Ucierpiała duma i kieszeń 18-latka z Iławy, który myślał, że kradzież paliwa o wartości 35 zł ujdzie mu "na sucho". (Fot. materiały policji, zdjęcie ilustracyjne.)
Młody iławianin dostał nauczkę po tym, jak na lokalnej stacji paliw ukradł paliwo o wartości... 35 zł. Najadł się wstydu, ujęty przez kierownika stacji, który za nim pojechał. Kieszeń 18-latka też ucierpiała. Ostatecznie zapłacił nie tylko za paliwo, ale i dostał 500 zł mandatu.
"Przyszedł na stację benzynową, zatankował do kanistra, po czym odszedł, nie płacąc za paliwo" - to treść zgłoszenia, jakie odebrał oficer dyżurny iławskiej policji. Sprawcą kradzieży, do jakiej doszło na jednej ze stacji benzynowych w mieście, okazał się 18-letni chłopak.
W czwartek (16.11.2023 r.), kilka minut przed godziną 14:00, oficer dyżurny iławskiej policji został poinformowany o kradzieży. Zgłaszający oświadczył, że na stację paliw przyszedł mężczyzna z kanistrem. Następnie zatankował paliwo i odszedł, nie płacąc za towar. Straty stacji w tym przypadku nie były co prawda duże, to niespełna 35 zł, ale kradzież - to kradzież i powiadomieni o niej mundurowi od razu zajęli się wyjaśnianiem sprawy.
- Funkcjonariusze natychmiast pojechali na miejsce, gdzie okazało się, że kierownik stacji pojechał już za sprawcą kradzieży i ujął 18-latka. Mężczyzna przekazał młodego mieszkańca Iławy policjantom - podaje st. asp. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Iławie.
Jak się okazało, 18-latek przyjechał na stację paliw mercedesem, wraz z kolegami. Sam był pasażerem. Po tym, jak iławianin zatankował paliwo do kanistra, wrócił do auta i wraz z kolegami odjechał.
Podczas interwencji 18-latek zapłacił za skradzione paliwo, a za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem w wysokości 500 zł.
KPP w Iławie/red. kontakt@infoilawa.pl.
5Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Niepoczytalna istotka jakaś dopuściła się tego czynu szkoda że tylko taka niska kara śmiechu warte. Gębę śmiecia też powinno się pokazać wstydu by się najadł to by odechciało się kraść paliwo tylko na odwrót dolewał by przez dłuższy czas:-)
Jak zwykle żadna kara. 5 tyś zł rodzice jego. Odjeli by mu od kieszonkowego. Przecież to nie on kupawał za swoje tego merca.
To w końcu przyszedł i odszedł czy przyjechał i odjechał? Co za imbecyl to pisał?
policja to spece w takim bełkocie
Naucz się czytać ze zrozumieniem boś sam imbecyl jest