„Wypiłem cztery piwa - i ruszyliśmy ze znajomymi do Susza”! - przyznał "z rozbrajającą szczerością" kierujący... (Fot. materiały policji, zdjęcie ilustracyjne.)
Jeden wpadł na poważnym przestępstwie, jakim jest kierowanie autem w stanie nietrzeźwości, drugi odpowie za udostępnienie mu pojazdu, co zrobił, chociaż wiedział, że znajomy pił wcześniej alkohol.
Te konsekwencje to finał drogowej kontroli, do jakiej doszło w miniony czwartek.
Tego dnia funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Suszu, podczas patrolu na terenie miasta i gminy Susz, zauważyli kierującego BMW, który miał zamontowane niedozwolone światło LED.
Policjanci zatrzymali go do kontroli.
- Funkcjonariusze wylegitymowali kierującego, sprawdzili go w policyjnych systemach, po czym skontrolowali jego stan trzeźwości. Mężczyzna oświadczył policjantom, że nie posiada uprawnień i przyznał, że wypił cztery piwa, po czym wsiadł do auta i ze znajomymi ruszył do Susza
- informuje asp. szt. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy KPP w Iławie.
Badanie alkomatem potwierdziło słowa 34-latka. Okazało się, że kierował on samochodem, mając 2,5 promila alkoholu w organizmie. W trakcie dalszych czynności policjanci ustalili, że samochód, który prowadził 34-latek, należał do jego znajomego, który siedział na miejscu pasażera. Okazało się, że mężczyzna świadomie udostępnił pojazd nietrzeźwemu kierującemu. Dlatego również 40-latek odpowie za swoje zachowanie.
O karze dla mężczyzn zadecyduje sąd.
KPP w Iławie/red. kontakt@infoilawa.pl.
1Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
no no, odpowiedzialni "mężczyźni"