10 lat historycznych spacerów po Iławie! (Fot. archiwum własne.)
Kartka z kalendarza: dokładnie dzisiaj - 21 lutego 2024r. - mija 10 lat od pierwszego historycznego spaceru po Iławie!
Dziś takie wycieczki odbywają się w wielu miastach, ale gdy zaczynali - byli wśród pionierów. Przewodnicy cyklu, który dzisiaj nazywa się "Historia jednej ulicy": Michał Młotek i Dariusz Paczkowski, świętują dzisiaj - w Międzynarodowy Dzień Przewodnika Turystycznego - 10. rocznicę pierwszej wycieczki.
21 lutego 2014 roku - to wtedy odbył się spacer pod hasłem "Kryminalna historia Iławy". Michał Młotek i Dariusz Paczkowski już wcześniej coś razem organizowali, ale to wtedy postanowili, że będą razem działać, zawiązując nową, wspólną inicjatywę.
- Pamiętam, jak - zaskoczeni dużą frekwencją - powiedzieliśmy wtedy: "To trzeba kontynuować!" - wspomina Michał Młotek. - Tak powstał pomysł na "Historię jednej ulicy". I tak to, co zaczęliśmy 21 lutego 2014 roku, kontynuujemy do dziś. Społecznie i w swoim wolnym czasie. I nie sami, bo czym byłyby nasze spacery bez Was? Bez Waszych wspomnień, opowieści, anegdot i fotografii? Dziękujemy.
Od 2014 roku w Iławie odbyły się co najmniej 74 spacery (najprawdopodobniej więcej, ale tyle zachowało się plakatów). Średnia frekwencja? Około 100 osób na wyprawę, ale rekord to ponad 300 osób! Na samą Wielką Żuławę na wycieczkę z cyklu "Historia jednej ulicy" wybrało się około tysiąca osób, czyli... 3% wszystkich mieszkańców miasta. Cykl, z czego przewodnicy są dumni, zbudował w Iławie społeczność osób zainteresowanych historią Iławy i sprawami miasta. Na wspólnych wyprawach lepiej poznają Iławę, ale też często dokładają swoją cegiełkę do zbiorowej pamięci, dzieląc się zdjęciami, wspomnieniami.
- Każdy nasz spacer, nawet jeśli spotykamy się drugi raz w tym samym miejscu, jest inny. Duży wpływ na przebieg każdego spotkania mają sami uczestnicy - mówi Dariusz Paczkowski. - Pamiętam, jak podczas spaceru po ulicy Niepodległości weszliśmy sporą grupą do pomieszczeń po dawnej restauracji "Hotelowa". Nie mogliśmy stamtąd wyjść. Uczestnicy spaceru toczyli między sobą rozmowy, które przerodziły się w prawdziwy spór o to, co i gdzie stało w restauracji. W takich sytuacjach stoimy z Michałem z boku i wszystko spisujemy. Później wszystko trafia do Internetowego Muzeum Iławy, gdzie zachowujemy to dla przyszłych pokoleń - opowiada.
- Dla nas "Historia jednej ulicy" to nie tylko spacery - dodaje Michał Młotek. - To godziny przygotowań, spotkań, rozmów i zgłębiania wiedzy o Iławie. Zawsze staramy się, by każde spotkanie było wyjątkowe, inne, by przyniosło coś nowego. Swoimi działaniami staramy się wypełnić lukę związaną z brakiem muzeum w Iławie. Kiedyś zadeklarowaliśmy i tego się trzymamy: będziemy działać, dopóki w naszym mieście nie powstanie w końcu muzeum. W spacerach nie chodzi tylko o to, by opowiadać o przeszłości. Chodzi o to, by opowiadać o Iławie. Nasze spacery to taka terenowa lekcja z wiedzy o naszym mieście. Dla wszystkich, bez względu na wiek.
Najbliższa - 75. wyprawa - już w marcu.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
Zdjęcia: archiwum własne.
Galeria archiwalnych zdjęć z historycznych spacerów po Iławie. Dziś ich 10-lecie!
Ilość zdjęć 24
4Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Jak już wszystko opowiedzą o Iławie to co będą robić; może przenisą się na wieś, np Ławice, Gromoty i Rudzienice - tam są też ciekawe sprawy
Mam nadzieję że nawet jak już będzie muzeum to będziecie z nami spacerować
Czekamy na kolejne spotkanie, już nie mogę się doczekać. Brawa dla Panów za super inicjatywę
Kawał dobrej roboty. Gratulacje dla Panów.