Na zdjęciu zabezpieczone perfumy. "Cena była okazyjna, więc kupiłem...", tłumaczył mieszkaniec Iławy. SZCZEGÓŁY SPRAWY W ARTYKULE. (Fot. KPP w Iławie.)
Kto rzecz uzyskaną za pomocą czynu zabronionego nabywa albo tę rzecz przyjmuje, podlega karze pozbawienia wolności do lat 5 - właśnie z takiego artykułu będzie tłumaczył się 32-latek. Mężczyzna kupił od swojego kolegi perfumy, choć wiedział, że pochodzą one z kradzieży i teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Iławscy policjanci wydziału kryminalnego na początku maja po zebraniu materiału dowodowego, w tym po oględzinach na miejscach zdarzeń, wykonaniu dokumentacji fotograficznej czy zebraniu nagrań z kamer monitoringu, zatrzymali 21-latka.
Mężczyzna ten w ostatnim czasie kradł perfumy z lokalnych marketów, po czym je sprzedawał, gdyż uczynił sobie z kradzieży stałe źródło dochodu, ustalili mundurowi. W trakcie dalszych czynności policjanci ustalili osobę, która kupiła kilka sztuk skradzionych przedmiotów od mężczyzny. Okazał się nim 32-latek. Policjanci zatrzymali mężczyznę. Jak ustalili, mieszkaniec Iławy miał świadomość, że perfumy pochodzą z przestępstwa. Jednak, jak oświadczył, cena była okazyjna, więc je kupił. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 32-latkowi zarzutu paserstwa. Iławianin przyznał się do zarzucanego mu czynu.
Kodeks karny za paserstwo umyślne przewiduje karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
KPP w Iławie/red. kontakt@infoilawa.pl.
0Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.