Na portalu infoilawa.pl używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym.
Czy wiedzieliście, że ciąg czterech domów przy ul. Sikorskiego, które przypominają plastry miodu i wciąż prezentują się oryginalnie i nowocześnie, jest efektem pracy ich właścicieli? Projekt na te bardzo ciekawe, architektoniczne założenie pochodzi z … Kanady! Ten zakątek miasta nad Jeziorakiem także pokazujemy w kolejnym odcinku naszego cyklu „Iława od zaplecza – podwórka i zakamarki”. Nawet gąsiora na naszej trasie nie zabrakło!
Fot. Mateusz Partyga
"Iława od zaplecza" to cykl, w którym od listopada 2023 roku prezentujemy mniej znaną twarz naszego miasta. A nie ma chyba lepszego sposobu na to, niż pokazanie go od zaplecza. W realizacji tego pomysłu służą nam zdjęcia podwórek, zakamarków, osiedli od środka.
Łącznie opublikowaliśmy już 14 odcinków „Iławy od zaplecza”, wszystkie dostępne są pod tym artykułem. Wyszliśmy już z naszym cyklem z centrum miasta, teraz szwendamy się z aparatem w ręku po „dzielnicach” okalających to „serce” Iławy. Ostatnio zwiedzaliśmy ulicę Dąbrowskiego i jej okolice, była to konkretnie południowa część tego fragmentu miasta (ulice Polna, Gierszewskiego, Zientary-Malewskiej, Gizewiusza itd.).
W tym odcinku wracamy w to miejsce, ale ruszamy dalej na północ. Zwiedzamy nieznane zapewne dla wielu miejscówki położone po wschodniej i zachodniej stronie "Dąberka". Ulicą tą często przejeżdżamy szybko niczym trasą przelotową/wylotową. A czy byliście kiedyś na Słowackiego, Prusa, Reymonta, Chopina, Sikorskiego, Matejki itd.? Jeśli nie, to zapraszamy Was na spacer. Tych Czytelników, którzy znają te tereny, także zachęcamy do poszwendania się po tej części miasta.
Domy, jak plastry miodu. A pomysł przyleciał z Kanady!
Domy przy ul. Sikorskiego wciąż prezentują się bardzo dobrze, a mają już 40 lat. Fot. Mateusz Partyga
Nie wszędzie zostajemy powitani z radością, albo nawet obojętnością. Robiąc dosłownie pierwsze zdjęcia z tej wyprawy od razu usłyszeliśmy od właściciela jednego z domów przy ul. Słowackiego, z wyraźną pretensją: „A co pan tu za zdjęcia, k…, robi?!” Wyjaśniamy grzecznie, że mamy taki cykl, pokazujemy dokładnie to zdjęcie, która właśnie wykonaliśmy. Mieszkaniec uspokaja się i jeszcze odpowiada nam „do widzenia”. Dalej już spokojniej. Pewna pani z okolic ul. Bogusławskiego przyznaje nawet, że bardzo chętnie czyta/ogląda nasz cykl o iławskich podwórkach i zakamarkach. Takich głosów, co nas niezmiernie cieszy, słyszymy coraz więcej.
Osiedle bloków przy ul. Dąbrowskiego itd. już było, teraz idziemy dalej – na północ! Na początek właśnie Słowackiego, Prusa i te okolice. Czy wiedzieliście, że pomiędzy domami jednorodzinnymi „ukryty” jest tu fajny plac zabaw? Warto tu zajrzeć ze swoimi pociechami. Idziemy dalej, aż dochodzimy na skraj osiedla. Dalej już tylko pola, łąki, drzewa i kanały melioracyjne (swego czasu w tych okolicach był mostek nad tzw. rzeką Tynwałd łączący tę część miasta z osiedlem Ostródzkim).
Wracamy do głównej ulicy i przechodzimy na jej zachodnią stronę. Zabudowa tutejsza, podobnie jak ta po drugiej stronie ulicy, a nawet w całej okolicy ul. Dąbrowskiego powstała przeważnie w drugiej połowie lat 70-tych oraz w pierwszej połowie lat 80-tych XX wieku. Oczywiście mowa o domach jednorodzinnych. Rzecz jasna, nie brakuje tu także nowszych (i dużo nowszych) budynków.
Na ciekawe zaplecze podwórek trafiamy przy ul. Bogusławskiego. Tu działki domów z działkami zabudowań od strony ul. Sikorskiego nie graniczą bezpośrednio, tylko pomiędzy nimi jest pas ziemi „niczyjej”, który przypomina (nieprzejezdną) drogę wewnętrzną.
Idąc dalej ul. Sikorskiego natrafimy na ciąg czterech domów, wyglądających na (wciąż) nowoczesne nawet pomimo fakt, że powstały 40 lat temu. To właśnie te „plastry miodu” o których mowa była na początku. Tu zatrzymamy się na dłużej, a historię tych budynków przybliży nam ich były mieszkaniec Przemysław Balewski. To właśnie jego tata, Krzysztof Balewski, oraz sąsiedzi pobudowali te ciekawe domy.
- Podczas słynnego, dawnego Turnieju Miast Iława – Jasło, przyjechała do nas telewizja. Chciała nagrać materiał, propagandowy rzecz jasna, w którym to wychwala przedsiębiorstwo rzekomo odpowiadające za tę inwestycję i jej wykonanie. Prawda jest jednak zupełnie inna, bo tych domów nie zbudowała jakaś firma, tylko iławianie, ludzie, którzy później w nich zamieszkali. W tym także nasza rodzina
- mówi Przemek.
- To była pierwsza połowa lat 80-tych. Projekt tego domu przywiózł do Polski, do Iławy, Stanisław Nehring. Projekt pochodzi bowiem z Kanady, jednak tam domy te były drewniane. Pan Stanisław wraz z bratem Tadeuszem zaprojektowali, według wzoru kanadyjskiego, dom w którym jako materiał budowlany wykorzystano cegły. Nasza rodzina, z tatą na czele, zbudowała swój dom jako pierwsza. Po jakimś czasie powstały kolejne trzy, związane już z rodziną Nehringów. Pierwotnie, z zewnątrz są identyczne, jednak w środku są różnice w ustawieniu ścian itd.
- relacjonuje Przemysław Balewski. Będziecie w tej okolicy to zwróćcie uwagę na te budynki.
Idąc dalej ul. Sikorskiego docieramy do całkiem nowych zabudowań (ul. Sybiraków, Alickiego), ale także do położonego tuż na jeziorem pustostanu, który w ostatnich latach był dość częstym miejscem interwencji służb, zwłaszcza straży pożarnej. A szkoda, bo budynek położony jest kapitalnie, nad samym jeziorem!
Czas powoli wychodzić z tego osiedla. Ale prawie na sam koniec niezła niespodzianka na ul. Paderewskiego – na jednym z podwórek przechadza się gąsior! Jak nam powiedział właściciel tego domu, ptak przyleciał już jakiś czas temu i chyba mu dobrze w tym miejscu, bo na razie nigdzie się stąd nie rusza (a odlecieć przecież może w każdej chwili).
Fot. Mateusz Partyga
Na koniec odwiedzamy jeszcze jedyne bloki mieszkalne na trasie tej eskapady, przy ul. Matejki. Poniżej w galerii zdjęcia wszystkich miejsc, które zwiedziliśmy. Za jakiś czas odwiedzimy (właściwy) Lipowy Dwór, ale wcześniej wrócimy na chwilę w okolice stadionu i Gajerka.
Ciekawostki z Iławy
zico
kontakt@infoilawa.pl
Iława od zaplecza – podwórka i zakamarki. Ulica Dąbrowskiego i okolice, część 2. 2.12.2024, fot. Mateusz Partyga / Info Iława
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
~Rh316 dni temuocena: 43%
Każda potwora znajdzie amatora. A czy wiecie, że szkoła jednynka ma 100 lat i nadal zachwyca i się prezentuje.
3Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Każda potwora znajdzie amatora. A czy wiecie, że szkoła jednynka ma 100 lat i nadal zachwyca i się prezentuje.
Czekam na zwiedzanie osiedla Owocowego!
Tam też będziemy! ;)