
(Fot. OSP Jamielnik.)
Tragedia rozegrała się w środę 26 lutego na Jeziorze Skarlińskim. Wędkarza, pod którym załamał się lód, niestety nie udało się uratować.
Mężczyzna wędkował na zamarzniętej tafli jeziora w pobliżu miejscowości Mikołajki (gmina Kurzętnik), gdy lód nie wytrzymał i załamał się pod mężczyzną, a ten wpadł do lodowatej wody.
Do służb ratunkowych dotarła informacja, że słyszano nawoływanie o pomoc. Alarmowo wyjechali policjanci i strażacy i natychmiast podjęto poszukiwania.
- Zgłoszenie dotarło dokładnie o godzinie 15:45. Strażacy zauważyli mężczyznę w wodzie, w odległości około 30-40 metrów od brzegu, w trudno dostępnym miejscu. Podjęli go z lodu, jednak ewakuacja na brzeg była utrudniona ze względu na to, że lód cały czas łamał się pod ratownikami
- relacjonuje oficer prasowy Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Mieście Lubawskim mł. bryg. Kamil Szczech.
Po tym, jak po ofiarnej i bardzo wymagającej akcji strażakom udało się dotrzeć do brzegu wraz z poszkodowanym, został niestety stwierdzony zgon mężczyzny. Ratownicy odstąpili od czynności reanimacyjnych. Ofiara tragedii to 63-letni mężczyzna.
Zdarzenie pokazuje, jak niebezpiecznym żywiołem jest woda. Pamiętajmy, że wchodzenie to lód to zawsze ryzyko!
Red. kontakt@infoilawa.pl.
Fot. OSP Jamielnik.