Iławianie są ciekawi wyspy - to pokazują kolejne wycieczki na Wielką Żuławę organizowane przez regionalistów. (Fot. Internetowe Muzeum Iławy.)
Czy Wielką Żuławę powinien połączyć ze stałym lądem most? To pytanie, nad którym zastanawiamy się w cyklu artykułów na infoilawa.pl. Dziś nowe informacje - w udzielonym nam komentarzu burmistrz Iławy, Dawid Kopaczewski zapowiada przeprowadzenie na ten temat debaty z radnymi.
W trakcie ostatniej kampanii wyborczej (2024) burmistrz - ówczesny i aktualny - zapowiadał referendum ws. wyspy. Czy to wciąż aktualny plan? I czy Urząd Miasta zamierza w ogóle działać w kwestii Wielkiej Żuławy?
Z tymi pytaniami zwróciliśmy się do Dawida Kopaczewskiego.
- W sierpniu tego roku podczas sesji rady miejskiej ma odbyć się debata na temat koncepcji budowy mostu na Wielką Żuławę. Będzie to dobry moment, by poznać zdanie radnych, bez których w tej sprawie nie mogą zapaść żadne decyzje. Jeśli większość radnych będzie przychylna temu tematowi, dołożę wszelkich starań, by w budżecie na rok 2026 zarezerwować pieniądze na opracowanie projektu mostu
- skomentował burmistrz, dodając:
- Należy też rozważyć przeprowadzenie konsultacji społecznych, by poznać zdanie mieszkańców, może także w formie referendum, choć to generowałoby spore wydatki.
Dawid Kopaczewski przedstawił też swój pogląd, komentując:
Mądre zagospodarowanie wyspy może być kołem zamachowym rozwoju naszego miasta na kolejne 30, 40 lat. W samym mieście mamy zaledwie kilka, kilkanaście działek inwestycyjnych, więc jeśli chcemy myśleć o podnoszeniu atrakcyjności Iławy i o nowych miejscach pracy dla naszych dzieci, trzeba udostępnić kolejne tereny, a te znajdują się właśnie na wyspie.
Warunek jest jeden: nie mogą tam powstać bloki, domki jednorodzinne, czy same luksusowe korty tenisowe, które będą niedostępne dla mieszkańców. Powinny tam powstać obiekty, do których nasi mieszkańcy będą mieli dostęp i które przyniosą nam kolejne miejsca pracy. Ich tematyka może być różnorodna: od turystycznych po zdrowotne, przy zachowaniu odpowiedniego zazielenienia. Kilku przedsiębiorców, z którymi rozmawiałem na temat możliwości zagospodarowania takiego terenu, podkreślało, że jednym z warunków powodzenia takiego przedsięwzięcia jest budowa mostu, który umożliwi dostęp mieszkańcom i turystom do wyspy przez całą dobę; który to zabezpieczy wyspę w dostawy koniecznych towarów i usług, a także zabezpieczy ją pod kątem medycznym czy przeciwpożarowym.
Najzwyczajniej w świecie most, przy wielomilionowych inwestycjach, bo o takich tu mowa, zwiększyłby szansę na powodzenie tych przedsięwzięć.
Wcześniej na infoilawa.pl prezentowaliśmy wyniki naszej sondy na ten temat, w której to internauci udzielili ponad 500 odpowiedzi, a zdecydowana większość głosujących, 70,4%, opowiedziała się za budową mostu.
Temat był też szeroko komentowany przez naszych Czytelników - tutaj przypominamy wybrane opinie:
Wielka Żuława to wyjątkowe miejsce o ogromnym potencjale – wykorzystajmy go mądrze, z korzyścią dla wszystkich mieszkańców Iławy i przyszłych pokoleń. PS. A debata, rozmowy itd. są niezbędne, aby ten temat ruszyć z miejsca.
I:
Każdy, kto porusza ten temat, spotyka się z krytyką. Ale jeśli będziemy dalej unikać tej rozmowy, istnieje ryzyko, że za 10 lat wyspa zostanie sprzedana, aby pokryć długi miasta. Czy tego właśnie chcemy?…
zico
34Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Chyba po to, żeby mieszczuchy zasrali całą wyspę!!!
Jaka miara oceniasz? Masakra. Byłaś/eś na wyspie. Są tam ośrodki turystyczne i nawet restauracja.
Żaden most, tylko kładka pieszo-rowerowa, z zakazem wjazdu pojazdów mechanicznych. Chodzi o to, żeby uniemożliwić pato-inwestycje i degradację wyspy. Wielu mieszkańców Iławy nigdy nie było na WŻ, a przeprawa pieszo-rowerowa podniosłaby walory turystyczne i rekreacyjne dla mieszkańców Iławy.
plus biały niedźwiedź chodzący wokół starożytnego grodu?
Nie ruszajcie wyspy, bo na pewno to spieprzycie. jak ta sciezka rowerowa - slimak na 1 maja. na bank nikt nie będzie tam jezdził rowerem, bo sie nie da.
Włodarze zejdźcie na ziemię, tu i teraz są inne problemy. Szkoda energii i czasu na odwracanie uwagi od bieżących spraw. Po co mydlić ludziom oczy. To się nie zadzieje, bo tu dzieje się brak środków na bieżące utrzymanie miasta, dróg, czystości, promocji, wydarzeń, ibo ...A są środki na trybunę, tak nie stadion- trybunę, dokumentacje np. mola na ktore nie ma kasy, bo trybuna zje wszystko, domek letniskowy. To są priorytety.
Uważam, że inwestycja na wyspiie winna przynieść korzyści dla mieszkańców miasta a nie służyć jako miejski szalet .Propozycje winne przynieść korzyści które jednocześni9e mogą być przyczynkiem inwestowania na terenie naszego miasta w budowę mioejsc pracy i ciekawy jestem jakie w tej materii ma władza miasta wręcz trzeba wykorzystywać każdą incjatywę aby młodzi ludzie nie emigrowali z naszego miasta. Budowa mostu uważam jest propozycją chybioną.
Ja bym wybudował na wyspie elektrownię atomową ,będzie tani prąd i sezon wodny się wydłuży
Rad Młotek pomysłów miał wiele , aby nam wszystkim było wesele-j
Opracowanie projektu- i na tym się skończy dyskusja
zbudujcie lepiej wiadukt nad przejazdem kolejowym od strony Kisielic.
Mam pomysła ... Wybudować tam 50 -diesiąty ,, AZYL,, dla emigrantów . W końcu 35-ty nie będzie musiał ich przyjmować pod swój dach .
zabierzcie tego kretyna nudziarza
35-ty heretyku pozdrów zespół przysadzistych śpiewaków z bębenkiem i starym akordeonem wręcz
Zawsze masz dobrego "pomysła" ażeby potwierdzić, że jesteś po prostu tępym i moralnie obrzydliwym idiotą.
Koncepcje, konsultacje, projekty, a na końcu uroczysta gala z wręczaniem nagród. To już się dzieje!
Słowo klucz mądre zagospodorawanie, można się rozejść, przy tej ekipie oksymoron. Panie burmistrzu, ale po co się ograniczać, jakie 30, 40 lat, 100, 400 lat! Przecież ma Pan wizję, nie ma się co ograniczać! Niech Pan nie będzie taki skromny!
Jak bedzie most na wyspę to będzie tam tak gęsto jak na krupówkach w zakopanem ,a potem będą kombinować jak postawić tam hotel albo apartamentowiec .
Jak to teraz modne to temat zastępczy aby nie pisać o długach miasta , aby zalegalizować kontrowersyjne uchwały . Mamy rozmawiać o moście a nie o istotnych problemach .
,,Powinny tam powstać obiekty, do których nasi mieszkańcy będą mieli dostęp i które przyniosą nam kolejne miejsca pracy. Ich tematyka może być różnorodna: od turystycznych po zdrowotne, przy zachowaniu odpowiedniego zazielenienia" ... to co tam ma powstać, przychodnia zdrowia? Sanatorium? Przecież tylko poważny, duży inwestor może być zainteresowany nabyciem ziemi na Wyspie, tylko coś ,,dużego' będzie miało sens...tyle, że to mydlenie oczu, tego miasta nie stać na taką inwestycję jak most. Przerażające, że gonimy ogon z długami bez długoterminowej wizji rozwoju. Ten burmistrz nie ma żadnej wizji długoterminowej.
Nie ma wizji i nie miał wcześniej. Oby tylko coś tam udawać i jakoś to będzie. Grunt to, że20 tysi brutto pensja jest.
moze najpierw remont kladka na malym jezioraku skwer Żeromskiego stary mlyn kuznia talentow 2 wieze cisnien dom weterana ratusz
O projekt będzie mostu. Ciekawe czy po takim projekcie można przejść na drugą stronę, może być ciężko. Ale za to będzie kolejny do kolekcji innych projektów.
zgłaszam do konsultacji i przetargu na wizualizację koncepcję mostu dwupasmowego.
czy projekt będzie poprzedzony wizualizacją mostu?
Pytanie stawiane już od 5 lat, co ma znaczyć, że Burmistrz tak bardzo stara się. Wyspę należy sprzedać z tzw. punktami warunkującymi. Cena nie powinna anulować zamierzenia. Przecież ŻUŁAWA zostanie w IŁAWIE, nikt jej nie zabierze na Wielkie Jeziora Mazurskie. Postarać się o ekspertów i omówić sprawę.
Czy budowa mostu na wyspę to nie był czasem pomysł Pana Młotka? Burmistrz to molo na małym Jezioraku bardzo chciał.....wydaje mi się, że był przeciwny budowie mostu i zagospodarowaniu wyspy....
Taki jeden, chyba od Młotka, o kolejce linowej na wyspę prawił. Pewnie prace mają się już ku końcowi jak wiadukt na wylocie na Kisielice.
Rybitwa nie ściemniaj. Znowu to robicie. Chodziłem i nigdy tego nie słyszałem. Kampanijna propaganda cię zjadła.
Młotek i Paczkowski chcieliby oddać wyspę w prywatne ręce na zagospodarowanie. Tak jakoś pamiętam z wycieczki na wyspę z nimi. Sami to mówili.
Nie, Mlotek chciał, by cokolwiek pozwoliło mieszkańcom przypłynąć na wyspę. Chciał usprawnić ruch. To plotki i kłamstwa ludzi Kopacza mówiły nawet o tym, że Mlotek chciał sprzedać wyspę. Jak widzę zadziałały. Burmistrz siedzi na fotelu 7 lat i …. Porozmawia o tym z radnymi…
Jak słysze o konsulatacjach w sprawie wyspy to mi robi się nie dobrze. Miasto zadłuzone na 50 milionów złotych, nie ma na nic pieniędzy, a tu kolejny raz rozmowa o czymś na co nie stać naszego miasta. Proponowałbym zejąć na ziemie i zabrać się do pracy za to na co nas stać i zacząć to robić, od gadania nigdy nic nie powstało. Najpierwd zróbie jako miasto dobrą komunikację do wyspy droga lądową (prom) z cyklicznymi kursami min 1 na godzinę z a rozsądną cene i wtedy zobaczymy jakie bezie zainteresowanie.
Boże, tylko niech on się za to nie zabiera... zobaczcie jak wygląda miasto: ratusz się sypie, młyn się wali, dziury w drogach, most przy DK16 zamknięty, wieża cisnien ogrodzona. Miasto zadłużone po uszy.
Nie na 50 a na 65 milionów. Właśnie o to chodzi - o temat, który odciągnie uwagę.