To pierwsza placówka muzealna utworzona w naszym powiecie. Jej ofertę przybliżają w wywiadzie dla portalu www.infoilawa.pl dyrektor Muzeum Regionalnego w Suszu - Sylwia Zielińska i przedstawiciel prowadzącego placówkę Stowarzyszenia Historyczno-Badawczego "Galea" - Sebastian Zieliński.

Dokładnie 24 września tego roku będą świętować 3-lecie działalności. Działalności opartej w 100% na społecznej pracy suskich pasjonatów historii.  

- Działalność Muzeum Regionalnego w Suszu opiera się na nieodpłatnej, społecznej pracy członków stowarzyszenia. Stowarzyszenie i muzeum nie zatrudniają żadnych pracowników. Stowarzyszenie nie osiąga żadnych dochodów z tytułu prowadzenia placówki muzealnej - czytamy w materiałach muzeum, utrzymywanego ze składek członkowskich i darowizn.

Do tego zwiedzanie jest darmowe - a jest co zwiedzać. Dwie kondygnacje zabierają zwiedzających w podróż przez różne epoki. Na parterze natychmiast zwraca uwagę makieta "pruskiego Wersalu" - czyli wzniesionego w latach 1716 - 1720 pałacu w Kamieńcu. Ten model w skali 1:50 jednego z najbardziej okazałych i rozpoznawalnych zabytków naszego regionu to praca zaprzyjaźnionego z suskim muzeum pasjonata z Prabut, Włodzimierza Wiśniewskiego (on też wykonał obszerną makietę całego starego miasta w Suszu, dostępną na piętrze placówki).

- Zwiedzający Muzeum Regionalne w Suszu mogą zobaczyć w pełnej okazałości kamieniecki pałac z czasów jego świetności, kiedy był pokryty zieloną, glazurowaną dachówką, a elewacja posiadała czerwony odcień - czytamy w "Roczniku Suskim".

Makieta otoczona jest wystawami - o historii Kamieńca i pałacu, a także o pobycie na Ziemi Suskiej Napoleona I wraz z jego gwardią.

Przenosimy się do pomieszczenia po lewej - a tam PRL. Do czasów słusznie minionych przenoszą odwiedzających zbiory współtworzone przez samych mieszkańców. Najmłodsi Polskę Ludową znają już wyłącznie z opowieści, filmów i książek, ale nieco starsi z pewnością rozpoznają wśród zgromadzonych tu przedmiotów dawne wyposażenie każdego mieszkania w bloku z wielkiej płyty. Mapy, przeróżne sprzęty i urządzenia, książki, szyldy, sztućce, plakaty i czasopisma, to rzeczy, które do Muzeum Regionalnego w Suszu chętnie oddają mieszkańcy miasta i gminy.

- Od chwili powstania placówki jej zbiory rokrocznie powiększają się o kilkadziesiąt eksponatów - czytamy w Roczniku. - Dzisiaj coraz częściej mieszkańcy, zanim wyrzucą coś starego z domu, kontaktują się z nami i pytają, czy dany przedmiot ma wartość historyczną oraz czy można go przekazać do muzeum.

Wreszcie - pierwsze piętro to wspomniana okazała makieta dawnej suskiej starówki i zabytki archeologiczne z różnych okresów historii. Część z prezentowanych artefaktów pochodzi z badań archeologicznych prowadzonych w Suszu pod kierunkiem dr Grażyny Nawrolskiej, wiele jest też "skarbów" odnalezionych przez detektorystów "Galei".

Zarówno Sylwia Zielińska, jak i Sebastian Zieliński są przekonani, że takie muzeum stanowi ważną część lokalnej oferty - zarówno tej skierowanej do mieszkańców, jak i do osób odwiedzających. - Gdy przyjeżdżają turyści, a pogoda nie dopisuje, to jest naturalne, że wówczas rozglądają się oni za taką placówką jak muzeum - mówią pasjonaci z Susza, którzy m.in. z tego powodu kibicują planom utworzenia muzeum w Iławie. Nie widzą tu żadnej konkurencji - wręcz przeciwnie: raczej możliwość owocnej współpracy z korzyścią dla wszystkich.

Polecamy załączony wywiad wideo. 

Tekst i wywiad: Marta Chwałek.
Wideo: Info Iława.

Muzeum Regionalne w Suszu odwiedzicie od kwietnia do listopada w każdą pierwszą niedzielę miesiąca w godzinach 14:00 - 17:00 (zwiedzanie bezpłatne).
Zwiedzenie w innych terminach - po wcześniejszym uzgodnieniu telefonicznym (5 zł za osobę).
Zorganizowane grupy szkolne - po wcześniejszym uzgodnieniu telefonicznym (zwiedzanie bezpłatne).