Na portalu infoilawa.pl używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym.
Most na Iławce i ulica Dąbrowskiego. Jak widać, wśród biegaczek i biegaczy panował dobry nastrój (Fot. Mateusz Partyga)
272 biegaczki i biegaczy z wielu miast i wsi, nie tylko polskich, postanowiło urozmaicić sobie niedzielny poranek. A że pogoda była dzisiaj idealna do sportowego wysiłku, a trasa szybka i ciekawa, to też „Iławska 10 w centrum – Brico Marche” zostanie zapewne pozytywnie zapamiętana przez jej uczestników.
To kolejny bieg, który odbywa się w Iławie i okolicach. Trasa „Iławskiej 10 w centrum – Brico Marche” wiedzie, jak sama nazwa mówi, ulicami znajdującymi się w samym sercu miasta nad Jeziorakiem. Te okolice w godzinach biegu były zablokowane, co nie każdemu (zmotoryzowanemu) się podoba. Ale spokojnie, już po biegu, można jeździć…
Temperatura w okolicach 10 stopni Celsjusza, brak deszczu, a co najważniejsze – brak wiatru. Dzisiaj przed południem panowały idealne warunki do uprawiania sportu, w tym także do biegania. Do tego „Iławska 10 w centrum” jest naprawdę szybka, można tu wykręcić życiówkę na dystansie 10 km.
Dzisiaj miała miejsce druga edycja tego wydarzenia. Co ciekawe i pozytywne, na trasie już się tworzą strefy kibiców. Jak choćby ta z ulicy Narutowicza, gdzie iławska młodzież dopingowała biegaczki i biegaczy okrzykami i muzyką z filmu „Rocky”. A wiadomo przecież nie od dziś, że Rocky Balboa wygrywał (walki), bo biegał.
Start nastąpił, identycznie jak rok temu, z ulicy Niepodległości. Następnie trasa szła ul. Dąbrowskiego, ul. Lipowy Dwór, za znacznikiem nastąpił nawrót, potem ul. Wańkowicza, ścieżką pieszo-rowerową nad jeziorem Jeziorak, ul. Dąbrowskiego, ul. Narutowicza, ul. Szeptyckiego, ul. Kościuszki, ul. Królowej Jadwigi, ul. Mickiewicza, ul. Biskupską, ul. Konstytucji 3 Maja, bulwarem im. Jana Pawła II, a meta znajdowała się, jak to często w iławskich biegach bywa, na wysokości amfiteatru.
Wśród mężczyzn zwyciężył miejscowy zawodnik, Adrian Przybyła, który wykręcił rezultat 00:33:10. Jego żona, Agnieszka, była druga wśród kobiet, a w tej rywalizacji wygrała Ukrainka, Khrystyna Bohomiahkova (00:35:52).
Poniżej podajemy pierwsze "3" Iławskiej 10, oraz publikujemy zdjęcia i wideo z biegu.
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
~Kkkk618 minut temu
Brak informacji o wyłączeniu i blokowaniu dróg. Takie coś powinno być rozwieszone na słupach tydzień wcześniej. To rola organizatora!!!Do biegów pretensji nie mam fajna inicjatywa, ale musi to być lepiej przygotowane.!!!!
odpowiedzoceń komentarzkomentarz zgłoszony do moderacji
~d5dzisiaj 14:21ocena: 50%
A ta piechotka to powinien piechotko chodzic
odpowiedzoceń komentarzkomentarz zgłoszony do moderacji
~Tutejszy4dzisiaj 13:43ocena: 50%
Do lasu z tym bieganiem
odpowiedzoceń komentarzkomentarz zgłoszony do moderacji
~Biegaczka 3dzisiaj 12:47ocena: 100%
Atmosfera rewelacyjna a strefy kibica dodawały mocy!!! Można było się poczuć jak na wielkich biegach. Świetna robota!! Wracamy za rok
odpowiedzoceń komentarzkomentarz zgłoszony do moderacji
~Iławianin 2dzisiaj 12:35ocena: 40%
A ten śmieszny prowadzący to już się do Iławy klei? Zaczynał w Zalewie, potem Susz, teraz przyszedł czas na Iławe? Piechotka bodajże...
odpowiedzoceń komentarzkomentarz zgłoszony do moderacji
~julek1dzisiaj 12:35ocena: 100%
Primum non nocere - zasada pierwsza czapki na głowie
odpowiedzoceń komentarzkomentarz zgłoszony do moderacji
6Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Brak informacji o wyłączeniu i blokowaniu dróg. Takie coś powinno być rozwieszone na słupach tydzień wcześniej. To rola organizatora!!!Do biegów pretensji nie mam fajna inicjatywa, ale musi to być lepiej przygotowane.!!!!
A ta piechotka to powinien piechotko chodzic
Do lasu z tym bieganiem
Atmosfera rewelacyjna a strefy kibica dodawały mocy!!! Można było się poczuć jak na wielkich biegach. Świetna robota!! Wracamy za rok
A ten śmieszny prowadzący to już się do Iławy klei? Zaczynał w Zalewie, potem Susz, teraz przyszedł czas na Iławe? Piechotka bodajże...
Primum non nocere - zasada pierwsza czapki na głowie