Jacek Mazurek i jego "emerytowany" już Tarpan Honker, który pracowało i stacjonował w Iławie (Fot. Mateusz Partyga)
Jedną z niewątpliwych gwiazd ostatniego zlotu pojazdów zabytkowych i klasycznych „Legendy Motoryzacji” był Tarpan, który – jak się okazało – jest mocno związany z Iławą. Pełnił on bowiem rolę szynowo-drogowego pojazdu ratownictwa kolejowego i stacjonował właśnie u nas.
„Legendy motoryzacji” zjechały do Iławy pod koniec czerwca. Wśród wielu prawdziwych perełek był niebieski pojazd, ewidentnie przeznaczony wcześniej do jakiejś konkretnej pracy. Tuż przy nim stał i prezentował samochód jego właściciel, Jacek Mazurek, który ubrany był w granatowy fartuch roboczy niczym majster lub brygadzista w fabryce (np. w IZNS-ach czy na warsztatach „Mechanika” noszono identyczne).
Nie ubiór był tu jednak najważniejszy, tylko pojazd. To szynowo-drogowy pojazd ratownictwa kolejowego Tarpan Honker TH-01S, który dzięki zastosowaniu stalowych kół jezdnych mógł poruszać się po torach.
Jedyny istniejący!
Tarpan jako taki (polski pick-up i samochód dostawczy) produkowany był w latach 1973-1995 w Poznaniu. Tarpan Honker był jego następcą, powstawał w Poznaniu i Lublinie w latach 1988-2007 oraz 2009-2018 (źródło tej wiedzy: Wikipedia.pl).
Jak dowiedzieliśmy się z grafik i opisów zaprezentowanych na tablicy stojącej przy Tarpanie, to jedyny istniejący (i pierwszy z dwóch zbudowanych) prototyp polskiego lekkiego samochodu do ratownictwa kolejowego.
- Samochody mogące jeździć po torach są ważnym narzędziem pracy pociągów ratunkowych, usuwających skutki wypadków kolejowych. Samochód szybciej dojedzie na miejsce akcji, a także jest w stanie samodzielnie opanować mniejsze zdarzenia, bez potrzeby przyjazdu po torach całego pociągu ratunkowego, z wagonami i lokomotywą
– zauważa Jacek Mazurek, który na zlot do Iławy przyjechał aż z Lubartowa (woj. lubelskie).
- Tarpany okazały się jednak za małe do ratownictwa kolejowego. Nie były w stanie zabrać dużej ilości sprzętu, jednak nadawały się do usuwania niewielkich zdarzeń. Co istotne, hydrauliczny sprzęt w jaki je wyposażono był na inne ciśnienie niż cały sprzęt w pociągach, co w przypadku awarii sprawiało trudności
– dodaje właściciel.
Pracował i stacjonował w Iławie
Co dla nas szczególnie interesujące, samochód służył/pracował w Iławie! Od 2001 do 2015 roku działał w składzie pociągu ratunkowego mającego bazę na stacji kolejowej w naszym mieście (wcześniej przez rok pracował w Tczewie, a jeszcze wcześniej – m.in. w Poznaniu, Czerwińsku, Kostrzynie, Krzyżu i Szczecinie).
- Ten egzemplarz pochodzi z pierwszych lat produkcji Tarpana Honkera w Fabryce Samochodów Rolniczych w Poznaniu i posiada silnik benzynowy od Poloneza. Jest on jednak o wiele za słaby do tego auta. Tarpany Honkery z takim motorem „wyginęły” już niemal całkowicie
- zauważa właściciel tego pojazdu.
Obecnie TH-01S (01 to numer pierwszy, szynowy) jest już na zasłużonej emeryturze, w rękach pana Jacka.
- Mój tarpan pełni żywot auta kolekcjonerskiego, co wcale nie oznacza, że ma lekko. Na przykład w 2019 roku pojechał na własnych kołach do Poznania, spotkać się ze swoim jeszcze wówczas żyjącym konstruktorem, profesorem Marianem Madwidem z Instytutu Pojazdów Szynowych
- zauważa pan Jacek, który - jak się okazuje, ma kontakt z pracownikiem iławskiej kolei (już na emeryturze), który obsługiwał ten pojazd.
Tuż po zlocie Legenda Motoryzacji wróciła do Lubartowa. Mamy nadzieję, że jeszcze kiedyś ją zobaczymy, choćby w Iławie na "Legendach..." właśnie. Poniżej zdjęcia, które wykonaliśmy Tarpanowi podczas zlotu przy basenie.
ciekawostki z Iławy
zico
kontakt@infoilawa.pl
ZOBACZ ZDJĘCIA: Tarpan, który pracował na iławskiej kolei, na zlocie "Perły Motoryzacji" . Iława, 23.06.2024, fot. Mateusz Partyga / Info Iława
Ilość zdjęć 9
0Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.