Gra świateł na murach to dopiero przedsmak tego, co zobaczycie 13 lipca! - zapowiada organizator koncertu.
Zapraszamy na pierwsze w ponad 700-letniej historii zamku w Szymbarku profesjonalne, pełnoformatowe wydarzenie kulturalne - koncert Midge’a Ure’a, gwiazdy nurtu new romantic i lidera Ultravox oraz zespołu The Dumplings, polskiej rewelacji alternatywnego popu.
Zaplanowany na 13 lipca 2024 r. koncert na tle monumentalnych ruin zamkowych zainauguruje cykliczne wydarzenia kulturalne w ramach projektu „Castle Nights”.
Midge Ure – legendarny muzyk, geniusz synth-popu, były lider i wokalista zespołu Ultravox, a także współorganizator jednego z największych charytatywnych koncertów Live Aid. Obdarzony elektryzującym głosem artysta podczas wieloletniej kariery nie tylko kształtował dzieje światowej muzyki w latach 80-tych poprzez takie utwory jak „Vienna”, “Dancing With Tears In My Eyes” czy “The Voice”, ale też osiągnął liczne sukcesy i uznanie jako solowy artysta. Jego ponadczasowa twórczość muzyczna, oparta na melodyjnych refrenach i przeszywającym, syntezatorowym brzmieniu zagości w niezwykłej scenerii XIV-wiecznej zabytkowej architektury w otoczeniu mazurskich lasów i Jeziora Szymbarskiego. Według niezapomnianego Tomasza Beksińskiego muzyka Ultravox to „najbardziej romantyczna z romantycznych muzyk”.
The Dumplings wraca powoli po uśpieniu koncertowym z 2019 roku i przygotowuje się do świętowania 10. rocznicy swojego debiutu. Na co mogą liczyć ich fani z tej okazji? Musicie śledzić ich poczynania, bo szykuje się wielka feta! Do tej pory The Dumplings wydało 3 płyty. „No Bad Days”, „Sea You Later” i „RAJ”.
Mają na koncie setki koncertów w Polsce i za granicą. Gościli m.in. na scenie takich wydarzeń jak Open’er, Off Festival, Męskie Granie, Orange Festival, SXSW, Sziget, The Great Escape czy Liverpool Sound City.
Zamek w Szymbarku to spektakularne, dobrze zachowane ruiny czternastowiecznego zamku we wsi Szymbark koło Iławy. Zamek został zbudowany przez kapitułę pomezańską, a następnie przekształcony w rezydencję rodową najznamienitszej rodziny Prus Wschodnich – von Finckensteinów. Jest drugim po Malborku największym zamkiem gotyckim w Polsce. Zamek przetrwał w nienaruszonym stanie II wojnę światową, jednakże został splądrowany i spalony przez Armię Czerwoną po wyzwoleniu Polski. Według różnych źródeł zamek jest jednym z miejsc, w którym ukryta jest słynna bursztynowa komnata.
Fundacja Zamek Szymbark sprawująca od 2019 r. pieczę nad procesem rewitalizacji zamku wraz z mecenasem kultury Fundacją Heritage Poland Group wspólnie z producentem wydarzenia Progresja Music Zone sp. z o.o. rozpoczynają koncertem Migde’a Ure’a cykl wydarzeń kulturalnych w ramach projektu „Castle Nights”.
- Kiedy: 13.07.2024.
- Godziny: 17:00 - otwarcie bram, 19:00 - start.
- Gdzie: zamek w Szymbarku k. Iławy.
- Bilety: II pula: 230 zł dostępne na stronie www.progresja.com oraz w bileteriach GoOut, eBilet, Eventim, Going, Empik.
- Organizator zaleca kupowanie biletów wyłącznie w wymienionych powyżej bileteriach. Kupując bilety w innych miejscach, ryzykują Państwo kupno fałszywego biletu.
g
Materiały prasowe organizatora/red. kontakt@infoilawa.pl.
23Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Redakcjo.Czy nie można tych idiotów od 35 zablokować toć tego debilizmu nie idzie czytać.Dziwne inne posty są kasowane a posty tych debili nikt nie kasuje.
zastosuj samokasowanie i samozgumkowanie osoby SWEJ , historyku 35-ty i nie pooczaj Redakcji co czynić ma. Pouczać możesz jedynie uczniów SWYCH,,,,
Dlaczego takie tanie bilety...
Jak 3osoby kupiłyby bilety, to mają wyjazd do zamku Książąt
Ile?
"Strefa chill out" na łące koło szymbarskiego zamku? A nie można byłoby po prostu napisać, że to rejon pikniku? Organizatorzy spodziewają się tłumnego najazdu publiczności jedynie z krajów angielskojęzycznych? A jak się tam zaplącze za jedyne drobne 230 zł od głowy jakiś szymbarczanin lub inny okoliczny tubylec, któremu raczej z angielszczyzną nie po drodze, to biedak (bo już z pustą kieszenią) może stracić orientację, gdzie się znajduje i co mu tam wolno. Ciekawe czy w Anglii, gdy organizowany jest swobodny wypas dla ludzi na zielonym pastwisku, to też w materiałach informacyjnych podawane są nazwy... po polsku? PS. Motto - „A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają”. Ale najwyraźniej nie wszyscy Polacy wyrośli z etapu gęsiny...I z epidemii łapczywości na pieniądze od naiwnej publiki, która pewnie więcej razy aż na tak "taniej" imprezie pod gołym niebem i w towarzystwie namolnych komarów nad jeziorem w Szymbarku raczej nie zagości...
jeżeli chodzi o legendy: to jest taka o smoku z wyspy Wielka Żuława, o wikołakach, o czarownicy Kryspinowej na miotle. I wcale nie rzekomo ale naprawdę obecnie zaczęły ukazywać ci się ameby.
Z relacji jednego z mieszkańców Szymbarka wynika, że rzekomo widziano jednego "fana na gapę", który z tęczowym wianuszkiem z kwiatów czaił się w trzcinach i szuwarach tamtejszego pełnego namolnych komarów jeziora, próbując cokolwiek zobaczyć z poziomu wody. Podobno nie zna języka angielskiego i miał tylko na "usługę serwisową". Ale czy to prawda? Czy tylko kolejna zamkowa legenda?
A poniżej już cieknie szerokim i wartkim nurtem istna rzeka bzdur i bełkotu o - termomodernizacji, "intetesie"(?) UE, o "platusiach"(?) u władzy, o ciągle tych samych "pensach strajkach"(?), o galerii na Wojska Polskiego, broszurkach i innych bredniach. Oczywiście nie mogło zabraknąć nieśmiertelnych, ciągle tych samych "oparów z ziemniaczanki", będacych istnym wytrychem "intelektualnym" brędzącego, poniższego psychopatycznego idioty do wszystkich tematów poruszanych przez redakcję infoilawy na swoim portalu. Tylko konia z rzędem temu, który w tym debilnym jazgocie i pustosłowiu znajdzie cokolwiek na temat ...dzisiejszej imprezy muzycznej w Szymbarku. Co okazuje się całkowicie zgodne z zapowiedzìą z godz. 18:01. Jak zawsze -kretyn przybiega niczym węszący burek z wyciągniętym językiem, obwąchuje wpisy i za chwilę zaczyna je obsikiwać strugami swoich bredni i chamstwa pozbawionego jakiegokolwiek sensu czy związku z omawianym tematem. Swoim bełkotem wręcz się upaja i swoiści "zadawala".
W sumie, to Róża Maria Barbara Gräfin von Thun und Hohenstein, dla której intetes UE jest ważniejszy od interesu Polski, w kontekście obowiązku termomodernizacji budynków za kilkaset tysięcy złotych każdy, stwierdziła, że "tani kredyt jest najbardziej opłacalną rzeczą na świecie". To może mieć jakiś sens!!!
W czym znowu masz problem? Nie stać Cię na, bagatela, 263,75 z rzekomą opłatą serwisową, to tylko TWÓJ ISTNY problem w POSTACI braku środków wynikającego z niezaradności życiowej. Widocznie organizator tak wycenił wartość tej imprezy na podstawie analizy i kalkulacji. Całkiem niedawno mądrzyłeś się w temacie budowy nowej galerii na ulicy Wojska Polskiego, lokalizacji, warunków środowiskowych, " specyficznego klimatu"... I co? TWE NIENAWISTNE, NIEJEDNOKROTNiE PONIŻSZE I POWYŻSZE fatalistyczne wizje się nie spełniły. Galeria funkcjonuje i ma się całkiem dobrze. Najlepiej dostawać wszystko za darmo? A tak, zostaje Ci tylko iść do TWEGO ulubionego Borysa, zakupić flaszki i czytać broszurki w oparach z ziemniaczanki. Aha, pożyczka na hipotekę jest udzielana na zakup jakiegoś fizycznego dobra, które jest zabezpieczeniem kredytu. Znowu chciałeś błysnąć wiedzą i elokwencją i znowu Ci nie wyszło.
Wieczór z gęsiną 200 , ruiny z muzyką 230 zł , kto bogatemu broni.
Fajnie że koncert ale miała być odbudowa zamku.
Proces odbudowy zamku to biliony zł? Chyba zamku z kryształu... Jesteś równie mocny w rachunkach, co w kulturze osobistej.
Z tego co widziałem to została wykonana naprawa mostu jako pierwszy etap. Podejrzewam, że jest to spowodowane tym żeby można było przejechać cięższym sprzętem na teren zamku. I teraz dopiero będzie można działać na większą skalę w środku.
I nagle w miesiąc ci odbudują zamek. Tak jasne. Z własnym ch... sie na łby zamieniłeś? Proces odbudowy zamku to są lata i biliony złotych
Tam jakiś teatr plenerowy powinien na dziedzińcu zamku wystawić sztukę np. Duch Canterville. Ruiny zamku by robiły niezłą scenografię. Albo np. rekonstrukcję bitwy wojsk napoleońskich np. z rosją carską. Ale chyba właściciel zamku nie ma pomysłu jak na nim zarabiać już obecnie, mimo że to ruiny. Przy takich cenach na tą imprezę, to raczej niewielu tam przyjedzie.
Chociaż dla okolicznych mieszkańców wstęp powinien być gratis , nie kupujcie biletów w tak chorej cenie.
Ty do pracy tez gratis przychodzisz?
Czort jedyny wie co się dzieje tam u...panny Krysi;Duchy łażą tam strach nad nami tylko wisi...
To nie pomyłka z ceną biletów ?
Za darmo powinno być i do tego gratis puszka Harnasia czy innej Tatry.
ICK tego nie organizuje ...