Na portalu infoilawa.pl używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym.
Niezapomniana sobota na 18. Festiwalu nad Jeziorakiem w Siemianach - ZOBACZ ZDJĘCIA. (Fot. Info Iława.)
W sobotni wieczór w Siemianach publiczność zachwycił Michał Szpak, który - gdy podczas drugiej części jego występu nagle zabrakło prądu - na chwilę zszedł ze sceny, aby już po chwili wrócić i wraz z członkami swojego zespołu kontynuować koncert - akustycznie. Dla zgromadzonych pod samą sceną fanów Szpaka, którzy tańczyli i śpiewali z artystą w intymnej atmosferze tego improwizowanego "unplugged", to były wyjątkowe chwile.
Stresujący dla organizatora kryzys udało się zażegnać i na scenę mógł wejść kolejny wykonawca - zespół Happysad, już z gitarami elektrycznymi i efektownym oświetleniem. Całe szczęście, bo publiczność bawiła się świetnie i było widać, że wielu wiernych fanów przyjechało do Siemian specjalnie po to, aby posłuchać na żywo autorów hitu "Zanim pójdę".
Ile trwała niepewność? Orientacyjnie podamy, że tuż po godzinie 22:00 na naszym fanpage'u na Facebooku była transmisja na żywo pt. "W Siemianach... nie ma prądu, to Michał Szpak gra akustycznie", która pokazuje opisany powyżej akustyczny fragment koncertu artysty. Było kilka minut po 23:00, gdy ruszył kolejny live: "Udało się, koncert w Siemianach wznowiony. Na scenie Happysad". Kryzys trwał więc około godziny, przy czym pomiędzy występami poszczególnych artystów i tak zwykle są przerwy organizacyjne - na wymianę sprzętu.
Widzowie okazali się najlepszą i najbardziej cierpliwą publicznością, przed jaką występował prowadzący koncert Piotr Gumulec - konferanjser, który wypełnił część przerwy swoim kabaretowym występem. Wcześniej wyszedł na scenę z Grażyną Piękos, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Lasecznie, która informowała publiczność, że awaria spowodowała wyłączenie prądu dla praktycznie całej miejscowości, prosiła o cierpliwość i zapewniała, że organizator robi wszystko, co w jego mocy, aby koncert był kontynuowany. W Siemianach pracowała już wówczas ekipa naprawcza.
Koncert Happysad został żywiołowo przyjęty przez publiczność - tę zgromadzoną w amfiteatrze w Siemianach i tę internetową - na specjalną serdeczną prośbę naszych Czytelników transmitowaliśmy na żywo jeszcze jeden dłuższy fragment tego występu.
Sobota na tegorocznym Festiwalu Nad Jeziorakiem w Siemianach przechodzi do 18-letniej historii tego wydarzenia jako wieczór "z przebojami". Najważniejsze, że widzowie ostatecznie otrzymali to, po co każdego roku przyjeżdża się do amfiteatru nad brzegiem Jezioraka - niezapomniane dla fanów poszczególnych artystów muzyczne wspomnienia. W tym roku - z dodatkowym "dreszczykiem emocji".
Red. kontakt@infoilawa.pl. Zdjęcia: Info Iława.
Niezapomniana sobota na 18. Festiwalu nad Jeziorakiem w Siemianach - ZOBACZ ZDJĘCIA.
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Żenada. A co masz chłopie do organizacji imprez w ilawie? Może na jakiejś zabrakło prądu? A może bilety były za tanie? K...wa co by nie zrobili to zawsze źle. Wystartuj madralo na dyrektora ick i wtedy będziesz robił najlepsze imprezy w Polsce
7Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Bieda, nisza, wstyd.
A co bez prądu śpiewać się nie da
do urzędnika: co masz na myśli?
Dyrektorce Ick Pani Miłosz brakuje kreatywności,a to jest podstawowa i niezbędna cecha dyrektora instytucji kultury.
No jak ktoś trzyma kilka srok za ogon, to później mamy tego efekt.
Niech się ICK nauczy jak się robi imprezy w Iławie
Żenada. A co masz chłopie do organizacji imprez w ilawie? Może na jakiejś zabrakło prądu? A może bilety były za tanie? K...wa co by nie zrobili to zawsze źle. Wystartuj madralo na dyrektora ick i wtedy będziesz robił najlepsze imprezy w Polsce