(Fot. Tomasz Rybicki)
Takich derbów nie było od 12 lat! Wczoraj w Ostródzie miejscowy Sokół podejmował Jezioraka. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem, co w kontekście tego, że goście mecz musieli kończyć w 10-osobowym składzie, jest zawodem dla gospodarzy, a jednocześnie dobrym wynikiem dla iławian.
Iława i Ostróda, choć uchodzą za (nie tylko turystyczne) konkurentki, to w rzeczywistości mają więcej cech wspólnych niż różnic. Bez dwóch zdań jednak, rywalizacja dwóch zespołów piłkarskich reprezentujących te miasta od wielu lat uchodzi za mocno elektryczną i budzącą spore emocje.
Nie inaczej było wczoraj. Na stadion przy ul. 3 Maja przyszło dużo kibiców, zwłaszcza tych w barwach miejscowego Sokoła. Fanów Jezioraka, przynajmniej w wyznaczonym dla nich sektorze, zbyt wielu akurat nie było. A przecież przy okazji tych derbów mógł się przypomnieć wyjazd kibiców „J” w rundzie wiosennej sezonu 2007/08, kiedy to zapełnili praktycznie całą trybunę zachodnią dawnego już stadionu w Ostródzie. Ale kto wie, może te czasy wrócą? Oby.
Tamten pojedynek, wygrany przez biało-niebieskich 1:0 (gol Dawida Kowalskiego z dystansu) był do wczoraj przedostatnim meczem o stawkę drużyn z Iławy i Ostródy. Ostatnim była pucharowa wygrana Sokoła z 2012 roku. Od tamtej pory zespoły znad jezior nie grały ani o punkty, ani o awans w pucharze. Do piątku.
Spotkanie rozpoczęło się o 19.45, a rok 1945 to data założenia zarówno Sokoła, jak i Jezioraka. Drużyny grały więc przy sztucznym świetle, przy dużej – jak na IV ligę – liczbie kibiców. Taka godzina to nie tylko symbol, ale także pragmatyka, bo jednak wieczorem było dużo chłodniej niż w ciągu dnia.
Na meczu nie zabrakło akcentu z okazji obchodzonego 15 sierpnia Święta Wojska Polskiego - obie drużyny wyprowadzili na murawę żołnierze.
Fot. Tomasz Rybicki
Już po zremisowanym spotkaniu obaj trenerzy, Andrzej Burchart z Sokoła i Adam Boros z Jezioraka, przyznali, że w takich warunkach; przy tylu kibicach, przy sztucznym świetle, o tej porze dnia, ich zespołom gra się bardzo dobrze, lepiej niż np. w ciągu upalnego dnia.
Na początku konferencji prasowej szkoleniowiec Jezioraka chwalił swoich zawodników za determinację, tym bardziej, że od 51 minuty iławianie grali w dziesięciu po tym, jak Kacper Kłosowski otrzymał czerwoną kartkę za faul taktyczny. Trener Boros uznaje to za test charakteru. Z kolei Andrzej Burchart przyznał, że w obozie Sokoła czują niedosyt po tym remisie.
Poniżej zdjęcia z tego meczu oraz wideo z konferencji prasowej (źródło nagrania: Jeziorak TV).
Sport
zico
kontakt@infoilawa.pl
ZOBACZ ZDJĘCIA: Mecz IV ligi Sokół Ostróda - Jeziorak Iława 0:0, 16.08.2024. Fot Tomasz Rybicki
Ilość zdjęć 14
Źródło nagrań: Jeziorak Iława
6Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Jaki zakaz ? Nie bądź śmieszny daj se na luz zostaw tytanica i nie prowokuj komentarzami niech dryfuje po dnie zasłużył sobie obrażali Mariusza W Krzysztofa zza lasu kto to widział taką desperację
To nie Jeziorak zremisował. To Sokół nie wygrał tego meczu.
Niech oks tylko przyjedzie do Iławy to za Constract i zachowanie na meczu z Jeziorakiem dostanie takie baty ze z podkówka odjedzie niech wpadnie dwucyfrówka nie będą tych słodkich kitów wciskać wszystkim do okola że u nich tak kolorowo
A kiedy Zico zajmiesz się tym, że klub nie ma zmienionego KRS, nie ma prezesa (chociaż formalnie ma), ludzie którzy odeszli z zarządu nadal widnieją w KRS, miło by było gdybyście się tym zajęli. Chyba, że też macie zakaz mówienia o tym tak jak piłkarze. Fajnie, że zremisowali, gratulacje. Ale to nie przykrywa afer które się dzieją w tym klubie. Jak klub może niby funkcjonować skoro prezesa nie ma. Czyżby walne było tylko podstępem aby prezes Radziwilski mógł zostać wraz ze swoimi parobkami pod preteksem odejścia a tak naprawdę nie odeszli?
Czyli rozumiem Zico, że nie odpowiesz. Szkoda. Widocznie wy też macie zakaz mówienia o tym co się dzieje w klubie tak jak piłkarze. Pewnie usuniesz ten komentarz ale to tylko będzie świadczyć o was ;). Prezes urządził sobie prywatny folwark. KRS nie zmieniony, długi są i każdy o tym dobrze wie tylko nikt nie mówi. Nikt nie chce źle dla Jezioraka ale nie można mówić, że jest super, cudownie.
A kim jest prawniczek w tym klubie , aby dokonywać zmian w KRS , nie ma prezesa nie ma zmian, niech miasto zmieni .. Jeziorak Tylko Zwycięstwo !