IŁAWA. Wydano z publicznych środków 4,5 miliona złotych. Czy komfort życia mieszkańców uległ poprawie, czy rozwiązano podstawowe problemy?
IŁAWA. Jak często jako mieszkaniec możesz liczyć na kompleksową modernizację układu drogowego swojego osiedla? To szansa, która nadarza się prawdopodobnie zaledwie raz na kilkadziesiąt lat - być może tylko raz w trakcie całego Twojego życia. Warto ją więc dobrze wykorzystać.
Czy udało się to w centrum Iławy? Są bardzo szerokie chodniki, a czy zdecydowanie przybyło zieleni, albo czy rozwiązano problem niedoboru miejsc parkingowych? Oto jest pytanie po zakończonej pod koniec ubiegłego roku, a wartej ponad 4,5 mln złotych miejskiej inwestycji, w ramach której przebudowano ulice Obrońców Westerplatte i Konopnickiej.
Czy komfort życia mieszkańców dzięki tej inwestycji uległ poprawie? Przynajmniej część iławian z tej części naszego miasta jest niezadowolonych, o czym postanowili napisać w skierowanej do burmistrza Dawida Kopaczewskiego petycji.
- Czujemy się oszukani - napisali mieszkańcy. - W porze popołudniowej natrafienie na wolne miejsce postojowe graniczy z cudem - wskazali.
Chodzi dokładnie o miejsca postojowe przy bloku na ulicy Konopnickiej 1. Mieszkańcy skarżą się, że mają ograniczony dostęp do miejsc obiecanych im przez urząd miasta. A, jak przypominają, inwestycja ta była przedmiotem konsultacji społecznych.
- Z naszej strony było przychylne nastawienie do projektu i zgoda umożliwiająca realizację inwestycji w postaci budowy miejsc postojowych na terenie byłego trawnika - piszą iławianie. - Jednocześnie wiązało się to z rezygnacją z komfortu korzystania z zieleni usytuowanej w bezpośrednim sąsiedztwie budynku oraz z rezygnacją z zachowania określonej odrębnymi przepisami odległości od budynku.
Według mieszkańców teraz miejsca postojowe przy bloku na ul. Konopnickiej 1 (10 stanowisk) są zajmowane m.in. przez... mieszkańców bloku położonego naprzeciwko.
- Jednocześnie chcielibyśmy przypomnieć, że w trakcie konsultacji obywatelskich mieszkańcy tego budynku nie wyrazili zgody na budowę lustrzanych miejsc postojowych po swojej stronie ulicy. Zgodzili się jedynie na utworzenie zatoki postojowej na 4 miejsca, które obecnie są ograniczone znakiem drogowym B-35 zakaz postoju pojazdów, opatrzonym dodatkową informacją "ponad 15 minut" - czytamy w petycji.
Pod oknami bloku na ul. Konopnickiej 1 mają również parkować mieszkańcy innych ulic z tego osiedla: Narutowicza i Obrońców Westerplatte.
O co wnioskują mieszkańcy? Chcieliby, aby dla 10 miejsc postojowych przy ich budynku wprowadzono zakaz zatrzymywania się i postoju z tabliczką "nie dotyczy mieszkańców nieruchomości Konopnickiej 1". W ten sposób możliwość parkowania miałaby zostać ograniczona tylko do mieszkańców bloku sąsiadującego z tymi miejscami.
Mieszkańcy deklarują gotowość pokrycia kosztów zakupu i montażu znaków.
- Po zweryfikowaniu obecnych zasad funkcjonowania miejsc postojowych zasadne jest pozostawienie jednego miejsca przeznaczonego dla służb z możliwością zatrzymywania się innych pojazdów do 15 minut. Natomiast pozostałe miejsca postojowe zostaną przekwalifikowane na miejsca przeznaczone do zatrzymywania na zasadach ogólnych, podobnie jak pozostałe miejsca przy ulicy Konopnickiej - odpowiedział Dawid Kopaczewski.
Natomiast nie zostanie wprowadzone ograniczenie, o które prosili mieszkańcy w swojej petycji.
- Nie ma możliwości umieszczenia znaku drogowego pozwalającego na parkowanie wyłącznie pojazdów mieszkańców ul. Konopnickiej 1 w Iławie, ponieważ są to publiczne miejsca postojowe. Warto również podkreślić, że na innych osiedlach takie ograniczenia również nie są stosowane - to stanowisko burmistrza Kopaczewskiego.
Jak widać - warto trzymać rękę na pulsie, jeśli chodzi o jakość rozwiązań proponowanych w ramach publicznych inwestycji. W przeciwnym razie może się okazać, że duże publiczne środki zostały wydane, a problemy pozostają wciąż nierozwiązane.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
41Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Zapraszam na Kopernika 6,6a,6b w dni powszednie, w roku szkolnym. Uczniowie z budowlanki parkują swoje samochody, pracownicy sądu również, do tego osoby które chcą zrobić zakupy w okolicznych sklepach, na rynku. Uwierzcie mi, że mieszkańcy zabijają się o miejsce. No ale co my możemy poradzić na to. Ewentualnie powyzywac pod nosem
Proponuję wykupienie miejsca parkingowego i zamontować blokadę.
No ale ktoś w ostatnich wyborach wybrał ponownie tego mistrza szpady giętkiej, który zawsze przed obiecuje złote góry, a po rozkłada ręce i mówi 'a co ja mogę...'
Pan burmistrz niech przypomni sobie, ze sam w lutym wydał decyzje w sprawie znaku 15 min. przy zatoczce. Teraz zmienia swoją decyzje, tak jakby te 3 dodatkowe miejsca parkingowe miały uratować sytuacje. Problemem jest po pierwsze nieprzemyślany projekt, który nie rozwiązuje potrzeb parkingowych mieszkańców ul. Konopnickiej i całego osiedla. Jak chorągiewka zmienia zdanie w zależności kto do niego przyjdzie i o co poprosi. W ten sposób skłóca mieszkańców. Czy to jest prawdziwy gospodarz miasta? Miał do dyspozycji ponad 4 miliony złotych, a zaakceptował projekt rewitalizacji, który od początku był skazany na porażkę.
Skłóca ????!!!! Mieszkańcy sami między sobą nie mogą dojść do porozumienia bez udziału Burmistrza.
Byla okazja zmienić burmistrza to gdzie wtedy byliście?
Czytaj chłopie ze zrozumieniem.
ale burmistrz i nadmiar samochodów w całej Polsce , to nie problem władz tylko UŻYTKOWNIKÓW aut gamoniu....
Konopnickiej 2 nie chcieli parkingów to fora ze dwora i jeszcze na czyja prośbę został postawiony znak??? Dla jednej osoby w tymże budynku, która notorycznie informuje służby o stojących samochodach, służby powinny być poinformowane o decyzji Burmistrza, a dzwoniący powinien być obciążony kosztami interwencji.
Konopnickiej 2 nie chcieli parkingu u siebie.... :)
Ile takich instytucji robi ludzi w wała mówiąc że jest to lepsze dobro kosztem podatnika do kieszeni urzędnika mieszkam w takiej gminie gdzie dług tak się ciągnie jak rolka papieru toaletowego nic tylko kupę robić i rowerem pojeździć a Iława czy inne miasta kiedyś piękne zielone dziś polbruk beton gdyż urbanizacja się rozrasta a bardziej upycha aż pęka jak bańka mydlana itd
Problem z miejscami parkingowymi przy ul. Jagiellończyka 16A ITBS wybudowało blok na 25 mieszkań, niby parking jest przed blokiem ale na 4 auta w tym jedno dla niepełnosprawnych, 2 dla pracowników ITBS (bo sobie powiesili tabliczkę) i jedno niby na dostawy do Żabki. Z tyłu bloku jest wzdłuż pseudo parking czyli utwardzona kamyczkami trawa i piach. Z blokiem przy ul. Jagiellończyka 16A sąsiaduje blok przy ul. Szeptyckiego 7, który ma dwa parkingi tj. jeden podziemny i jeden naziemny blokowany szlabanem. Mieszkańcy tego bloku są na tyle leniwi, że mając dwa parkingi, to i tak zajmują miejsca wzdłuż bloku przy ul. Jagiellończyka. Do tego trwa budowa kolejnego bloku mieszkalnego, więc i pracownicy parkują przy ul. Jagiellończyka, do tego w bloku jest Żabka i dentysta, więc i klienci parkują, a ja mam pytanie gdzie jest parking dla mieszkańców bloku Jagiellończyka 16A???? Jest mega walka o miejsce parkingowe. I nikt z włodarzy nic z tym nie robi...
Odezwał się typowy lokator komunalki, wszystko mu się należy. W bloku przy Szeptyckiego 7 są czasami mieszkania na sprzedaż, kup sobie jedno i korzystaj z tych parkingów.
ludzie wciąż niezadowolenie... rozejrzyjcie się wokoło ile jest aut ?! średni apowyżej jednego na rodzinę to jak ma być więcej miejsca pod blokami. ulic nie przybywa, parkingi tylko nowe przy nowych budynkach - wciskane przez deweloperów jak reklamoe gazetki do skrzynek !opanujcie się
wystarczy wprowadzić płatne parkingi - przestanie się opłacać parkować auto w mieście zacznie się opłacać jeździć komunikacją miejską (albo rowerem)
Proszę koleżeństwa. Pamiętajcie iż, przy infrastrukturze osiedli takich jak Podleśne czy w centrum miasta, nie zakładano, ze w każdym prawie domu, czytaj rodzinie, każdy miał będzie samochód. Nie miejcie zatem pretensji, ze nie ma miejsc na parkowanie aut.
Ciekawe jak długo będzie obowiązywał znak B35 !!! Skoro w odpowiedzi na petycję, Burmistrz pod koniec czerwca, wydał decyzję, o przywróceniu na ogólnych zasadach, 3 miejsc postojowych oraz jednego miejsca przeznaczonego dla służb. Do dnia dzisiejszego nie ma w Ratuszu osoby kompetentnej do realizacji decyzji Burmistrza. W celu szybkiego złagodzenia konfliktu ZNAK B35 DO MONENTU REALIZACJI POWINIEN BYĆ ZASŁONIĘTY.
Tylko dla Konopnickiej... A to dobre. A jak ja przyjdę do Feniksa, Diagnostyki albo do Biblioteki to gdzie mam stawiać auto ?
Przy Ratuszu.... alla
w promieniu 5 minut spacerem jest 1. parking przed Ratuszem 2. Parking przed Kinoteatrem 3. Parking za Cerkwią w promieniu 3-4 minut piechotą Parking za bankiem Parking nad Galerią Jeziorak Parking pod Kasztanem Parking obok Don Corleone na Jana Sobieskiego Parking przed SP1 na Kościuszki To tak na szybko - a pewnie jak by się poszukało to by się znalazło jeszcze kilka innych punktów. Ludzie to by chcieli zaparkować bezpośrednio przed miejscem do którego zmierzają - a najlepiej to wjechać do budynku. Iława jest miastem którego centrum da się przejść w 20 minut (tyle dla przykładu wynosi odległość piesza od mostu na małym Jezioraku do mostu koło starego młyna). Więc jak przyjedziesz do Feniksa to z pewnością w promieniu 10 minut spacerem znajdziesz miejsce gdzie można by TIRa zaparkować
Na podleśnym
Ta i najlepiej stawać na terenie zielonym pod oknami bloku Westerplatte 2
Te dziadki mają z deklem zobaczcie co wypisują na stronie ocenkierowce
Najpierw zniszczyli małe sklepy wpuszczając do kraju niemieckie dyskonty, tak że na zakupy musisz jechać samochodem, a potem uniemożliwili ludziom parkowanie pod własną klatką. Genialne.
a kto Ci każe jechać do sklepu samochodem??? możesz iść na piechotę - no chyba, że zakupy robisz po 20 kg ;)
Przecież od razu było wiadomo, że te szerokie chodniki to kretynizm, ale na pewno zgodne z projektem buahahaha!!!
Pan vice tak sobie radził w prywatnej działalności jako geodeta więc trzeba takiego fachowca "podratować" i wykorzystać w działalności samorządowej. Tu już mu wszystko wychodzi w 100%.
Vice-burmistrz osobiscie czuwał nad inwestycja aby byla zgodnie z projektem
Ba jak jedna osoba z tego bloku ma komis samochodowy to nie ma co się dziwić że nie ma miejsc
Lolo....Jedni mają komis a drudzy blokują miejsce, mając dwa auta jednym wyjeżdża blokuje ulice, drugim wieżdza na to miejsce i tak ma prywatny parking. Naprawdę trzeba być totalnym mułem żeby nie zwracać uwagi na swojego sąsiada.
a wystarczy wprowadzić płatne parkowanie na terenie miasta - i abonamenty dla jednego auta na gospodarstwo domowe :)
Powołać straż blokową z dyżurami 24/dobę i pilnować żeby sąsiedzi nie parkowali ;-)
A jaki problem? W takim bloku to ile może być aut? 1-2 na 8 rodzin? A nie.... zaraz....
jeśli w rodzinie jest tyle samochodów co osób, to nikt na to nie poradzi. Radzę likwidować ogrody a szykować parkingi
Dlaczego na miejscach parkingowych przeznaczonych dla samochodów osobowych parkują busy , czy tego też nikt nie widzi
zgłoś na Policję a nie wylewasz żale na forum
Jak spółdzielnia wykupi miejsca parkingowe to będą mieć na własność. Proste.
wspólnota budynku
Przenieść mieszkańców do baraków. Wyburzyć budynek i zrobić parking. Reszta będzie zadowolona.
Wygrałem druga kadencję i co mi zrobicie?