Badanie stanu trzeźwości gagatka dało szokujący wynik.
Uszkodzone auta, w jednym z nich - smacznie śpiący 64-letni mężczyzna, taki widok zastał na lokalnym parkingu świadek i zaalarmował policję.
Weekendowe parkingowe ekscesy kierującego nissanem - nietrzeźwy 64-letni mężczyzna trafił do policyjnej celi po tym, jak - kierując autem w stanie nietrzeźwości - siał "parkingowe spustoszenie".
Dzięki reakcji świadków w trakcie minionego weekendu w powiecie iławskim zatrzymani zostali dwaj nietrzeźwi kierowcy. Jeden miał ponad 3 promile i - parkując - uszkodził inne pojazdy, po czym... zasnął za kierownicą.
Sygnał o tym zdarzeniu przekazał policji świadek.
- Zgłaszająca oświadczyła, że na parking przyjechał samochodem mężczyzna i podczas parkowania pojazdu uszkodził stojące obok auta, teraz śpi w samochodzie, a silnik jest nadal włączony - relacjonuje treść zgłoszenia st. asp. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Iławie.
Funkcjonariusze natychmiast pojechali na miejsce, zapukali w szybę. Wtedy kierowca od razu się obudził, po czym wyłączył silnik i wyszedł z pojazdu.
- Mężczyzna miał problem z utrzymaniem równowagi i wysłowieniem się - dodaje policjantka.
W trakcie czynności okazało się, że 64-latek kierował nissanem, mając... 3,2 promila alkoholu w organizmie!
Funkcjonariusze zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy, po czym osadzili go w policyjnej celi. 64-latek nie uniknie odpowiedzialności za spowodowane zdarzenie i jazdę na podwójnym gazie.
Na podstawie informacji KPP w Iławie/red. kontakt@infoilawa.pl.
1Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
konkurs na pijanicę za kierownicą trwa,3,2 to już nieżle