Niektórzy na pewno dobrze się bawili, ale dla jednego z widzów wieczór spędzony na gali MMA w Iławie skończył się bardzo przykrym incydentem. Mianowicie mężczyźnie skradziono auto!
Poszkodowany częściowo sam się do tego przyczynił, pozostawiając je na parkingu otwarte. Policjantom pomógł miejski monitoring.
- Okazało się, że pokrzywdzony 29 marca wieczorem przyjechał swoim volkswagenem na parking, po czym zaparkował pojazd i udał się do hali widowiskowo-sportowej, nie zamykając auta – mówi asp. szt. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Iławie.
Jak oświadczył, w samochodzie były popsute drzwi, dlatego tylko zabrał kluczyki i poszedł na wydarzenie. Mężczyzna dodał, że po gali nie wracał do domu samochodem, tylko zawiózł go kolega, ale widział, że jego auto stoi na parkingu. Jednak kiedy pokrzywdzony następnego dnia wieczorem przybył po auto... już go nie było! O kradzieży poinformował policjantów.
Ci, korzystając m.in. z miejskiego monitoringu, szybko wytypowali sprawców.
- Okazali się nimi mężczyźni w wieku 55 i 37 lat. Funkcjonariusze zatrzymali mieszkańców powiatu iławskiego oraz odzyskali skradzione auto. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie im zarzutów – informuje rzeczniczka.
Sprawcom grożą za kradzież z włamaniem kary nawet 10 lat pozbawienia wolności. A 37-latek odpowie za jeszcze jedno przestępstwo – jak się okazało, kierował skradzionym volkswagenem, chociaż miał aktywny sądowy zakaz.
Na podstawie informacji KPP w Iławie/red. kontakt@infoilawa.pl.
5Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
podobno z kamer na amfiteatrze i okolicach widać wielkiego CH. taka jakość monitoringu w mieście ;)
Niedawno z auta z popsutymi drzwiami, jadącego wiejską drogą w okolicach Nowego Miasta, wyleciał pasażer (niezapięte pasy) i dotkliwie rozbił sobie głowę. Prawie ze skutkiem ostatecznym. Więc może złodzieje bezwiednie uchronili właściciela skradzionego rzęcha przed jakimś nieszczęściem, a panowie policjanci powinni się dokładnie przyjrzeć stanowi technicznemu tej "limuzyny"? Poza tym takie są skutki przyjeżdżania na głupie imprezy i kretyńskie widowska z mordobiciem i kopaniną. PS. Czy złodzieje dokonali "kradzieży z włamaniem", skoro wcale nie musieli się do samochodu włamywać z powodu otwartych w nim drzwi? Co wcale nie znaczy, że powinni wtedy otrzymać niższą karę.
Dobrze że monitoring był , bo straży rybackiej z dronem nie było?
Uuuaaaa iławsy policjanci hahahah a jak prowadzili nieudolna obserwacje domu poszukiwanego po czym weszli do domu i nie zastali poszukiwanego bo ten stał za drzwiami?
Uuuuaaa, naucz się pisać z sensem i poprawnie po polsku. Nie zapominaj też o przecinkach. Hahahah.