasz ze dochodzi do łamania prawa a nie tylko szczekasz w internetach
Do Mirek Ols To niech stają tam gdzie jest niebezpiecznie, a nie na wylocie z Ostródy na Olsztyn cały dzień polują na kierowców przekraczających prędkość na ekspresówce.
A Ty myślisz, że policjantów ruchu drogowego jest tylu, że dadzą radę stać na każdej drodze w powiecie? Idź do Komendy i dowiedz się ile patrolów drogówki wyjeżdża codziennie na służbę na cały powiat.
Bardzo dobrze! Policja nie ogarnia to ludzie biorą sprawy w swoje ręce. Nowa Wies tak samo cierpi na przekraczanie prędkości, ogromne natężenie ruchu i kompletny brak reakcji służb na to.
Bardzo dobre rozwiązanie. Medal dać temu co to zrobił.
Państwo sobie nie radzi, a ludzie sobie radzą. Pozytywnie . :-)
Ależ jak to, mamy przecież takie silne państwo z nieomylnym Naczelnikiem, co ty piszesz? Jesteś haniebnym, kupionym przez zgniły zachód zdrajcą!