To zespół, który nie tylko świetnie sobie radzi w III-ligowych rozgrywkach (w pierwszych 11 kolejkach zapisał na swoje konto 7 zwycięstw), ale też w ostatnim czasie sensacyjnie awansował do 1/16 finału Pucharu Polski po tym, jak przed własną publicznością wyeliminował w rzutach karnych ekstraklasowy Motor Lublin. 

Dzisiejszy mecz lidera z GKS-em Wikielec miał charytatywny wymiar: Gminny Klub Sportowy zorganizował we współpracy z rodziną zbiórkę na rzecz 8-letniej Nel, która walczy z rzadką genetyczną chorobą (Battena typu 6). Więcej o akcji pomocy dziewczynce w tym artykule na portalu.

12. kolejka III ligi
GKS Wikielec - Unia Skierniewice 0-1 (0-0)   

Bramki:
0:1 - Mateusz Stępień (51', z rzutu karnego)

W pierwszej połowie na boisku przeważali goście. Unia miała sytuacje, ale po strzałach Vadima Yavorskiego i Szymona Sołtysińskiego piłka zatrzymywała się kolejno na słupku i poprzeczce. Swoją sytuację, dla GKS-u, miał też Mateusz Jajkowski, który w 38. minucie strzelał z rzutu wolnego - niestety piłka trafiła tylko w boczną siatkę.

Odsłona druga... nie zaczęła się dobrze. Faulowany w polu karnym był zawodnik gości Szymon Sołtysiński i arbiter podyktował "jedenastkę", którą na bramkę zamienił pewnym strzałem Mateusz Stępień - tak w 51. minucie Unia wyszła na jednobramkowe prowadzenie. 

To trafienie "ustawiło" ten mecz - goście się trochę cofnęli, a gospodarze szukali okazji do wyrównania - bezskutecznie. Dziś bez niespodzianki - w Wikielcu wygrywa faworyt.

GKS Wikielec: Leszczyński - Kacperek, Kondracki, Jajkowski, João Augusto, Kwiatkowski, Androshchuk, Rojek, Jankowski, Kolbus, Dąbrowski. Rezerwa: Włodarczyk, Sroka, Rajski, Ķiršs, Ostrowski, Makarski, Zieliński.

W następnej kolejce, 20 października, "Gieksa" zagra na wyjeździe z Lechią Tomaszów Mazowiecki.    

Red. kontakt@infoilawa.pl.