Kolejne - już w nowym, 2024 roku.

Wówczas organizatorzy cyklu "Historia jednej ulicy", miejscy radni i regionaliści Michał Młotek oraz Dariusz Paczkowski, zabiorą iławian i gości na spacery ulicą Kościelną i ulicą Niepodległości. 

A ostatnią tegoroczną bohaterką historycznego cyklu była ulica Dąbrowskiego.

Niedzielna wyprawa rozpoczęła się na dziedzińcu iławskiego ratusza, gdzie dawniej zaczynał się przebieg ulicy Zalewskiej. Uczestnicy w trakcie spaceru poznali historie nieistniejącego kościoła katolickiego, osiedla rybackiego i tartaku, który funkcjonował nad Iławką. Opowieści Michała Młotka i Dariusza Paczkowskiego uzupełniły archiwalne zdjęcia, w tym unikalne fotografie wykonane przy skrzyżowaniu ulic Dąbrowskiego i Konstytucji 3 Maja na początku lat 70-tych ubiegłego wieku.

Podczas tej "Historii jednej ulicy" iławianie mogli też zobaczyć szyld tartaku H. Seiferta, który przed wojną funkcjonował nad Iławką. Szyld został przypadkowo odkryty kilkanaście lat temu w okolicach siedziby Powiatowego Inspektoratu Weterynarii i obecnie znajduje się w zbiorach Internetowego Muzeum Iławy.

- Dziękujemy Magdalenie Rudnickiej z "Dzikiej Iławy" za pasjonującą opowieść o starych dębach, Markowi Kałuży z Kuźni Talentów za gościnność i ciepłą herbatę, Marcinowi Fornahlowi za użyczenie nagłośnienia oraz Rafałowi Rybnikowi za zimowe zdjęcia z drona - podkreślają organizatorzy.

Jak dodają, chociaż pogoda tym razem nie była najlepsza, to najważniejsze, że uczestnikom spaceru dopisały humory! W ocenie Michała Młotka i Dariusza Paczkowskiego cały rok historycznych spacerów był bardzo udany.

- Widzieliśmy się na ulicach Iławy aż 9 razy! - podali. - Dziękujemy wszystkim, którzy uczestniczyli w spacerach z cyklu "Historia jednej ulicy" i którzy byli przez ten rok z nami! Do zobaczenia w 2024 roku! 

Red. kontakt@infoilawa.pl.
Zdjęcia: organizator.