Małe dziecko mogłoby tak zrobić, ale... dorosły mężczyzna? (Fot. Mateusz Partyga, zdjęcie ilustracyjne.)
Kto przywłaszcza sobie cudzą rzecz ruchomą, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3 – taki zarzut usłyszał 33-latek z Susza, który zabrał znajomemu telefon, po czym go sprzedał jak swój własny.
Pokrzywdzony skontaktował się z policją po tym, jak jego znajomy podczas spotkania w jednej z lokalnych galerii... po prostu zabrał mu jego smartfona.
- Podczas rozmowy zgłaszający pokazał koledze swój telefon, a ten, niewiele myśląc, wyrwał mu go z ręki i uciekł - podaje st. asp. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Iławie. - W związku z powyższym mężczyzna o wszystkim poinformował policjantów. Funkcjonariusze przyjęli zawiadomienie o przestępstwie i przesłuchali świadków.
Następnie policjanci zatrzymali 33-latka i przedstawili mu zarzut, do którego ten się przyznał. Mieszkaniec Susza przyznał, że sprzedał telefon komórkowy, a pieniądze przeznaczył na swoje wydatki.
Kodeks karny za przywłaszczenie sobie cudzej rzecz ruchomej przewiduje karę do 3 lat pozbawienia wolności.
KPP w Iławie/red. kontakt@infoilawa.pl.
2Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Czy telefon jest do odzyskania z lombardu? Jak to jest w takim przypadku?
Desperat tyle w temacie